2015-11-05 czwartek - DT
|
Cykl - 16 / dzień - 4
|
PARAMETRY PODSTAWOWE
Waga [kg] | 94,2 |
Waga tłuszczu [kg] | |
Zapotrzebowanie [kcal] | 4 121 |
Dieta [kcal] | 2 939 |
Bilans [kcal] | -1 182 |
DIETA / SUPLE
CZAS POSTU - -16,5h
CZAS UCZTY - 5,5h
MAKRO
Kcal | Białko | Węgle | Tłuszcz | Błonnik | Cukry |
2 939 | 218,9 | 286,3 | 105,6 | 26,7 | 31,3 |
MAKRO W PRZELICZENIU g/kgmc
Białko | Węgle | Tłuszcz |
2,3 | 3,0 | 1,1 |
MAKRO W PODZIALE NA ŹRÓDŁA
Źródło | Kcal | Białko | Węgle | Tłuszcz | Błonnik | Cukry |
Zwierzęce | 1 051 | 140,2 | 3,7 | 51,9 | 0,0 | 0,0 |
Roślinne | 1 533 | 38,7 | 234,5 | 51,9 | 23,1 | 7,1 |
Owoce | 95 | 1,0 | 23,5 | 0,3 | 1,7 | 23,5 |
Suple | 260 | 39,0 | 24,6 | 1,5 | 1,9 | 0,7 |
DIETA SZCZEGÓŁOWO
Godz | Info | Ilość | Kcal | Białko | Węgle | Tłuszcz | Błonnik | Cukry |
13:30 | suple | | 0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 |
| Hi-Tec Nutrition - Vitamin A-Z | 2 | 0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 |
13:30 | kura, ryż | | 1 743 | 130,2 | 137,4 | 78,1 | 18,2 | 7,0 |
| Jaja - białko | 228 | 112 | 24,9 | 1,6 | 0,5 | 0,0 | 0,0 |
| Jaja - żółtko | 84 | 264 | 13,0 | 0,3 | 23,5 | 0,0 | 0,0 |
| Filet z kurczaka | 300 | 297 | 64,5 | 0,0 | 3,9 | 0,0 | 0,0 |
| Otręby żytnie (Sante) | 20 | 41 | 3,0 | 5,2 | 0,9 | 7,8 | 0,6 |
| Płatki owsiane górskie (Melvit) | 50 | 183 | 6,0 | 34,6 | 3,6 | 3,4 | 0,0 |
| masło orzechowe własne | 80 | 493 | 11,7 | 18,9 | 43,8 | 4,7 | 5,8 |
| Ryż brązowy naturalny (30 minut) | 100 | 353 | 7,1 | 76,8 | 1,9 | 2,3 | 0,6 |
15:00 | treningowo | | 0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 |
| Hi-Tec BCAA Powder | 15 | 0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 | 0,0 |
15:00 | Siłownia (czas: 1:30) |
16:30 | potreningowo | | 279 | 24,0 | 46,5 | 1,0 | 2,8 | 24,2 |
| Banany | 100 | 95 | 1,0 | 23,5 | 0,3 | 1,7 | 23,5 |
| Peak TRI ANABOL | 60 | 184 | 23,0 | 23,0 | 0,7 | 1,1 | 0,7 |
17:00 | potreningowo 2 | | 433 | 23,9 | 80,6 | 1,7 | 1,5 | 0,1 |
| Ryż biały | 100 | 357 | 7,9 | 79,0 | 0,9 | 0,7 | 0,1 |
| Scitec nutrition - 100% whey isolate | 20 | 76 | 16,0 | 1,6 | 0,8 | 0,8 | |
19:00 | jajecznica | | 484 | 40,8 | 21,8 | 24,8 | 4,2 | 0,0 |
| Jaja - żółtko | 84 | 264 | 13,2 | 0,0 | 23,4 | 0,0 | 0,0 |
| Jaja - białko | 228 | 114 | 24,6 | 1,8 | 0,6 | 0,0 | 0,0 |
| Chleb żytni | 50 | 106 | 3,0 | 20,0 | 0,8 | 4,2 | 0,0 |
21:00 | Aeroby (czas: 1:45) |
AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA
Rodzaj | Godzina | Czas [godz] | Zmęczenie | Spalone kcal | Tętno średnie | Tętno maks |
Siłownia | 15:00 | 1:30 | 7 /10 | 845 | | |
Klatka | Wyciskanie płaskie sztanga: 4 serie, mały ciężar, ale bark lekko dokuczał i nie chciałem przeginać
|
Klatka | Wyciskanie skos dodatni hantle: 4 serie
|
Klatka | Rozpiętki na maszynie (bez podparcia łokci): 4 serie (tutaj był ogień)
|
Klatka | Ściąganie linek wyciągów - góra: pojedyńczo, słabo bo bark też dokuczał
|
Klatka | Wyciskanie na maszynie: na koniec zrobiłem na dobicie klaty, najpierw 3 serie pojedyńćzo na małym obciążeniu na przemian bez przerw, a na końcu oburącz 2 serie po ~25 powtórzeń
|
Biceps | Uginanie ramion hantle, naprzemiennie: 20kg x 4 serie, lekko oszukiwane bo cieżar spory, ale pompa była konkretna
|
Biceps | Uginanie ramion sztanga gryf łamany: 4 serie x 18-15 powtórzeń, tutaj dokładnie i precyzyjnie akcentowaną fazą negatywną
