Wstydze sie tak wprost zapytac czasem ale wiedzialam, ze bedzie odzew. W koncu kazda z nas to przerabiala. Az zajrzalam do starych rozpisek. Z 2012 wygrzebalam jakas, ze bralam w ostatniej serii prawie 6 dych i jakos mi sie mymlon nie rozpadl, a na pewno bylo bez cyrkow z poduszkami, bo na silce. Juz nie chcialam detalicznie pisac, ze po prostu kosc od piczki dostala w kosc Mysle ze musi sie zregenerowac, a tu trening co drugi dzien leci i nie ma kiedy. Terefere masz racje, musze klasc sztange dalej. W sumie to wiem w czym problem. Talerze sa za male w sensie srednicy (najwieksze 10 kg) i samo polozenie sie pod sztanga jest szarpaniem sie z nia. Jestem za gruba i sie nie wsune. Dlatego ja wciagam od ud na siebie i tu juz nastepuje to masakrowanie. Dlatego Markotko nie dam rady az tyle tam wcisnac, bo bym ja musiala uniesc na sobie dodatkowo jeszcze. Jak kupie wieksze talerze to sie lepiej wsune i wiecej/lepiej napcham pomiedzy. Halinae jak bedzie ta poduszka to tez kupie.
...
Napisał(a)
Dzieki dziewczyny!
Wstydze sie tak wprost zapytac czasem ale wiedzialam, ze bedzie odzew. W koncu kazda z nas to przerabiala. Az zajrzalam do starych rozpisek. Z 2012 wygrzebalam jakas, ze bralam w ostatniej serii prawie 6 dych i jakos mi sie mymlon nie rozpadl, a na pewno bylo bez cyrkow z poduszkami, bo na silce. Juz nie chcialam detalicznie pisac, ze po prostu kosc od piczki dostala w kosc Mysle ze musi sie zregenerowac, a tu trening co drugi dzien leci i nie ma kiedy. Terefere masz racje, musze klasc sztange dalej. W sumie to wiem w czym problem. Talerze sa za male w sensie srednicy (najwieksze 10 kg) i samo polozenie sie pod sztanga jest szarpaniem sie z nia. Jestem za gruba i sie nie wsune. Dlatego ja wciagam od ud na siebie i tu juz nastepuje to masakrowanie. Dlatego Markotko nie dam rady az tyle tam wcisnac, bo bym ja musiala uniesc na sobie dodatkowo jeszcze. Jak kupie wieksze talerze to sie lepiej wsune i wiecej/lepiej napcham pomiedzy. Halinae jak bedzie ta poduszka to tez kupie.
Wstydze sie tak wprost zapytac czasem ale wiedzialam, ze bedzie odzew. W koncu kazda z nas to przerabiala. Az zajrzalam do starych rozpisek. Z 2012 wygrzebalam jakas, ze bralam w ostatniej serii prawie 6 dych i jakos mi sie mymlon nie rozpadl, a na pewno bylo bez cyrkow z poduszkami, bo na silce. Juz nie chcialam detalicznie pisac, ze po prostu kosc od piczki dostala w kosc Mysle ze musi sie zregenerowac, a tu trening co drugi dzien leci i nie ma kiedy. Terefere masz racje, musze klasc sztange dalej. W sumie to wiem w czym problem. Talerze sa za male w sensie srednicy (najwieksze 10 kg) i samo polozenie sie pod sztanga jest szarpaniem sie z nia. Jestem za gruba i sie nie wsune. Dlatego ja wciagam od ud na siebie i tu juz nastepuje to masakrowanie. Dlatego Markotko nie dam rady az tyle tam wcisnac, bo bym ja musiala uniesc na sobie dodatkowo jeszcze. Jak kupie wieksze talerze to sie lepiej wsune i wiecej/lepiej napcham pomiedzy. Halinae jak bedzie ta poduszka to tez kupie.
...
Napisał(a)
Carmen, ale my doskonale wiemy, która kość tutaj dostaje w kość
...
Napisał(a)
ja ukladam talerze zeby robily za podstawke do sztangi :)
...
Napisał(a)
Halinae
O o o dobry trop Markoto, tyle, ze wszystkie talerze zaladowane na sztandze sa, cos innego podloze, poki nie przyjda te nowe.
O o o dobry trop Markoto, tyle, ze wszystkie talerze zaladowane na sztandze sa, cos innego podloze, poki nie przyjda te nowe.
...
Napisał(a)
halinaehmm mnie bola np kosci biodrowe kwestia tego gdzie sie trzyma sztange :DCarmen, ale my doskonale wiemy, która kość tutaj dostaje w kość
...
