[BLOG] patryx-13 / Strive for greatness

Tzn na tym polega bilansowanie diety, żeby można było na niej wytrzymać dłuższy czas i nie trzeba było żyć od weekendu do weekendu. Dieta to nie tylko ryż i kurczak, a cheat to nie musi być zajadanie się dziesiątkami (!) batoników przed komputerem, tylko wypad ze znajomymi do restauracji. Przykładem normalnego podejścia byłby faftaq, który znajduje w swojej diecie miejsce dla codziennej ilości owoców czy słodyczy, a nie jest zwolennikiem cotygodniowego kulinarnego szaleństwa.

Na Twoim miejscu popuściłbym sobie na te 2-3 dni, jadł ze wszystkimi (zwłaszcza, jak nie musisz samemu gotować) i nie liczył kcal tak dokładnie jak zawsze. Ciasta czy innych przysmaków też można zjeść, tylko nie wiem czy 2-3 kawałki makowca kwalifikują się jako czit wg. definicji w kuchni czy if.

Przeglądam teraz dziennik Faftaqa i rzeczywiście, codziennie coś mu tam niby wpadało, a zapotrzebowanie na składniki odżywcze miał w pełni pokryte.

Dokładnie tak, jak mówisz, te 2-3 dni i z umiarem, w sumie to dla mnie cheatowanie jest męczące psychicznie

Potem do końca ten ostatni tydzień dociągam, może trochę dołożę kalorii nawet (w ostatnim tygodniu -0,3kg), a po Nowym Roku startuję z GVT i obniżam kcal w DT o 300-500 (mniejszy tonaż, mniejsza objętość, mniejszy wydatek energetyczny). W trakcie cyklu będę sukcesywnie dokładał kcal, teraz chyba skończę trochę wyżej (już tak pod 5000 kcal w dzień nóg może nawet, ale to max).

W sumie miałem ostatnio taką rozkminę, czy nie za wolno idę z tą masą. Niby bf taki sam lub mniejszy, niby weszło już te parę kilogramów, niby cierpliwość, cierpliwość i cierpliwość, ale patrząc na Popuriego z DT dla zaawansowanych, który bodajże w niecałe 3 miechy narzucił na siebie 9 kg albo chociażby na początek Twojego dziennika (+8kg w 8 tygodni na GVT, co prawda z założenia był to już koniec masówki, no ale jednak), zaczynam się zastanawiać, czy nie wpadam w drugą skrajność i przyrosty nie nabrały żółwiego tempa. Co o tym sądzisz?



Zmieniony przez - patryx-13 w dniu 2014-12-24 10:36:47

Nie wiem czy wiesz, ale w DT dla zaawansowanych tylko ja i Marian nie jesteśmy na bombie; obecnie nie śledź poczynań Mariana, także nie wiem jak to wygląda- nie ma co się porównywać.

Co do mojej masy na gvt- wpadło za dużo tłuszczu, ale odrabiałem sobie kilkanaście miechów redukcji i spadek 35 kg wagi, także to też nie są warunki, które są u Ciebie. 1-1,5 kg na miesiąc to dużo.

W sumie po chwili się zorientowałem, że rzeczywiście u Popuriego witaminki wchodzą

W takim razie nie zmieniam założeń, zgodnych z nagłówkiem - czysta masa, jak najdłużej ciągnięta bez otłuszczania się.

Środa DNT

Jak już zapowiadałem, trochę wpadło dzisiaj tego i tamtego , może nie będę się rozczulał, bo to w końcu jedyny taki dzień w roku, w każdym razie, jak na mnie wpadło dużo dobroci, natomiast jak na "cheatowe standardy" - niedużo. Dodając do tego fakt, że oprócz lekkiego podjadania przy pichceniu, do 17.00 nic praktycznie nie jadłem, tak źle chyba nie było. W końcu to tylko jeden taki dzień z trzystu sześćdzięsiu pięciu dni w roku . Jutro i pojutrze planuję nadal luźno, jakieś tam mikroilości tego nieczystego żarcia pewnie też wejdą, no ale chyba postaram się po prostu trzymać posiłku przed- i potreningowego (2 x (200g rajzu + 200g mięcha), a pozostałe dwa takie luźniejsze rzeczy jedzone przez resztę domowników (niekoniecznie niezdrowe, po prostu "wykraczające poza monotonność codziennej diety ). Jutro ostatni dzień pleców, także zważywszy na to, ile jem zwykle w back day, może wyjść nawet mniej kcal, no ale nie wnikam. Pojutrze chyba będzie DNT, także kcal nisko, przy jakichś tam kolejnych aberracjach, natomiast od soboty już wchodzimy na właściwe tory.

