Mam na imie Filip i mam 14 lat, 160 cm wzrostu i 40kg. Chciałbym się troche "podbudować". Ćwicze od 7.1.15. Na początku robiłem podstawowe ćwiczenia typu 20 pompek, 10 przysiadów itp... teraz zaczynam na "siłowni" w piwnicy u kumpla. Wiadomo, ławeczka, sztanga, hantelki... Po tygodniu robiłem już 40 pompek na 1 raz, na początku nie mogłem 10 zrobic. Mój plan treningowy wyglada tak :
Full body workout - poniedziałek, środa, piątek
#wyciaskanie sztangi leżąć :
15 kg
4 serie
10 powt.
# hantle leżąć :
2x5 kg ( każda ręka po 5kg )
3 serie
6 powt.
# hantle o udo
2x5 kg ( obie rece, kazda po kolei,kazda po 5kg)
serie 3
liczba 8
# podnoszenie sztangi (łokcie przy brzuchu ) ruch 180 stopni
10 kg
2 serie
10 powt
# podnoszenie sztangi ( łokcie luźno ) ruch 180 stopni
10 g
2 serie
10 powt.
# podnoszenie sztangi stojąc ( od ramion ponad głowe )
10 kg
2
10 powt
#martwy ciąg
ok. 22 kg
2 serie
8 powt.
# przysiady, sztanga na karku
15 kg
2 serie
6 powt.
Wtorek , czwartek :
Brzuszki 5x10 powt.
pompki 3x15
Mój cel to 6pak, mam juz 4 :D. Wiem że to zajmie wiele czasu itp... Chciałbym przytyć z 40 do 45 i więcej. Prosze o opinie na temat treningu i porady. Dziękuje ! / filip