22.10.2014 Środa
Od rana czułem dziwny dyskomfort w barkach. Nie znam przyczyny, może źle spałem, a może to po treningach. Werwy też nie było za dużo, w drodze na siłkę się nawet zastanawiałem czy nie zrobić sobie lżejszego przyszłego tygodnia. Po rozgrzewce jednak power wrócił.
Trening:
W przysiadzie ostatnią serię zrobiłem na 90kg, bo mi zabrali talerze po 1,25kg

. Poszło dość gładko. W martwym ciągu miało być 102,5kg, ale znów mi zabrali talerze więc zrobiłem na 105kg. Jest już bardzo ciężko, ale dało radę. Za tydzień znów robię na 105kg. Do tego zrobiłem prostowanie ramion na wyciągu górnym na triceps jedną serię, ale nawet o tym niżej nie wspominam. W ‘amrapach’ postanowiłem, że gdy dojdę do 20 powtórzeń to nie robię już więcej. W przysiadzie dałbym radę jeszcze coś ugrać, ale w martwym i zwłaszcza w wyciskaniu to byłoby niemożliwe. Wygląda na to, że za tydzień w końcu zejdę poniżej 20 powtórzeń w amrapach.
Cały trening zajął mi dziś chyba z 2h. Środa to zdecydowanie najcięższy dzień treningowy.
1) przysiad: 6x4 – 87,5kg (ostatnia na 90kg)
2) martwy ciąg: 6x4 - 105kg
3) wyciskanie na ławce poziomej: 6x4 – 65kg
4)
podciąganie na drążku szerokim nachwytem: 4x5
5) ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki: 2x12 - 40kg + 2x10 – 45kg
6) wyciskanie francuskie ze sztangą łamaną: 2x10 - 25kg + 2x12 – 20kg
7) łydki na maszynie: 3x20 – 50/60kg
+
AMRAPS:
Przysiad: 20x67,5kg
Martwy ciąg: 20x82,5kg
Wyciskanie sztangi na ławce poziomej: 20x55kg
Dieta:
Nie miałem żadnego gotowego posiłku po-treningowego, dlatego w drodze powrotnej z siłki wstąpiłem na kebsa. Żeby podbić nieco białko to w domu dojadłem jeszcze lody z polewą z WPC. Kebsa wliczyłem tak jak znalazłem gdzieś na necie. Tłusty skubaniec, dlatego tak dużo tłuszczów dziś wyszło
Ani kebs, ani zielone curry szału nie zrobiło. Oba były ok, ale bez przesady.
Dopiero teraz zauważyłem, że te jogurty jogobella light są słodzone syropem fruktozowym

.
Szkoda, że skończył się sezon na pomidory, bo bardzo je lubię, a te które są obecnie w sklepach to już syf.
1) kebab + lody z polewą z WPC
2) kurczak z zielonym curry i ryżem + kapusta pekińska z jogurtem + grejpfrut zielony
3) chleb pełnoziarnisty ze schabem, mozzarellą, ketchupem i pomidorem + jabłko + jogurt
Kcal: 3000
B: 178
T: 103
W: 330
Na pierwszej focie wczorajsza kolacja
