Dokonalam wczoraj ciekawego odkrycia na silowni. Jak wspominalam wczesniej wzielam ze soba wage(na silowni nie ma). Raz moge sie poswiecic zwlaszcza ze nie mam daleko. Okazalo sie ze gryf lamany wazy 8,5kg a nie 7kg jak zawsze liczylam. Z kolei jesli chodzi o gryf prosty byl to wynik duzo wyzszy. Jedna wazyla 20,5kg a inna 16kg... Nie pamietam dokladnie ktorej uzywalam dotychczas... Sadzilam ze waza tyle samo. Od wczoraj cwicze z ta 20,5kg. Update w tabelce.
Suplementy: Euthyrox, WPC
W/O: brukselka, marchew, brokuł, cebula, 3 truskawki, burak
Napoje: woda, pokrzywa
Sen: 6,5h
Musisz podnosić spore sztangi by mieć spore sukcesy. Jak podnosisz małe, masz małe.
When life throws me lemons… I make lemonade!
DT: http://www.sfd.pl/DT_prin__eat,_train_&_gain-t1072009-s38.html