POZDRO I JESZCZE RAZ WESOŁYCH

Czwartek DT

Dzisiaj jakoś w uj mało mocy, choć chęci dużo - może to być "zasługa" luźniejszej michy dzisiaj i wczoraj, no ale cóż, jakoś poszło.


PLECY + BRZUCH

1. Martwy ciąg
50kg x 12, 60kg x 12, 70kg x 12, 80kg x 12, 80kg x 12, 80kg x 12
50kg x 10, 60kg x 10, 70kg x 10, 80kg x 10, 90kg x 10, 90kg x 10
50kg x 8, 65kg x 8, 75kg x 8, 85kg x 8, 95kg x 8, 95kg x 8, 65kg x 15
50kg x 8, 70kg x 8, 80kg x 8, 90kg x 8, 100kg x 6, 100kg x 6, 70kg x 15
50kg x 10, 70kg x 8, 85kg x 6, 95kg x 6, 105kg x 5, 105kg x 5, 75kg x 15
50kg x 10, 70kg x 8, 90kg x 6, 100kg x 5, 110kg x 5, 110kg x 3, 90kg x 10, 70kg x 15
50kg x 10, 75kg x 8, 95kg x 6, 105kg x 4, 115kg x 3, 115kg x 3, 95kg x 10, 75kg x 20
50kg x 10, 70kg x 8, 90kg x 6, 100kg x 5, 110kg x 4, 120kg x 3, 120kg x 2, 100kg x 8, 80kg x 16, 60kg x 20
50kg x 10, 70kg x 8, 80kg x 8, 95kg x 6, 105kg x 4, 115kg x 3, 125kg x 2, 125kg x 2, 100kg x 8, 80kg x 15, 60kg x 20
50kg x 10, 70kg x 8, 90kg x 6, 100kg x 4, 110kg x 2, 120kg x 1 (paski), 130kg x 1 (paski), 130kg x 1 (paski), 110kg x 5, 90kg x 12, 70kg x 22

2. Szrugsy
80kg x 10, 80kg x 10, 80kg x 10, 80kg x 10, 80kg x 10
82kg x 10, 82kg x 10, 82kg x 10, 82kg x 10, 82kg x 10
95kg x 8, 95kg x 8, 95kg x 6, 85kg x 10, 85kg x 10
100kg x 12, 100kg x 10, 100kg x 10, 100kg x 10, 100kg x 10 (paski)
105kg x 8, 105kg x 8, 105kg x 8, 105kg x 8, 105kg x 8 (paski)
110kg x 8, 110kg x 8, 110kg x 8, 110kg x 8, 110kg x 8 (paski)
115kg x 8, 115kg x 8, 115kg x 8, 115kg x 8, 115kg x 8 (paski)
120kg x 8, 120kg x 8, 120kg x 8, 120kg x 8, 120kg x 8 (paski)
125kg x 8, 125kg x 8, 125kg x 8, 125kg x 8, 125kg x 8 (paski)
130kg x 8, 130kg x 8, 130kg x 8, 130kg x 8, 130kg x 8 (paski)

3. Podciąganie nachwytem szeroko
total 30p
total 35p + 5 setow izometrycznych spięć na górze ruchu
total 35p + 5 setow izometrycznych spięć na górze ruchu
total 35p + nic (zapomniałem o izometrii)
total 35p + 6 setow izometrycznych spiec na górze ruchu
total 35p (4,4,4,3,3,3,3,3,3,3,2) + izometryczne spięcia
total 35p (4,4,4,4,3,3,3,3,3,3,1) + izometria
total 35p (4,4,4,4,4,3,3,3,3,2,1) + izometria
total 35p (4,4,4,4,4,3.5,3,3,3,2,1) + izometria
total 35p (4,4,4,4,3.5,3.5,3,3,3,3) + izometria

