Marzenie przytyć 8-10 kg ! kto pomoże? :)

W dużym skrócie - białko i węglowodany, tak do godziny po treningu.
Bardziej szczegółowo np. tu - http://potreningu.pl/articles/2444/po-jakim-czasie-od-zakonczenia-treningu-nalezy-spozyc-odzywke-lub-zjesc-posilek 

Wreszcie wzielam się za siebie i o dziwo daję rade! Jem 5x razy dziennie i tak jak mowilyscie urozmaicilam troche swoją diete jak nie rybka to jakies udko inne mieso niż piers z kurczaka i jakos nabralam w koncu apetytu. Cwiczenia bardzo mi przypasowaly chociaz tak inaczej jak sie cwiczy cale cialo bo zawsze skupilam sie na jednej partii... i mam do was pytanie czy w wolne dni od treningu moge robic cwiczenia na talie ? zwykle 10 minutowki bez ciezarow pytam sie bo ja zawsze strasznie sie balam tych cardio nawet 10 minutowych obawa to oczywiscie schudnięcie i wiem ze glupie.. Wiec jak myslicie moge takie cos wprowadzic w dni wolne od treningu? :D

Ale co by to miało dać? Bo raczej nie talię. Żadne boczki czy kręcenia pupą nie pomogą. Chyba tylko ćwiczenia a la vacuum mogą pomóc zmniejszyć obwód talii. I je sobie możesz dodać.

myślałam o czymś takim

albo kreceniem hula hop czyytałam to podobno pare centymetrow leci no ale nie wiem..

Talia to dieta przede wszystkim.. Sensowna masa oparta na dobrej jakości jedzeniu i treningu nie pozwala przybrać w pasie zbyt dużo. Paradoksalnie - niektóre ćwiczenia na talię mogą dać efekt odwrotny - np poszerzenie .
Hula hoop? Odpuść..

Czyli takie cwiczenia jak wstawilam u góry to za bardzo nie pomogą?

Chciałaś podobno przytyć z tego co pamiętam... więc po co Ci dodatkowo hopsasanki?? Gdzie regeneracja? Wygląd talii to odbicie diety.
Szczerze, masz plan, więc trzymaj się go i nie kombinuj na początku. Przyłóż się do tych ćwiczeń, które masz i to wystarczy..

oczywiscie dalej chce przytyć tylko zawsze mnie denerwowala moja talia bo genetycznie mam taka jaką mam czyli 67 cm. wiec chciałam chociaz z 3-4 cm zmiejszyc w niej.. no ale wszystkiego chyba miec nie mozna i tez boje sie jak robie cwiczenia na brzuch zeby sie bardziej nie poszerzyła bo bede wygladac jak kloc :D

Jak rżniesz brzuch uparcie to raczej nic nie przybędzie - bo wtedy palisz mięsień i dołożysz do tego skrzywienie sylwetki..
I załóż że tak szybko to wszystko nie pójdzie. A Ty wiedząc że taka to a taka genetyka, wcześniejsze kłopoty - próbujesz mimo wszystko dopiąć wymarzonego celu. Poczekaj cierpliwie robiąc to co należy - efekt nie będzie widoczny jutro lub za tydzień..
A jeżeli nawet talia nie spadnie - to dobrze zrobiona góra i dół zawsze dadzą optyczny efekt wyszczuplenia.

okej dzięki za rady wiec na razie te cwiczenia na talie odpuszcze i skupie się na tych cwiczeniach co robię :)