DT Dabadu - Never Give Up...

Jestem jestem, strasznie zabiegany jestem i pracy dużo. dodatkowo jestem cały tydzień na szkoleniu od 9 do 20.później jeszcze trochę pracy w domu.
wczoraj skończyłem wcześniej szkolenie to od razu do pracy i tak do późna. trochę lipny tydzień
ale michę udaje się trzymać (bo czemu nie? :D ) i treningi są :)
może dziś jak skończę to postaram się nadrobić zaległości.. :)

Coz to za szkolenie ?;)

ok, zayebiście yebnięty okres za mną.
rozregulowało mnie to całkowicie. był okres że nie robiłem treningu przez 11 dni.
jeździłem codziennie po 500km
wstawałem o 4 jazda 250. zajęcia do 12 i powrót do pracy na 15 250km.... do 21 praca i o 4 pobudka.
i tak przzez tydzień, później inne zajęcia, kurs, itp itd.
ale już jakoś udało się w miarę ćwiczyć.
micha była kiepska. mało aktywności.... -->
i doprowadziło to szybko do straty "formy" jaką udało mi się wypracować.
Także plan na najbliższy czas to znowu redukcja fatu. wolę być mały i mniej tłusty niż zalany jak prosiak ... :)

REDU AGAIN....

no to fakt czasu malutko szkoda efektów ale szybko wrócisz :) tak że miło że jesteś znów :)

Dokładnie - mam nadzieję, że teraz nam tak szybko nie znikniesz :)
Jakie plan na spalanie tego złapanego tłuszczyku?:)

no ja tez mam nadzieję. Już raczej stabilnie u mnie się zrobiło. oprócz tego że praca w ciągu dnia strasznie rozrzucona. bo np. jutro mam pacjentów/klientów od 10 do 13, póżniej, 16,17,19
Także trochę przerwy tu, trochę tam, ale jakoś z treningiem trzeba się wyrobić :)

Studia odpadają w większości weekendów bo ostatni semestr tak raz w miesiacu zjazd a nie jak do tej pory, co tydzień...


Plan na redu...
jak na ostatnim, równie krótkim...
Trening siłowy + trening interwałowy. raczej nie wielkie ilości w tempie aerobowym.
Głównie kompleksy z ciężarem ciała, kompleksy sztangowe, interwały w formie biegu i na rowerku.
Dieta na minus :) Narazie 160 / 40 / 250. ale myślę że będzie mniej bo u mnie to już ten metabolizm cały zyebany i może nie lecieć na takiej ilości (z tego co przyuważyłem już nie raz...)
a myślałem że będzie tak dobrze, rok się skończył z dobrą formą, miał być reverse... a tutaj się poyebało wszystko...

Ale trudno. lecimy w dół max 7 tygodni (do świąt) i później reverse.

Trening narazie split 4-dniowy.
Cały poprzedni rok był Push Pull / Push Pull Legs / lub Góra Dół, stwierdziłem że zmienię na chwilę :)

Pn: Klatka Triceps Brzuch Cardio
Wt: Plecy, kaptury, Cardio
Śr: off Cardio
Czw: Nogi
Pt: Barki, Biceps, Brzuch Cardio
Sb: off / lub trening poniedziałkowy / Cardio
Nd: Cardio

Cardio = interwały, kompleksy, tabaty, itp itd.

------------

CZWARTEK 12.02.2015

TRENING

NOGI

1. Przysiad 10/8/6/6
100/120/140/160
2. Wyciskanie na suwnicy 12/12/15
200/250/300 + drop 150 jedną nogą x8
3. Wykroki 8/8
48/52
4.MCNPN 12/12/12/12
60/80/100/110

5A. Uginanie na maszynie siedząc 12/12/12
50/50/60 + 2x drop na maxa
5B. Wyprosty siedząc 15/15/12
50/50/60 + 2x drop na maxa

6. Wspięcia na palce na maszynie 25/25/20/20
100/120/120/120 + 3x drop na maxa

Meeeega intensywny trening. Dawno takiego już nie zrobiłem. Szczególnie że poleciał na czczo.
Udało mi się na ten miesiąć wyjść ze swojej siłowni piwniczanki na publiczną. Mam dojaz 40 min w obie strony więc nie bardzo mi się chce szczególnie przy tak rozwalonym dniu pracy, no ale jakoś narazie daję radę.
Podobno u mnie w miejscowości się otwiera siłownia więc byłoby super....