4. Wiosłowanie jednorącz
13kg x 12, 20kg x 12, 25kg x 12, 25kg x 12, 25kg x 12
13kg x 12, 22kg x 12, 27kg x 12, 27kg x 12, 27kg x 12
15kg x 10, 20kg x 10, 25kg x 10, 30kg x 10, 30kg x 10, 30kg x 10
17kg x 10, 22kg x 10, 27kg x 10, 32kg x 10, 32kg x 10, 32kg x 10
20kg x 10, 24kg x 10, 30kg x 10, 34kg x 10, 34kg x 10, 34kg x 10
21kg x 10, 26kg x 10, 31kg x 10, 36kg x 10, 36kg x 10, 36kg x 10
20kg x 10, 29kg x 10, 34kg x 10, 38kg x 8, 38kg x 8, 38kg x 8
20kg x 8, 25kg x 8, 30kg x 8, 35kg x 8, 40kg x 8, 40kg x 8, 40kg x 8
22kg x 8, 27kg x 8, 32kg x 8, 37kg x 8, 42kg x 8, 42kg x 8, 42kg x 8, 30kg x 15
20kg x 8, 30kg x 8, 35kg x 8, 40kg x 8, 45kg x 8, 45kg x 6, 45kg x 6, 30kg x 16

5. Wiosłowanie Pendlaya szeroko
30kg x 10, 20kg x 10
30kg x 12, 30kg x 12, 30kg x 12, 30kg x 12
30kg x 12, 30kg x 12, 30kg x 12, 30kg x 12
30kg x 12, 30kg x 12, 30kg x 12, 30kg x 12
30kg x 12, 30kg x 12, 30kg x 12, 30kg x 12
30kg x 12, 30kg x 12, 30kg x 12, 30kg x 12
30kg x 12, 30kg x 12, 30kg x 12, 30kg x 12
35kg x 10, 35kg x 10, 35kg x 10, 35kg x 10
brak
brak

6a. Ab wheel
brak
cc x 12, cc x 12, cc x 12, cc x 12
cc x 12, cc x 12, cc x 12, cc x 12
cc x 13, cc x 13, cc x 13, cc x 13
cc x 13, cc x 13, cc x 13, cc x 13
cc x 14, cc x 14, cc x 14, cc x 14
cc x 15, cc x 15, cc x 15, cc x 15
cc x 15, cc x 15, cc x 15, cc x 15

6b. Podciąganie kolan do klatki w zwisie na drążku
brak
cc x 12, cc x 12, cc x 12, cc x 12
cc x 12, cc x 12, cc x 12, cc x 12
cc x 13, cc x 13, cc x 13, cc x 13
cc x 13, cc x 13, cc x 13, cc x 13
cc x 14, cc x 14, cc x 14, cc x 14
cc x 15, cc x 15, cc x 15, cc x 15
cc x 15, cc x 15, cc x 15, cc x 15
cc x 15, cc x 15, cc x 15, cc x 15
cc x 15, cc x 15, cc x 15, cc x 15

UWAGI:

MC - jak w nagłówku, mało mocy, w dochodzących już 100kg już ciążyło, aż sprawdzałem, czy kg się zgadzają ; na 120 już ch**nia w sumie była z techniką, gorzej, niż tydzień temu, kiedy 5kg więcej wchodziło; 130kg już na zyebanej technice, podobnie jak w poprzednim mikrocyklu; dobrze, że nie nagrywałem, bo od samego patrzenia można by było dostać jakiegoś zwyrodnienia ; regresy za to w porządku, trochę wymęczyły

