SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] Tygrysekk / Dziennik - The best what I can do/str. 19/27/36/54/64

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 205586

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2101 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 113142
Zależy ile dźwigasz i w jakim ćwiczeniu. Nie wyobrażam sobie przy 200kg+ np w MC robić przeskoków co 5%, 150/160/170/180/190/200kg? Nie da rady, ale np. przy WL 80/85/90/95/100 może przejść, jeszcze zależy ile powtórzeń w rampie, nie ma ustalonego. Po prostu dokładasz tyle samo kg co serię i robisz tyle samo powtórzeń, czasami przedostatnią można zrobić lżej żeby ostatnia weszła na maxa. Nie ma zasady. Ważne żeby nie zacząć za mocno, a dokładać co trening
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 124 Napisanych postów 23463 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 95225
Ja jak robiłem ciagi 230/240 kg to skakalem co 20 kg Indywidualne podejscie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 544 Napisanych postów 1749 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 662809
Dzięki Panowie. Tak w ogóle to żyję, jem i ćwiczę. W piątek padł mi dysk w laptopie, więc jestem bez kompa (jedynie w pracy). Najgorsze, że dysk padł zupełnie (na 95% elektronika), wiec straciłem wszystkie dane m.in. zdjęcia, muzyka, różne pliki typu rozpiski treningów (za wyjątkiem filmów, które trzymam na zewnętrznym). Dysk już mam nowy, jak to wszystko ogarnę to powrzucam zaległości, myślę że do piątku dam radę
Aha, motywacja +100% bo wg pomiaru niedzielnego waga spadła, i to nie symbolicznie

Zmieniony przez - Tygrysekk w dniu 2014-07-16 08:42:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 544 Napisanych postów 1749 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 662809
Witam po przerwie. Już się tłumaczę:

11 lipca - padł dysk, byłem tydzień bez kompa.
12 lipca - ostatni trening przed dłuższą przerwą. Wszystko było ok.
14 lipca - pojawił się z rana ból z tyłu głowy, nie mocny ale bardzo utrudniający życie, co jakiś czas pulsujący. Usytuowany w potylicy, promieniujący do szczęki i do czubka głowy. Ciśnienie mierzone kilkukrotnie, idealne 120/80. Przez tydzień brałem leki przeciwbólowe, średnio 2 tabletki dziennie: rano żeby w pracy funkcjonować, ból wracał po ok. 8 godzinach, męczyłem się bo chciałem sprawdzić czy będzie się pogarszał, i druga tabletka wieczorem.
21 lipca - poszedłem na wizytę do neurologa: zbadał, ogólnie wszystko ok, zalecił brać systematycznie naproxen co 8h przez tydzień i zobaczymy.
28 lipca - Po odstawieniu faktycznie ból nie wrócił. Zrobiłem jeszcze RTG odcinka szyjnego kręgosłupa - wynik prawidłowy, brak zmian patologicznych.
3 sierpnia - wróciłem do treningów, lekkie rozgrzewkowe, również ćwiczenia izolowane, brak przysiadów i martwych ciągów. Brak bólu.

I to by była cala historia. Powodem wszystkiego mogło być przewianie (upały, otwarte szyby w aucie) lub jakieś błędy treningowe, bo pisałem w temacie ok. miesiąc przed tym zdarzeniem, że podobny ból chwycił mnie w trakcie martwego ciągu i wtedy musiałem przerwać trening.
Ogólnie w pewnym momencie najbardziej bałem się, że to jakieś zmiany naczyniowe (tętniak), ale chyba to nie to bo przeszło po lekach przecibólowych i przeciwzapaleniowych. Choć dla spokoju sumienia rozważę jeszcze TK głowy.

Jedzenie było w tym czasie czyste, na takim samym poziomie kalorycznym (180B, 200W, 60T).

Aktualnie będzie dalej trening FBW, makro: 180B, 180W, 70T = ok. 2050 kcal.

WAGA
08.06.2014r. - 88,5 kg
15.06.2014r. - 88,8 kg
22.06.2014r. - 88,9 kg
29.06.2014r. - 88,9 kg
06.07.2014r. - 89,0 kg
13.07.2014r. - 88,5 kg
10.08.2014r. - 87,1 kg


Mam nadzieję, że już bez żadnych przykrych zdarzeń będę mógł w spokoju pracować nad poprawą sylwetki.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 544 Napisanych postów 1749 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 662809
No dobra Panowie. Wracam do regularnych wypisek.
W minionym tygodniu zrobiłem 3 razy fbw, różne kombinacje, próbowałem różnych zestawów, aby wyłonić taki który, będę machał następne kilka miesięcy.
A więc będzie zestaw A i B, ale nie będę ich robił naprzemiennie tylko stały układ ABA.
W zestawie A dałem 4 najcięższe ćwiczenia, w zestawie B martwy ciąg i trochę lżejsze. Uznałem, że wolę w tygodniu robić dwa razy przysiady i raz martwy ciąg. Zobaczymy jak wyjdzie.
Oto zestawy:

