Szacuny
386
Napisanych postów
9908
Wiek
51 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
178038
Ogranicz pieczywo - zamień na inne złożone ww. Miód w takiej ilości? Miód jest ok dla osoby zdrowej, nie mającej problemów z gospodarką hormonalną i w małych ilościach a u Ciebie 50g, jeszcze na wieczór. Nabiał naprawdę nie jest najlepszym źródłem białka (tak... ten mit o dłużej wchłanialnym białku jak kazeina z twarogu na noc). Im szybciej wyczyścisz michę tym tylko lepiej dla Ciebie. Lepiej też żebyś jadła po prostu tłuste mięsa niż morszczuka polewała/smażyła na oleju. A gdzie np. tłuste ryby jak śledź, sardynka, markrela albo chociaż awokado jako źródło tłuszczu?
Szacuny
188
Napisanych postów
65575
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
188925
Raczej ani antybiotykow ani sterydow tera, sie kurczakom nie daje, koszty a rodzaj hodowlany wystarczajaco szybko rosnie. Ale kazdy kurczak karmiony jest soja co nie sprzyja naszemu zdrowiu hormonalnemu. Jest tyle innych mies to po nie siegaj. Ww rozkladaj rowno w posilkach rowno i licz wszystko co jesz
Szacuny
0
Napisanych postów
49
Wiek
43 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
342
Ok,widzę, że zabrałam się za to od d...strony..
Szukam w necie tabel wartości T/WW/B i muszę przysiąść i sobie planować na przyszłość, bo czuję że nie uda mi się tak naturalnie przejść.. Dzisiejsza "miska" nie spełnia nowych założeń.
No tak z tym serem to w kilku miejscach przeczytałam, że to dobre na wieczór, to pytanie co polecacie na wieczór, rozumiem że B i T czy po równo podzielić na 5 posiłków i na wieczór też WW?
Nadal pilnuję kalorii i reszty składników. Postaram się na początek ograniczyć pieczywo do dwóch kromek dziennie (80g) reszta z innych źródeł WW. Makrela ok, a jak sobie radzicie z późniejszym specyficznym zapachem tej ryby? Czy to dobry pomysł np na kolację w sałatce z cebulą, ogórkiem ?
Dziś był trening A - niestety bez pompek, nie potrafię unieść swoich kilogramów na rękach :(
Szacuny
188
Napisanych postów
65575
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
188925
daj spoój zaleceniem kulturystycznym, masz sie nauczyć zywić normlanie , kazdy posiłek ma być "normalny " makrela dobry pomysł, jak specyficznie pachnie to nieświeża
Szacuny
48
Napisanych postów
885
Wiek
41 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
17458
Włączam powiadomki, kibicuje i trzymam kciuki:)
" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.
Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."
Szacuny
0
Napisanych postów
49
Wiek
43 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
342
Heh..ja mam tak, że po makreli długo mi się "odbija"..To co mogę jeść, a czego nie..bo ja już głupieję..Co z serami, takimi domowymi, co z pieczywem ze sprawdzonej piekarni. Szukam przepisów na jakieś sałatki z kaszą lub makaronem pełnoziarnistym do pracy, bo do tej pory najłatwiej jeść takie moje dania domowe-gotowe w słoikach z pieczywem.
Szacuny
188
Napisanych postów
65575
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
188925
jedz prosto, nei kombinuj czym mniej kombinowania i wydziwiania w tej chwili tym lepiej dla ciebie posiłek to zródło białka, tłuszcz i ciagle ta sama ilośc ww nie stoi nic na przeszkodzie robić sobie sałatki i dorzucac mięso, orzechy do nich
kwestia zbóż to inna sprawa, nie chodzi o to czy "sprawdzone" chodzi o to jaki to ma wpływ na cukier, a skrobia to skrobia. Niekoniecznie na zawsze ale na pewno wyjdziesz najlepiej w tej chwili gdy swoje źródła ww oprzesz o warzywa generalnie, strączkowe i owies. przydadza ci sie enzymy trawienne , ma je chyba Olimp mozesz zobaczyć w internecie tez
Szacuny
0
Napisanych postów
49
Wiek
43 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
342
A jak z owocami? Czy mogę jeść jabłka, gruszki? Suszone owoce rozumiem, że są bardzo słodkie, więc wypadają. Dziś napadłam na sklep i będę uskuteczniać makrelę, tuńczyka i selera - oczywiście nie wszystko naraz ale naprawdę zmieniam swoje żywienie :)
Szacuny
0
Napisanych postów
49
Wiek
43 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
342
Rozumiem, postaram się odzwyczaić od pieczywa. Czy ziemniaki z wody mogę jeść?
Jak to jest z tłuszczami, czy mam używać smalcu, czy olej rzepakowy jest tolerowany? Rozumiem, że powinnam iść w kierunku bardziej mięsnej i tłustej diety? Czy to nie będzie miało wpływu na cholesterol?
Ja rozumiem, że dobrze mi radzicie, po prostu potrzebuję więcej czasu na zmianę, bo muszę jakoś to ekonomicznie ogarnąć, przeorganizować domowy budżet (moja rodzina jest 2-osobowa).
Moja dzisiejsza "miska" z dwoma kromkami pieczywa. Kolejny krok - wyeliminowanie całkowite pieczywa.
Zmieniony przez - necica w dniu 2015-01-15 18:57:44