Podciąganie - szczerze mówiąc, jestem trochę zaniepokojony, jak to będzie wyglądać na GVT, bo strasznie to opornie idzie - ew. będę robił negatywy, "dopełniające" zakładaną liczbę powtórzeń, jeżeli nie jest to poroniony pomysł ; wyjdzie w praniu, no ale podciąganie to cały czas moja pięta achillesowa i wypadałoby coś wreszcie na to wykombinować

Wiosło jednorącz - poszalałem, weszło w miarę dobrze, choć już w sumie mocno szarpane ruchy; w pierwszej docelowej ósemka ostatkami sił, także dalej szły szóstki

Na kółku zorientowałem się, że robię po 15 powt, a nie 12, także musiałem dołożyć po jednym, żeby wyrównać


DIETA:

1. Domowe sałatki śledziowe + 2 kromki chleba żytniego razowego
2. 2 duże kawałki karpia, trochę ziemniaków, jakieś warzywa, barszcz z uszkami oczywiście też
3. Tutaj potreningowo weszło 200g ryżu + 350g mięsa z ud kurczaka

Pomiędzy posiłkami coś tam wchodziło z domowych słodyczy, ale w sumie nie tak dużo i gros po treningu, także tragedii nie było (przez to nie wrzucałem jakiegoś specjalnego przedtreningowego). Myślę, że porównując z normalną szamą w dzień pleców, było mniej kcal, także nie zdziwię się, jak trochę schudnę w te święta

Piątek DNT

Dieta podobna, jak wczoraj. Jutro już wchodzę na pełne obroty . Odpocząłem, trochę podjadłem, teraz czas powrócić do walki o masę

Sobota DT

Dzisiaj już czysta miska, pomijając szklankę kompotu z suszu oraz trzy łyżki makówek, okraszające potreningowe okno anaboliczne . Btw. wszedłem z ciekawości na wagę i pokazała 85.6 kg - czyli w sumie tak, jak miało być.

Doszedłem do wniosku, że wypadałoby w niedalekiej przyszłości urozmaicić trening klatki i tricepsów o pompki na poręczach, co nierozerwalnie wiąże się z zakupem poręczy. Myślałem początkowo o czymś takim http://www.marbo-sport.pl/product-pol-15146-Stacjonarne-porecze-do-pompek-MH-D011-Marbo-Sport.html - dupy nie urywają, ale mają parę zalet: cena, mały rozmiar oraz fakt, że mogłyby mi posłużyć za prowizoryczną asekurację do siadów. Co o tym myślicie? Potem w grę wchodziłyby takie http://fitbay.pl/3592-kelton-heavy-stacjonarna-porecz-hd11.html?source=googleps&gclid=Cj0KEQiAzvmkBRCm3ZbV-4-hwrYBEiQAgLOw6-RnvySiAi1JHUhlIz1bR3_M9Y8JXTAaLOwwgFs-s4gaAj_98P8HAQ, ale tutaj asekuracja odpada + już trochę kosztują i musiałbym trochę pozbierać na nie. Ogólnie przychylam się do tej pierwszej opcji, mam tego rodzaju stojaki i są one w miarę solidne; niemniej chętnie poznałbym Wasze opinie.

KLATKA + BARKI

1. WL na skosie dodatnim
20kg x 12, 30kg x 12, 40kg x 10, 40kg x 10, 40kg x 10, 40kg x 10, 40kg x 10
22kg x 10, 32kg x 10, 42kg x 10, 42kg x 10, 42kg x 9, 42kg x 8, 42kg x 8
20kg x 15, 35kg x 8, 45kg x 8, 45kg x 8, 45kg x 8, 45kg x 8, 45kg x 7
20kg x 15, 37kg x 8, 47kg x 8, 47kg x 8, 47kg x 8, 47kg x 6, 40kg x 10
20kg x 12, 40kg x 8, 50kg x 8, 50kg x 7, 50kg x 6, 50kg x 5, 40kg x 9
22kg x 15, 42kg x 8, 52kg x 6, 52kg x 6, 52kg x 6, 52kg x 6, 42kg x 10, 32kg x 16
30kg x 10, 40kg x 8, 50kg x 6, 55kg x 6, 55kg x 4, 55kg x 4, 55kg x 4, 55kg x 3, 45kg x 9, 35kg x 13
20kg x 15, 40kg x 8, 50kg x 6, 60kg x 4, 60kg x 3, 60kg x 3, 60kg x 3, 50kg x 8, 40kg x 11, 30kg x 15
20kg x 15, 42kg x 8, 52kg x 6, 62kg x 3, 62kg x 3, 62kg x 2, 62kg x 2, 52kg x 7, 42kg x 10, 32kg x 15
20kg x 15, 35kg x 8, 45kg x 6, 55kg x 4, 65kg x 3, 65kg x 2, 65kg x 2, 55kg x 6, 45kg x 11, 35kg x 15