Napisał(a)
Mnie to w sumie z tą nakładką to już żadne kości nie bolą. Tylko mięśnie pośladkowe rwą tak, jakby chciały się na wolność wyrwać
...
Napisał(a)
A mnie bardzo przy wznosach bioder bolało, jak miałam większy ręcznik - gdy wzięłam mniejszy (ciągle też z gąbką), zrobiło się znośniej - to z większą warstwą było mi za twardo.
...
Napisał(a)
Hejka,
Zaczne od zakupu wlasnie tej gabki (juz wczoraj obczailam w necie), wiekszych talerzy (zawsze moga robic za podstawke), a potem tak jak piszesz Nolose tylko kosmetyka recznikiem. Bedzie dobrze. Dzieki
2015-01-14 DT
Tymczasem mam pytanie, moze Saida zajrzy: czy moglabym przemeblowac swoj rozklad troszeczke?
Mam teraz: 1800kcal 120B 150W 80T
Chialabym: 1800kcal 120B 170W 70T
Tluszczow latwo dodac, to nie jest problem. Problemem jest, ze siedze teraz do pozna, trening tez pozno i nie wiem czy tak sie metabolizm rozbujal ale glodno. 20g dodatkowych wegli mogloby stanowic podstawe dodatkowego posilku. Wtedy bialko z mojego przydzialu tez rozloze. Chodzi o wypelnienie zoladka jakas przyzwoita trescia Ale jak powiecie, ze to nie koncert zyczen to oczywiscie nie bede marudzic. Bedzie tak, jak ma byc.
Miska na dzis. Warzywa: papryka, kapusta pekinska, paksoi, pieczarki. Popitki: kawa z mlekiem, woda.
Zaczne od zakupu wlasnie tej gabki (juz wczoraj obczailam w necie), wiekszych talerzy (zawsze moga robic za podstawke), a potem tak jak piszesz Nolose tylko kosmetyka recznikiem. Bedzie dobrze. Dzieki
2015-01-14 DT
Tymczasem mam pytanie, moze Saida zajrzy: czy moglabym przemeblowac swoj rozklad troszeczke?
Mam teraz: 1800kcal 120B 150W 80T
Chialabym: 1800kcal 120B 170W 70T
Tluszczow latwo dodac, to nie jest problem. Problemem jest, ze siedze teraz do pozna, trening tez pozno i nie wiem czy tak sie metabolizm rozbujal ale glodno. 20g dodatkowych wegli mogloby stanowic podstawe dodatkowego posilku. Wtedy bialko z mojego przydzialu tez rozloze. Chodzi o wypelnienie zoladka jakas przyzwoita trescia Ale jak powiecie, ze to nie koncert zyczen to oczywiscie nie bede marudzic. Bedzie tak, jak ma byc.
Miska na dzis. Warzywa: papryka, kapusta pekinska, paksoi, pieczarki. Popitki: kawa z mlekiem, woda.
...
Napisał(a)
Stoj, wroc, jakie wafle ryzowe Nawet nie wiem co to jest. Cos mi sie wybralo nie tak z listy. Sorki.
Korekta miski 2015-01-14
Korekta miski 2015-01-14
...
Napisał(a)
Melduje sie!
Namieszalam organizacyjnie, bo wyjazd mialam. Ostatecznie wyszedl:
2015-01-14 (korekta) DNT
Potem na kupe:
2015-01-15 DNT
Miska czysta, liczona. Warzywa: pieczarki, brokul, papryka, jarmuz, paksoi, kapusta pekinska (lubie kapustne). Napoje: woda, kawa z mlekiem. Aha i wpadlo 250 ml wina czerwonego, wytrawnego, niedoliczonego do miski
Zmieniony przez - Carmen2 w dniu 2015-01-16 20:49:03
Zmieniony przez - Carmen2 w dniu 2015-01-16 20:49:55
Namieszalam organizacyjnie, bo wyjazd mialam. Ostatecznie wyszedl:
2015-01-14 (korekta) DNT
Potem na kupe:
2015-01-15 DNT
Miska czysta, liczona. Warzywa: pieczarki, brokul, papryka, jarmuz, paksoi, kapusta pekinska (lubie kapustne). Napoje: woda, kawa z mlekiem. Aha i wpadlo 250 ml wina czerwonego, wytrawnego, niedoliczonego do miski
Zmieniony przez - Carmen2 w dniu 2015-01-16 20:49:03
Zmieniony przez - Carmen2 w dniu 2015-01-16 20:49:55
Poprzedni temat
Wilczy apetyt.Pomóżcie!
Następny temat
jakie cwiczenia brzucha
Polecane artykuły