Ćwiczmy razem!-wyskok vol.5

Witam, trochę czasu o nic nie pytałem, ale cały czas śledzę temat i gratuluję progresów :) moje pytanie zadaję w imieniu kolegi, wiem, że również mieliście podobne problemy, a mianowicie: kumpel zerwał więzadła krzyżowe przednie, naderwał poboczne piszczelowe, uszkodził krzyżowe tylne i stwierdzono chondromalację rzepki 2 stopnia, jest miesiąc po operacji. Obecnie lekarz stwierdził brak niestabilności w kolanie. Jest w trakcie rehabilitacji, a teraz pytanie: może ćwiczyć we własnym zakresie? Ponoć lekarz stwierdził, że nie będzie mógł nigdy robić przysiadów (jakoś mi się nie chce wierzyć). Ktoś z was miał podobny problem? co radzicie w tym momencie? Kumpel na codzień gra w kosza i siatkówkę

Ja bym do Sołtysa bił na priv

Też o tym pomyślałem i chyba faktycznie tak zrobię, dzięki Krzych, ale jeśli któryś z was miał jakieś propozycje, to piszcie :)

Witam obserwuje ten temat od bardzo dawna . Jako trener Personalny czerpie stad pomysly i rowniez moge sie pdozielic wiedza :)
Zapraszam : https://www.facebook.com/TrenerOsobistyMichalLis?ref=hl
Sa tam filmiki z moich trneingów głównie pod katem wyskoku i dynamiki

Mam podobny wyskok z nabiegu jak panowie wyżej tyle ze u mnie zasięg ze stania to 210 cm :/

Witam! Trenuję wyskok od roku za sobą miałem różne programy od aa i superdunk poprzez jump attack tima grovera , plyometrię aż do ułożonego przez mnie programu. Ponieważ na szkolnej siłowni nie mamy stojaka do przysiadów (jest suwnica smitha) to mój trening wygląda tak:
-leg press poziomy 4x6 90% CM
-hack squat 4x6 80% CM
-prostowanie kolan na maszynie siedząc 4x6 60% CM
-uginanie nóg leżąc 4x6 6-% CM
-wypady z hantlami 4x6 (ciężar 2 x 24 kg)

Do tego raz w tygodniu plyo:
-wyskoki z naskoku 2x4
-wyskoki z dwutaktu (jednej nogi) 2x4
-depth jump 3x6
-wyskok z wypadem 2x8
-skoki z miejsca z piłką w ręku 2x6
- co jakiś czas 4 x 1 sprinty na 20 m

Progres jest jak dal mnie dosyć spory (poprawiam mniej więcej o 1 cm na miesiąc wyskok - wiem że to mało ale moja genetyka nie pozwala na szybkie budowanie siły rzeźby itp). Treningi wykonuje 2 bądź 3 razy w tygodniu w cyklu siłka siłka plyo. Mam pytanie czy nie lepiej jest dodac plyo do treningu na siłowni (na niej nie ma miejsca więc czy mogę na przykład wróćić z siłowni zjeść coś i cwiczyć)
Do tego robię 2/3 razy w tygodniu brzuch, 2 razy klate barki i łapy. Mam zamiar ten program wykonywać do maja/kwietnia kiedy będzie ciepło i będę mógł chodzić do kolegi na silownię do garazu (teraz jest cholernie zimno) - wtedy hack squaty i leg pressy zamienię na deadlifty i przysiady ze sztangą.

Wzrost :186cm
Zasieg z miejsca: 247 około
Zasięg z wyskoku z miejsca ok 310 cm
Zasięg z naskoku- 322 cm
Z dwutaktu do 320 cm
Dunkuje na koszu 300 cm normalnie z naskoku bądź nie a na wymiarowym 305 cm tylko przy dwutakcie. Jestem praworęczny a naskok robię wystawiając prawą nogę i dokładając lewą (czy dobrze? jestem cholernie przyzwyczajony nie mam zamiaru uczyć się od nowa naskoku tyle ze dostawiając prawą nogę - lewą mam silniejszą)

Zmieniony przez - Wigga w dniu 2015-02-17 11:09:45

Zmieniony przez - Wigga w dniu 2015-02-17 11:10:24

Plyo po siłce możesz wypróbować, ale nie polecałbym - skoki najlepiej robić na świeżości. Co do planu - na chwilę obecną lepszy rydz niż nic, dobrze, że się przesiadasz na przysiady i ciągi już wkrótce. Szczególnie polecam robić martwy ciąg rwaniowy - bardzo dobrze rozwija mięśnie dwugłowe uda, do tego możesz dzięki niemu ładnie pociągnąć wynik w zwykłym martwym ciągu. Do tego high pull/zarzut, podskoki ze sztangą i będzie gitara.

Ten high pull jest osobnym ćwiczeniem ? Bo w sieci sprawdziłem i wygląda jak zwykły lift tyle ze sztanga do klaty.

Swoją drogą nie rozumiem jak można płacić za plan treningowy jak można samemu ułożyć...

Zmieniony przez - Wigga w dniu 2015-02-17 19:10:59

Witam Panowie!
Pytanie co do siadów. Wszyscy wiemy, że dzień bez siadów - dniem straconym (hehe :D) i że półsiadami daleko nie zajdziemy, więc co jeśli ktos zwyczajnie nie potrafi zrobic atg? Od niedawna zaczalem zwiekszac mobilnosc bioder, ale poki co zastanawiam sie nad podkladkami tylko, ze wtedy (przynajmniej mi) kolana baardzo wychodza poza linie palcow. Teraz pytanie: roboc z podkladkami czy po prostu schodzic tak nisko jak moge bez podkladek? Help me!! :D

Wigga, tak, to osobne ćwiczenie. Sztanga leci do klaty dzięki wybiciu bioder, co rozwija ich siłę eksplozywną.
Blmj - po pierwsze, porozciągaj się. Po drugie, wychodzenie palców poza kolana nie jest aż takie złe, póki ciężar ciała opiera się na śródstopiu, więc możesz wypróbować podkładki.