2. Wyciskanie szt-lek młotkowo poziom
13kg x 15, 13kg x 15, 13kg x 15, 13kg x 15
14kg x 13 ,14kg x 13, 14kg x 13, 14kg x 13, 14kg x 13
15kg x 13, 15kg x 13, 15kg x 13, 15kg x 12, 15kg x 12
16kg x 12, 16kg x 12, 16kg x 10, 16kg x 10, 16kg x 10
17kg x 12, 17kg x 12, 17kg x 10, 17kg x 10, 17kg x 10
18kg x 10, 18kg x 10, 18kg x 10, 18kg x 10, 18kg x 8, 18kg x 8
19kg x 10, 19kg x 10, 19kg x 9, 19kg x 8, 19kg x 8, 19kg x 7
20kg x 8, 20kg x 8, 20kg x 8, 20kg x 7, 20kg x 6, 15kg x 15
21kg x 8, 21kg x 7, 21kg x 6, 21kg x 6, 21kg x 5, 15kg x 15, 15kg x 13
22kg x 8, 22kg x 8, 22kg x 6, 22kg x 6, 22kg x 5, 15kg x 16, 15kg x 16

3a. Rozpiętki ze szt-lkami na skosie dodatnim
8kg x 12, 8kg x 12, 8kg x 12
8kg x 13, 8kg x 13, 8kg x 13
8kg x 14, 8kg x 12, 8kg x 12
6kg x 16, 6kg x 16, 6kg x 16
6kg x 20, 6kg x 20, 6kg x 20
7kg x 16, 7kg x 16, 7kg x 14
7kg x 16, 7kg x 16, 7kg x 15
7kg x 16, 7kg x 16, 7kg x 15
7kg x 16, 7kg x 16, 7kg x 15
7kg x 16, 7kg x 16, 7kg x 16

3b. Wycisk ściskający z talerzem
10kg x 20, 10kg x 20, 10kg x 15
10kg x 15, 10kg x 15, 10kg x 15
15kg x 15, 15kg x 15, 15kg x 15
15kg x 18, 15kg x 18, 15kg x 18
15kg x 20, 15kg x 20, 15kg x 20
20kg x 15, 15kg x 20, 15kg x 20
15kg x 20, 20kg x 15, 20kg x 15
20kg x 15, 20kg x 15, 20kg x 12
20kg x 15, 20kg x 15, 20kg x 15
20kg x 15, 20kg x 15, 20kg x 15

4. Wyciskanie szt-lek stojąc
10kg x 12, 10kg x 12, 10kg x 12, 10kg x 12, 10kg x 12
11kg x 12, 11kg x 12, 11kg x 10, 11kg x 10, 11kg x 9
12kg x 10, 12kg x 10, 12kg x 8, 12kg x 8, 8kg x 15
12kg x 10, 12kg x 10, 12kg x 8, 12kg x 8, 8kg x 16
13kg x 8, 13kg x 8, 13kg x 8, 10kg x 15, 8kg x 18
14kg x 8, 14kg x 8, 14kg x 8, 14kg x 7, 11kg x 12, 8kg x 16
10kg x 8, 15kg x 8, 15kg x 6, 15kg x 6, 15kg x 5, 11kg x 12, 8kg x 16
7kg x 8, 16kg x 8, 16kg x 6, 16kg x 6, 16kg x 4, 13kg x 9, 10kg x 12, 7kg x 16
7kg x 8, 17kg x 6, 17kg x 6, 17kg x 4, 14kg x 8, 12kg x 10, 10kg x 13, 7kg x 15
7kg x 8, 18kg x 6, 18kg x 4, 18kg x 4, 15kg x 7, 12kg x 10, 10kg x 12, 8kg x 14

