Dzisiaj zabiegany dzien, duzo pracy, ale jakos potrenowac mi sie udalo.
TRENING I
Pleckinsy
1. Sciaganie drazka wyciagu - 5 x 8-30
2.
Podciaganie na drazku nachwytem - 5x10
3. Wioslowanie na wyciagu siedzac - 5 x 10-20
4. Wioslo hantlami lezac - 5 x 20
5. Sciaganie linek wyciagu oburacz - 3 x 20
6. Sciaganie linek wyciagu jednoracz - 3 x 20
Tricepsik
1. Kosmacze kudlacze - 5 x 30
2. Kosmacze kidlacze zza glowy - 3 x 30 - 100
3. Dips maszyna - 3 x 30 - 50
Taki trening poszedl pierwszy. Oba miesnie trenowane w tym tygodniu juz byly, chyba plecy 2 razy kurde xD no ale fajnie wchodzilo a wiadomo co sie robi jak fajnie wchodzi xD
TRENING II
KULASY
1. Wyprosty na czworki siedzac - 7 x 10 - 30
+
2. Ugiecia na dwojki siedzac - 7 x 20
3. Wypychania na sownicy - 4 x 20+
4. Uginania lezac na dwojki - 5 x 20
Niby taki sobie do dupy trening, ale na wypychani sie zabilem. Wszystko przed oststnia seria bylo do odlaczenia miesnia, a ostatnia seria to 400kg samych talerzy, 20x 400kg zjazd 80kg i robilem praktycznie bez przerwy a kolega zdejmowal talerze kazdy po 20 kilo w takim czasie jakim zajelo mu obejscie maszyny dookola i tak zjechalismy chyba do 3 20kg na stronie i powiem ze bylo to dosyc bolesne i pompa byla calkiem calkiem. Brawa dla kolegi, bo nie cwiczy nawet roku a juz dal rade machnac tez taka serie jak ja moze z odrobine mniejsza iloscia powtorzen, a chlop nie ma nawet 20 lat. Tak wiec trening wyglada na dupny ale byl wykonany solidnie i jestem bardzo z niego zadowolony.
KORYTO
100g ryzu, 500+g winogron, 200g owsa, 10 jajek, 200g lososia, 600g piersi
No, od dzis zaczynam jesc ;)