GÓRA 2
Zaczynałam dzisiaj od 3kg, bo te 5 na poprzednim treningu to jednak za dużo było. Poza tym jakoś tak się zagapiłam i zrobiłam wszystkie ćwiczenia w jednym ciągu.
1. Rozpiętki na skosie dodatnim 3x12x 2x3kg, 10x 2x5kg
2. Wyciskanie sztangielek na skosie 2x12x 2x5kg, 12x 2x6kg, 12x 2x7,5kg
3. Wznosy boczne ze sztangielkami 3x12x 2x3kg, 10x 2x5kg
4. Wiosłowanie sztangielką 12x 17,5kg, 12x 20kg, 12x 22,5kg, 10x 25kg
5. Pompki odwrotne na triceps 4x12
6. Uginanie ze sztangielkami leżąc na ławce skośnej 3x12x 2x3kg, 7x 2x5kg- myślałam, że zrobię 10, ale nie było szans
Płyny: woda 1,5l, kawa x2, rumianek x3, owocowa x2
Warzywa: ogórek, pomidor, ogórek kiszony, sałata
Zjadłam jeszcze trochę mięsa pieczonego, ale nie liczyłam, bo nie wiedziałam ile to ma, a mięsa mi się chciało Dziwne, bo na słodycze nie mam takiej ochoty jak na żółty ser i mięcho
TroubleX- dzisiaj albo jutro zrobię muffinki i napiszę dokładnie ilość składników
Zmieniony przez - carrramba w dniu 2014-12-12 20:06:19