Siady 160x5 i to całkiem nisko. jestem zaskoczony bo ostatnio 140 cieżko poszło, ale że czułem moc, to pojechałem po bandzie :)
Suwnica super weszła. Dawno tego nie robiłem (w domu niestety nie mam )
Wykroki tylko dwie serie bo doyebały mnie konkretnie. Chciałem zrobić wyprosty ale maszyna była zajęta przez następne 10 min więc poszły wykroki.
Ale jak tylko się maszyna zwolniła to przy okazji robienia dwóje poszły wyprosty w super serii i dowaliły witki konkretnie. Schodziłem z maszyny prawie na czworaka, szczególnie po dropach... To jest to ! :)



DIETA
~BCAA 10g
~ĄAKG 5g
~Kreatyna 5g
~NAPALM 7g
TRENING
1. makaron pełnoziarnisty penne, kura,feta, jogurt naturalny
2. płatki owsiane, kiwi, rodzynki, serek wiejski
3. ptasie mleczko: Twaróg, serek wiejski, banan, mleko, żelatyna
4. kura, feta, jogurt naturalny, chleb razowy żytni

BTW: 190 / 40 / 220

Dzisiaj bez fot szamy, ale od jutra już będą :)
Ptasie mleczko mega w smaku, na pewno jeszcze zagości w menu jeszcze bo nabiał na promocji w biedrze :D :D

Jutro bary bicuś :)

Pozdro :)

Zmieniony przez - dabadu w dniu 2015-02-12 20:51:34

Fotki takiego ptasiego mleczka by się przydały ;)
Którego teraz te święta wypadają? Ja zamierzam się redukować do MP i później również reverse wprowadzić- ciekawe jak mi to pójdzie.

startujesz na MP ?:)
święta 05.04 : ) 7 tygodni

Piątek 13.02.2015

TRENING

Barki, Biceps, Brzuch

Bardzo duży spontan.Chciałem możliwie jak najbardziej skatować muskle. Podobnie było na nogach.
Zobaczymy jak pójdzie takim sposobem :)

1. Wycisk sztangi sprzed klatki, siedząc 4x10-8
30/40/50/60 + drop
2 .Unoszenie hantli bokiem 4x10
10/12/14/16 + 3xdrop do 4kg
3. Podciąganie wzdłuż tułowia, linamy na wyciągu dolnym 4x12
40/50/60/70
4. Unoszenie przodem na wyciągu dolnym 3x15
20/30/30
5. Unoszenie w opadzie na wyciągu dolnym 3x15
10/15/15

6. Uginanie z sztangą 4x8
20/25/35/35 + drop x2
7. Uginanie z hantlami leżąc na ławce skośnej 3x12
10/12/12
8. Uginanie z linami wyciągu dolnego 2x12
30/35
9. Uginanie x hantlą na modlitewniku 2x15
8/10

Brzuch
A. Kolano skośnie do łokcia w pozycji Plank - 15 na nogę
B. Rowerek,Łokcie do kolan. - 15 na stronę
C. Unoszenie nóg w górę - 15

Do tego Cardio z Kettlem i Ciężarem Ciała

300 powórzeń
1. Swing ze zmianą ręki x50
2. Mountain Climb x50
3. High Pull z Kettlem x25
4. High Pull z Kettlem x25
5. Pompki z oderwaniem rąk od ziemi, w fazie dolnej x25
6. Przysiad z Kettlem na kaltce x50
7. Pajacyki x25

Trening długi, intensywny, z krótkimi przerwami. Mega pompa na wszystkim.
Brzuchol skatowany, łapy i barki. Do tego Cardio wcale lekkie nie było. Robilem z Kettlem 12 kg



DIETA

1. płatki owsiane, jajka, whey, jogurt nat - OMLET


~BCAA
~AAKG
~NAPALM
~KREATYNA


TRENING
2. ryż paraboliczny, polędwica wołowa


3 i 4. ptasie mleczko (twaróg, serek wiejski, mleko, banan), paluszki słone, 30g, hopki 20g, wafle ryżowe 30g, jogurt tutti 0%

BTW: 170/35/240

Zmieniony przez - dabadu w dniu 2015-02-14 08:59:42

Nie mógłbym zjeść tego obiadu. Mięso i warzywa muszę mieć na odwrót ułożone na talerzu