Dzik powraca

Pazuzu90

Juz nie przesadzaj :D nie jestem tez zwolennikiem "caly rok wysoka forma i minimalny fat"

nie da się tak przez cały rok będąc zaawansowanym

Wszystko sie da, ale nie wszystko sie oplaca. Na poziomie zawodniczym kilka osob tak robi a co dopiero zaawansowani. A potem sie ktos dziwi ze slabsza partia sie nie poprawia i uznaje ze nie poprawi sie opornej parti. Teraz trenerzy personalni i czesc zawodnikow wprowadzila trend aby "docietym" byc caly rok, daje im to najwidoczniej +50 do lansu, Branch czy Ronnie uwazali zawsze ze przed 1zawodami powinno sie zrobic tak duzo masy jak tylko sie da, potem redukcja i mamy jakis efekt- tak np zrobil Robert Piotrkowicz i w pierwszym roku startow zdobyl brazowy medal na MS, A teraz znam trenera i jednoczesnie zawodnika do ktorego gdy bym poszedl to pierwsze co to zalecil by mi redukcje... Masa masa i jeszcze raz masa panowie :)

Zmieniony przez - Pazuzu90 w dniu 2015-02-26 20:26:31

trening FBW 26.02.2015

1.wyciskanie hantli na skosie dodatnim
17,5kg-12p
19,5kg-12p
22kg-12p
24,5kg-10p

2.wiosłowanie sztangą
30kg-12p
40kg-12p
50kg-12p
60kg-12p

3.wykroki ze sztanga na karku
21kg-12p
26kg-12p
31kg-12p
36kg-12p

4.wyciskanie hantli siedząc
12kg-12p
14,5kg-12p
17,5kg-12p

5.uginanie przedramion z hantlami na przemian stojąc (z supinacją)
9,5kg-12p
12kg-12p
14,5kg-10p

6.wyciskanie francuskie oburącz sztangielki zza głowy siedząc
18kg-12p
20kg-12p
22kg-12p

kolko 3x10p

Uwagi: Ok, siła była do samego końca.

No cóż - na tej "jakościowej masie" po prostu robia dobry interes, wszyscy chcą przyjemnej sylwetki na lato, ludzie chcą tego i to kupują, nie każdy chce być duży widocznie i woli mieć płaski biceps skoro udaje się do trenera personalnego w stylu Chodakowska :P

Pazuzu90

Wszystko sie da, ale nie wszystko sie oplaca. Na poziomie zawodniczym kilka osob tak robi a co dopiero zaawansowani. A potem sie ktos dziwi ze slabsza partia sie nie poprawia i uznaje ze nie poprawi sie opornej parti. Teraz trenerzy personalni i czesc zawodnikow wprowadzila trend aby "docietym" byc caly rok, daje im to najwidoczniej +50 do lansu, Branch czy Ronnie uwazali zawsze ze przed 1zawodami powinno sie zrobic tak duzo masy jak tylko sie da, potem redukcja i mamy jakis efekt- tak np zrobil Robert Piotrkowicz i w pierwszym roku startow zdobyl brazowy medal na MS, A teraz znam trenera i jednoczesnie zawodnika do ktorego gdy bym poszedl to pierwsze co to zalecil by mi redukcje... Masa masa i jeszcze raz masa panowie :)

Zmieniony przez - Pazuzu90 w dniu 2015-02-26 20:26:31

Marek Olejniczak to przyklad z polskiej czolowki BB ktory trzyma caly rok dobra forme.

owszem bo zawodnik na tak wysokim poziomie już może sobie na to pozwolić przy odpowiedniej "suplementacji" jak np Robert Piotrkowicz ale procesów które zachodziły wcześniej nie znamy dokładnie. Do takiego stanu jak Oley dochodzi się długimi latami i gwarantuję Ci że nie są to lata trzymania jakosciowej masy bo tak się nie da po prostu zanim nie przeskoczysz pewnego "pułapu" czyli już dopracowanych partii mięśniowych przy odpowiedniej wielkości do danej kategorii wagowej. Wiadomo dochodzą też właściwości genetyczne. No i jeszcze jedna sprawa kiedy zawodnik robi dłuższą przerwę od startów i ma widoczny brak w jakiejś partii mięśniowej to jak ma ją poprawić nie dając sobie nadwyżki kalorii i ogółu cegieł do budowy (?)... bez tego nie urośnie nic a co dopiero oporna partia wymagająca szczególnego katowania i szczególnych ilości żarcia.

raczej mialem na mysli ze nie zalewa sie fatem, a nie ze nie ma nadwyzki kalorycznej ,
btw moze i sie zalewa fatem skoro przed zawodami mial bf poniezj 2% to na masie moze mu skacze do 8%

ale caly czas nie rozumiesz... podkreslilem ze obecnie jest to mozliwe ze wzgledu na jego stopien doswiadczenia i wypracowania wielkosci ogolu muskulatury z lat wczesniejszych, poziom takich zawodnikow jest dla przecietnego czlowieka praktycznie nieosiagalny.

Może Pazuzu wyjaśni pozniej skoro ja nie umiem.

no chyba lapie o co chodzi, ale bedac ON wydaje mi sie ze inaczej wchodzi masa. wszystko zalezy od "suplementow" kotrych uzywasz. to jest wlasnie doswiadczenie!

Olejniczak mial chyba 2lata przerwy od startow jak dokladal masy i nikt mi nie powie ze w tym czasie mial forme jak na 6tyg przed zawodami a np Kolodziejczyk startowal kilka lat z rzedu i co roku wygladal tak samo, wiadomo ze przy odpowiednich specyfikach zawodnicy doloza kilka kg suchej masy miesniowej. Ale wezmy przecietnego licealiste 175cm 80kg wagi wiadomo troche fatu na brzuchu i teraz wbije sobie do glowy mase jakosciowa, i sie okaze ze bd stal w miejscu bo jak zacznie wiecej jesc to stwierdzi ze przybywa mu tluszczu gdyz "kaloryfer" sie nie odslania. Ew trafi na trenera ktory na start zaleci mu redukcje na 70kg a pozniej taka diete aby waga rosla 1-2kg na 3miesiace. Po kilku miesiacach dojda do wniosku ze znowu go "zalalo" i kolejna redukcja gdyz moze byc chudo ale ma byc "rzezba". A wracajac do Piotrkowicza to przed 1zawodami upas sie jak swinia na 128kg pozniej trzymal niski poziom fatu bo czesto startowal. Ale jak sie ma 38-40cm w bicepsie to sie powinno dokladac masy a nie lansowac z redukcjami, oczywiscie nie dotyczy to poczatkujacych zawodnikow najnizszych kategori

Rozgraniczmy. Bycie w dobrej formie, a być w formie startowej to co innego. Dla przeciętnego silownianego pakera całoroczna forma Olejniczaka czy innych moze i jest rewelacyjna ale dla samego zawodnika optymalna jest forma tylko przed samym startem, a takiej cały rok sie nie da utrzymać. Organizm to nie maszyna.