Redukcja Amariel

Hej, na badaniu składu ciała wyszło mi sporo tłuszczu w ciele, bo aż 27,3%, a poziom optymalny to przedział do 28%. Z tego względu chciałam go trochę zredukować, ale nie żeby się rozbudować mega mięśniowo (ja naprawdę rozumiem, że po ćwiczeniach siłowych nie będę wyglądać jak kulturystka i nie boję sie tego, ale nie chodzi mi o duży przyrost masy mięśniowej, tylko raczej o redukcję tkanki tłuszczowej, by wyglądać szczuplej i dobrze czuć się w swoim ciele). Dlatego od dwóch miesięcy biegam około 3x w tyg po 60 minut (6-6,30/km) i ćwiczę 3x w tyg. ćwiczenia typu skalpel chodakowskiej, albo mel-b. Diata raz lepiej raz gorzej. Potrafię raz zjeść 1500 kcal i jest spoko, a następnego dnia 2000kcal. Mam słabośc do słodyczy, głównie ciastek i czekolady. Nie jem fast-foodów. Nie piłam dużo alkoholu. Staram się odżywiać zdrowo i byłoby super jeśli opanowałabym się ze słodyczami, bo to przez nie ta kalorycznośc wzrasta mi pod 2000kcal. Po miesiącu schudłam 2kg, które szybko wróciły, mimo dalszej aktywności i diety. Nie rozumiem tego, ale byłam bardzo zdenerwowana tą zdradą mojego organizmu:) Podobno z początku traci się wodę stąd te kilogramy, a po jakimś czasie mięśnie przyzwyczajają się do wysiłku i adaptują do niego i też wysiłek nie sprawdza się jak wczesniej. Dlatego postanowiłam wspomóc się suplementami, jakimś termogenikiem i bcaa. Słyszałam, że bcaa jest dobre rano przed bieganiem na czczo jak mam w zwyczaju. Nie za bardzo się na tym znam, dlatego proszę o rady. Także jakbyście doradzili coś z modyfikacją treningów i diety. Załączam ankietkę, zdjęcia i przykładowy jadłospis.

Wiek : 21
Waga : 61
Wzrost : 165
Obwód w biuście(1) : 86
Obwód pod biustem : 77
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 75
Obwód na wysokości pępka : 85
Obwód bioder (3): 90
Obwód uda w najszerszym miejscu: 54
Obwód łydki : 36,5
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch, biodra
W którym miejscu najszybciej chudniesz : nie wiem
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) 3x w tyg jogging 60min, 3x w tyg skalpel
Co lubisz jeść na śniadanie: kanapka np. z szynką,
Co lubisz jeść na obiad : chude mięso, ryż, ziemniaki.
Co jako przekąskę : mogą byc owoce
Co jako deser : ciastka i czekolada
Ograniczenia żywieniowe : -
Stan zdrowia:
czy regularnie miesiączkujesz: nie
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś:nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: bieganie, aerobic
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : -
Stosowane wcześniej diety : -

Także proszę o rady dot. termogeników, myślalam o termo stim z olimp.
A jesli chodzi o bcaa przed bieganiem na czczo, myslałam o BCAA Xtra.
Porady dot. treningów równiez mile widziane.



















Zmieniony przez - amariel w dniu 2014-09-14 09:41:48

Czy jest szansa, ze przekonasz się do siłowni? Bo mięśni to masz malutko a to one nadają ciału jędrność i kształt, to one palą tłuszcz bo są pożeraczami energii (jak to brzmi ).
Przypominam jesteśmy na forum sportowym a nie odchudzającym - mięśnie są naszym sprzymierzeńcem lubimy je i staramy się je zdobywać (co jest naprawdę trudne jeżeli nie wspomaga się farmakologiczne).

Miski kiepskie jakościowo, słodycze, jogurciki owocowe powinnaś usunąć. Chleb i wędliny zamienić na lepsze jakościowo. Mięso możesz sama upiec i kroić na kanapki.

Siłownia...hmm. Brzmi groźnie:) a może poleciałabyś mi jakieś ćwiczenia, które mogłabym robić w domu, tak ze 2x w tyg. Jak trzeba to trzeba:) Broniłam się przed tym, ale chyba nie ma wyjścia, trzeba polubić. Bo doprowadza mnie to do rozpaczy już, że robię te aeroby regularnie od 2 miechów, bieganie, czasem rower, czasem skalpel, ostatnim krzykiem rozpaczy było włączenie 1 w tyg interwałów. Dieta też nie wydawała mi się zła (no ja wiem, że słodycze trzeba wyeliminować, ale redukcja kalorii była). A waga stoi w miejscu. Biorę centymetr - i nic. To można się załamać. Ja nie wiem co jest ze mną nie tak. Dlatego myślałam o jakiejś suplementacji (bcaa, termogeniki) które pomogłyby mi w walce z fatem. Bo ten % był naprawdę już alarmujący.
Mówisz w diecie zastąpić jogurty słodkie - naturalnymi. A wędliny sklepowe kurczakiem gotowanym np? :P
No właśnie, a jak to jest z dietą? 20% białka, 55% węglowodany i 25% tłuszczu? myślisz że byłoby ok? i ile kcal?

Poczytaj linki z regulaminu, zwłaszcza co jedzą Ladies oraz wątek z przepisami gdzie znajdziesz sporo inspiracji kulinarnych. Tam też masz treningi także takie do wykonywania w domu (tu jednak potrzebne jest minimum sprzętu - piłka i hantle).
Podstawą jest dieta i trening jak ich nie dopniesz na ostatni guzik to nie ma co kombinować a termogenikami czy bcaa. Jak masz za dużo kasy to lepiej kup sobie tran

Więcej mięśni = szybsze spalanie tkanki tłuszczowej, także nie ma się co bronić przed treningami siłowymi :D Suplementację bym sobie odpuściła, to raczej nie jest etap kiedy powinnaś się czymś wspomagać ;) 70% sukcesu to właściwa dieta. Jeśli chodzi o słabość do słodyczy, możesz sobie założyć, że po całym tygodniu bez słodyczy, w weekend możesz pozwolić sobie na małe co nieco ;) Może wtedy uda Ci się je ograniczyć ;)