Szacuny
97
Napisanych postów
2782
Wiek
42 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
15058
Ja zawsze myslalem ze bialka wolno sie wchlaniaja sie ze wzgledu na ich mocno zaawansowana budowe - sa dlugimi polimerami(od 50 do kilkaset aminokwasow) o odpowiedniej strukturze przestrzennej i ich 'rozlozenie' zajmuje relatywnie duzo czasu i pochlania sporo energii, dlatego zawsze na masie spozywamy duzo ww do posilku zeby miec ten zapas energetyczny rowniez dla samego procesu trawienia bialek. I tak, zalecam przedtreningowy posilek bez bialka albo z niewielka jego iloscia tak by cala energia na treningu pochodzila z weglowodanow ew. tluszczy, ktore trawia sie wolno ale nie przyspieszaja metabolizmu(vide bialko) wiec energia z posilku 'nie ucieknie' zbyt szybko. Jak ktos jest na rzezbie to moze wszamac bialko przed treningiem, nawet powinien - prosze bardzo, ale wg mnie bedac na masie jest to blad. Jezeli uwazasz ze to jest niesluszne zalecenie to prosze o jakas konstruktywna krytyke :)
Pomóż dzieciom: http://www.pajacyk.pl Wystarczy jedno kliknięcie dziennie, które nic nie kosztuje
Szacuny
89
Napisanych postów
17398
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
79160
masz racji troche ale przesadzasz
co powiesz w takim razie na polaczenie bialka serwatki (izolatu powiedzmy) w ilosci powiedzmy 15-30g z glukoza w ilosci podobne (ok.30g) jak wg ciebie bedzie to wygladalo ?
Szacuny
9
Napisanych postów
2616
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
17485
bez białka?
cóż, rozumiem że białko nieco dłużej się trawi ale bez przesady...
wystarczy zjeść nieco wcześniej i po sprawie. No i dobrym rozwiązaniem jest rzeczywiście białko serwatki. Jednak jeśli go nie masz to zdecydowanie jestem za posiłkiem złożonym również z białka na 1,5-2h przed treningiem.
Podczas treningu dojdzie do wyczerpania rezerw glikogenu i organizm poszuka sobie innego źródła energii.
Najczęściej powstanie ona z aminokwasów a skąd one się wezmą przy ich niewystarczającej podaży z diety? Ano z własnych mięśni, czego chcemy za wszelką cenę uniknąć. Dlatego lepiej kiedy ich zapas krąży we krwi po posiłku złozonym również z białka. Ryzyko "niszczenia" własnego mięśnia jest wtedy mocno ograniczone. Po prostu organizm zużyje w pierwszej kolejności wolne aminokwasy z krwi bo ma je gotowe do przekształcenia a nie będzie rozbijał "własnych " struktur białkowych. Stąd moim zdaniem dobrze jest zjeść przed treningiem równiez białko.
Idealnym rozwiązaniem jest odżywka ale - niestety - dość drogim.
Jeżeli nie można sobie pozwolić na odżywkę to zdecydowanie posiłek przed treningiem powinien zawierać białko...
Szacuny
89
Napisanych postów
17398
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
79160
nie przesadzjmy takze z tym przeksztalcaniem bialka na energie - trzba naprawde spelnic za wiele warunkow zeby to wlasnie bialko przeksztalcic na energie podczas wysilku w innych porach zreszta tez
alenie to jest tematem teraz
bialko wchlania sie roznie - bo zalezy od jego fomy - ale pamietajmy ze ono dosyc dlugo jest dostepne w krwioobiegu ... oba rozwizania zaronow kolegi jak i "tradycyjne" sa ok - ale kolegi rozwizanie nie jest optymalne ze wzgeldu na brak dostawy "swiezej porcji"a minokasow do syntezy potreningowej
Szacuny
71
Napisanych postów
10883
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
44966
Do mnie przemawia wytlumaczenie Lessiego.
W koncu chcemy umiknac katabolizmu zarowno wysilkowego jak i powysilkowego wiec obnizanie ilosci wolnych aminokwasow we krwi nie jest naszym celem. Sa one w koncu budulcem dla miesni i materialem energetycznym.
BTW: Nie jest tez tak do konca, ze jak dostarczymy WW to organizm bedzie TYLKO je zuzywal do celow energetycznych. Procesy energetyczne w organizmie biegna wielotorowo.
______
Kawosz
____________________________
Kucharek w Jadlodalni
"Drzewa umieraja stojac, siadaj mamo!"
pierwsza by zobaczyc twoje oczy...
druga, druga... by zobaczyc twoje usta...
trzecia po to by zobaczyc cala twoja twarz...
Szacuny
9
Napisanych postów
2616
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
17485
cześć kanarku
szybki jesteś
co do teorii z przekształcaniem białka to oczywiście ( jak ze wszystkim ) nie jest to takie proste ale nie walę tu biochemii
jednak chyba zgodzisz się , że w przypadku wyczerpania źródła energii glikogenowego ( tak to nazwijmy ) w warunkach beztlenowych ( a o takich raczej tu mówimy ) zostaną wykorzystane jako jedne z pierwszych amionokwasy.
Generalnie żeby tu nie wprowadzić dyskusji akademickiej zgodzimy sie że to "nieszczęsne białko" przed treningiem jest dobrym rozwiązaniem o ile jest skonsumowane odpowiednio wcześniej.
Szacuny
97
Napisanych postów
2782
Wiek
42 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
15058
Co innego gdy mowimy o latwo przyswajalnych wstepnie hydrolizowanych bialkach serwatki, wtedy odpada nam duza czesc wydatku energetycznego zwiazanego z praca enzymow i spozycie takiego bialka przed treningiem napewno ma sens. Ale jak sam slusznie zauwazyles - nie wszystkich na to stac. Co do katabolizmu bialek w miesniach to oczywiscie nie neguje jego istnienia :) niemniej nalezaloby zrobic bilans - ile energii zuzyjemy na sam metabolizm spozytego bialka, ktore niejako moze potem stanowic 'kolo ratukowe' dla rozpadu tkanki miesniowej. Dla przykladu podam ze energia aktywacji w procesie hydrolizy kazeiny przy udziale trypsyny to 8 kcal/mol a wiec nie tak malo.
Kanarek - nie jestem w stanie ot tak udzielic Ci odpowiedzi, podejrzewam ze niewiele jest osob ktore bylby w stanie to zrobic a ja napewno do nich nie naleze, problem dokladnego okreslenia calkowitych wydatkow energetycznych na sam metabolizm izolatu serwatki to juz bardzo trudna sprawa, przynajmniej dla mnie :)
Pomóż dzieciom: http://www.pajacyk.pl Wystarczy jedno kliknięcie dziennie, które nic nie kosztuje
Szacuny
89
Napisanych postów
17398
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
79160
"że w przypadku wyczerpania źródła energii glikogenowego"
trening usi byc naprawde sporo objetosciowy zeby je wyczerpac - wierz mi
ale tak jak mowie - podtrzymuje swoje zdanie - czyli polaczenie zdania twojego lessie i kolegi - po prstu optymalnym rozwiazaniem jest przyjecie bialka - mniej optymalnym - jego nieprzyjecie
oba wyjscia gdybysmy porownali wyniki po powiedzmy 2 latach treningu powiedzmy podobnych osob - i gdyby spelnilibysmy warunki odpowiednie do budowania masy (odpowiedni trenig dieta regeneracja etc) - nie powinnismy zauwazyc roznicy za duzej golym okiem jesli wiecie co mam na mysli