Czy to noc, czy to dzień, kto nie spamuje, ten jest leń!

no ja szukałem 15 minut

ale Ty się trzymasz zadupia na siłę to masz

nie mam wyjscia bo nie jestem sam.trzeba szukac na zadupiu.zreszta nigdzie w polsce nie znajde roboty takiej zeby zarobic na tyle wiecej zeby mi sie opacilo po odliczeniu wynajmu mieszkania itp.a za granice nie wyjade bo zycie(nie letarg na wygnaniu) i rodzine cenie bardziej niz pieniadze.

kuron jest oszczednosci sa ktorych przy skromnym gospodarowniau by starczylo na kilka lat wiec robote predzej czy pozniej jakas sie znajdzie czy letarg minie czy nie.a na kariere kokosy i inne bzdury nie licze bo mi to do szczescia nie potrzebne.bylem jestem i juz chyba pozostane skromnym czlowiekiem.

ja chyba stąd wyjadę, jedyne co mnie tu trzyma to te studia

w takiej sytuacji majac jakas rozsadna mozliwosc nawet chwile bym sie nie zastanawial zeby uciec z tego chorego kraju.bym sie na sobie przekonal o tym o czym mowia wszyscy znajomi ze kolorowo to tam jest tylko z kasa a cala reszta to mega porazka i zyc sie tam nie da normalnie.

oj tam ,jutro klata z plecami,jakoś będzie

Zadżwonilem i wziąłem jutro wolne.

3 dni wolnego bede miał. A teraz wódeczka

i p******ic wszystko nic warte nie jest niczego