5. Wznosy boczne power + wylewające
8kg x 12, 8kg x 12, 8kg x 12 + 6kg x 15, 5kg x 25
9kg x 12, 9kg x 12, 9kg x 12 + 6kg x 20, 6kg x 20
9kg x 12, 9kg x 12, 9kg x 12 + 5kg x 25, 5kg x 25
10kg x 10, 10kg x 10, 10kg x 10 + 7kg x 15, 5kg x 25
10kg x 12, 10kg x 10, 10kg x 10 + 6kg x 20, 6kg x 20
10kg x 12, 10kg x 10, 10kg x 10 + 6kg x 20, 6kg x 20
11kg x 10, 11kg x 10, 11kg x 10 + 7kg x 18, 5kg x 25
11kg x 12, 11kg x 12, 11kg x 10 + 7kg x 20, 5kg x 30
12kg x 12, 12kg x 12 + 7kg x 20, 7kg x 20, 7kg x 20, 7kg x 20
Zwykłe: 8kg x 15, 8kg x 15, 8kg x 15, 8kg x 15, 8kg x 15, 8kg x 15

6a. Wznosy przednie
7kg x 15, 7kg x 15, 7kg x 15
7kg x 15, 7kg x 15, 7kg x 15
7kg x 15, 7kg x 15, 7kg x 15
brak
7kg x 15, 7kg x 15, 7kg x 15
6kg x 16, 6kg x 16, 6kg x 16
6kg x 17, 6kg x 17, 6kg x 17
6kg x 18, 6kg x 18, 6kg x 18
7kg x 15, 7kg x 15, 7kg x 15
7kg x 15, 7kg x 15, 7kg x 15

6b. Podciąganie sztangi do brody szeroko
20kg x 15, 20kg x 15, 20kg x 15
20kg x 20, 20kg x 20, 20kg x 20
22kg x 18, 22kg x 18, 22kg x 18
22kg x 20, 22kg x 20
24kg x 16, 24kg x 16, 24kg x 16
24kg x 18, 24kg x 18, 24kg x 18
25kg x 18, 25kg x 16, 25kg x 16
25kg x 16, 25kg x 16, 25kg x 16
25kg x 18, 25kg x 18, 25kg x 18
25kg x 18, 25kg x 18, 25kg x 18

UWAGI:

Incline - rekord poprawiony o 5kg, z asekuracją mógłbym się o 4 powt pokusić; regresy elegancko, klatka spompowana, czego chcieć więcej

WL hantli młotkowo - poszło dobrze, pierwsza seria w miarę luźno, potem już trochę pary brakowało

SS - możecie mieć ze mnie bekę, ale teraz się zczaiłem, że chyba źle robię wycisk ściskający (w każdym razie chyba inną wersję ), bo trzymam (i ściskam) talerz, który jest równoległy do podłogi (precyzyjniej mówiąc, płaszczyzna, na której leży, jest równoległa do podłogi), a teraz zobaczyłem typa z Pancernej Klatki czy jakoś tak (), który robi to ćwiczenie z talerzem "prostopadłym do podłogi". Jak w końcu powinno być?

Wycisk hantli - w tym ćwiczeniu wyjątkowo dobrze widać, jak schodzi ze mnie powietrze w ciągu kolejnych serii; niemniej, założenia wykonane

Wznosy i SS - ok


DIETA;

Ale te stojaki mają 2-3 ustawienia wysokości. Żeby mieć asekurację musiałbyś opuszczać te stojaki do kolan czy poniżej biodra, a zaczepów nie ma na takiej wysokości.

Rzeczywiście, nie zwróciłem uwagi, że tam są tylko 2 ustawienia wysokości. No nic, w takim razie chyba pozbieram na te lepsze, a siady będę musiał robić tak, jak teraz.