|
Biceps | Uginanie ramion na wyciągu dolnym klęcząc z oparciem o kolana: 4 serie no tu był problem bo nie miałem jak oprzeć rąk o kolana tak aby nie bolały czwórki
|
Biceps | uginanie ramion na wyciągu lina: 4 serie, na dobicie
|
Brzuch | Spinanie na maszynie po skosie:
|
Brzuch | Unoszenie nóg w zwisie na drążku:
|
Rodzaj | Godzina | Czas [godz] | Zmęczenie | Spalone kcal | Tętno średnie | Tętno maks |
Tenis | 21:00 | 1:45 | 6 /10 | 828 | | |
dorzuciłem w skrypcie wyliczanie czasu postu i uczty
(MaGor - opcja code rozwala mi całkiem układ więc odpada, inna szerokość czcionki, choć bardzo mi się ona podoba, ale nie chce mi się tego na nowo układać)
nogi totalnie rozwalone po wtorkowym treningu, wsiadanie/wysiadanie z samochodu mega słabe, o kiblu nawet nie wspominając
chodzę jak jakiś paralityk
zapomniałem o tym napisać przy wtorkowym treningu nóg, ale wypychanie na suwnicy jedną nogą robiłem w taki sposób, że nogę ustawiałem centralnie na płycie (sam środek), więc ruch nie naturalny, im niżej schodziłem tym bardziej szło to po skosie - super wariant, który strasznie zmordował obszerny przyśrodkowy, za tydzień spróbuję nagrać jak to wygląda
wykorzystując okno czasowe o 15 polazłem na szybkiego na siłkę
po raz pierwszy wziąłem słuchawki, do tej pory słuchałem co tam puszczali, a że przeważnie leci jakiś discosyf, to słabo motywuje ta muza
jak puściłem swoją muze to od razu w treningu wlazłem na w levele wyżej
mocne skupienie przez cały trening, przez co fajne tempo mi wyszło i automatycznie spora objętość treningowa, do tego na siłce nikogo znajomego o tej porze więc nikt nie rozpraszał, tylko ja i żelastwo
muszę sobie zorganizować lepsze słuchawki bo te co mam słabo grają
niestety podczas treningu dokuczał mi bark, ale wydaje mi się że jest już lekka poprawa, może orange triad zaczął działać, może większa ilość kcal coś tam daje, a może sobie najnormalnie wmawiam, zobaczymy jak będzie szło dalej
trening klatki długi i ciężki, ale jak zwykle po klatce mam niedosyt bo nie potrafię jej tak skatować w trakcie treningu jak np tricepsa lub czworogłowe, ale coś tam w tą klatkę myślę wlazło
odbiłem sobie za to mocniej na bicepsie, miałem czas na więcej serii więc poszło dość ostro, bajcepsy napompowane jak balony weselne (oby tak nie strzelały) - tu było nieźle
zostało mi sporo czasu to zrobiłem jeszcze dość konkretnie brzuch
ogólnie trening bardzo dobry, na mega skupieniu, pełna satysfakcja
późnym wieczorem tenis - niecałe 2 godzinki mocnego singla
niestety tenis po siłowni jest mega słabym pomysłem
siłę do biegania miałem, ale przez zmęczenie klaty nie czułem ani timingu, ani uderzenia i gra się totalnie nie kleiła
dodatkowo obolałość w nogach powodowała błędy w ustawieniu przy odbiciu no i słabo było
więcej takiego błędu nie zrobię, albo dzień z siłką, albo dzień z tenisem
niestety okienko czasowe w czwartki które mi bardzo pasuje logistycznie (od 15:00 do 16:45) muszę zostawić na tematy nie siłkowe
miska wbita wokół siłowni i tak żeby ostatni posiłek był z 1,5 godziny przed tenisem, ale i tak byłem pełny na tenisie
możliwe że w czwartki kiedy leci tenis (o 21) okno uczty będę przesuwał tak żeby z 1/3 miski zjeść po tenisie, bo tak to zbyt ociężały jestem
.
Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2015-11-06 17:19:07