A: (1-4 po 5 serii 10 powt., 5-6 3 serie powyżej 15 powt.)
1. Przysiady tylne
2. Wyciskanie sztangi leżąc na płaskiej
3. Wiosłowanie sztangą w opadzie nachwytem
4. Push Press
5. Łydkownica siedząc/Ośle wspięcia
6. Allahy/Unoszenie nóg leżąc

B: (1-4 po 5 serii 10 powt., 5-6 4 serie 10-15 powt.)
1. Martwy ciąg klasyczny
2. Wyciskanie sztangi leżąc na skosie dodatnim
3. Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki
4. Wyciskanie sztangielek siedząc
5. Wyciskanie francuskie leżąc
6. Uginanie przedramion ze sztangą

Jedynie się zastanawiam czy w B nie zmienić wyciskania sztangi na skosie na sztangielki. Jak sądzicie?


WAGA
08.06.2014 / 15.06.2014 / 22.06.2014 / 29.06.2014 / 06.07.2014 / 13.07.2014 / 10.08.2014 / 17.08.2014
88,5 kg / 88,8 kg / 88,9 kg / 88,9 kg / 89,0 kg / 88,5 kg / 87,1 kg / 87,9kg

Dziwny ten pomiar z wczoraj, miska czysta, a przybyło niby 0,8kg. W pasie jest 96 cm, biceps prawie 40.

18.08.2014 DZIEŃ TRENINGOWY


Żarcie:


Trening:

1. Przysiady tylne
40kg x 10 / 50kg x 10 / 60kg x 10 / 65kg x 10 / 67,5 kg x 10
2. Wyciskanie sztangi leżąc na płaskiej
30kg x 10 / 40kg x 10 / 45kg x 10 / 50kg x 10 / 55kg x 9
3. Wiosłowanie sztangą w opadzie nachwytem
30kg x 10 / 35kg x 10 / 40kg x 10 / 45kg x 10 / 50kg x 10
4. Push Press
20kg x 10 / 25kg x 10 / 30kg x 9 / 30kg x 8 / 30kg x 8
5. Łydkownica siedząc/Ośle wspięcia
20kg x 20 / 20kg x 20 / 20kg x 17
6. Allahy
30kg x 15 / 35kg x 15 / 35kg x 15

Ogólnie trening ok: przysiady w porządku, wyciskanie sztangi ćwiczę wolno, z przytrzymaniem sztangi na klatce, wiosłowanie ok, przy PUSH PRESS muszę popracować nad pracą bioder, wtedy ciężar znacznie skoczy do góry

Zmieniony przez - Tygrysekk w dniu 2014-08-18 22:50:28
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 124 Napisanych postów 23463 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 95225
Siema.

Możesz zmienić na hantle, będzie ok. A masz mozliwosc robienie pompek na poreczach?


Zmieniony przez - adzik123 w dniu 2014-08-19 06:55:38
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 544 Napisanych postów 1749 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 662809
Mam. Ale co tu dużo mówić, straszna słabizna jestem, i jak kiedyś próbowałem to nie szło mi to w ogóle. Jak się nisko opuściłem to już się nie dźwignąłem. Wiem, że to znakomite ćwiczenie na klatę.
Jutro popróbuję

Zmieniony przez - Tygrysekk w dniu 2014-08-19 10:59:21
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 544 Napisanych postów 1749 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 662809
19.08.2014 DZIEŃ NIETRENINGOWY

Żarcie: Wpadła pizza z okazji 8 rocznicy Ślubu


20.08.2014 DZIEŃ TRENINGOWY

Żarcie:


Trening:

1. Martwy ciąg klasyczny
40kg x 10 / 50kg x 10 / 60kg x 10 / 70kg x 9 / 75kg x 6
2. Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim
15kg x 10 / 17,5kg x 10 / 20kg x 10 / 20kg x 10 / 22,5kg x 7
3. Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki
30kg x 10 / 35kg x 10 / 40kg x 9 / 35kg x 10 / 35kg x 9
4. Wyciskanie sztangielek siedząc
10kg x 10 / 12,5kg x 10 / 15kg x 10 / 15kg x 9 / 15kg x 9
5. Uginanie ramion ze sztangą
15kg x 10 / 17,5kg x 10 / 20kg x 10 / 22,5kg x 10 / 22,5kg x 10
6. Francuskie wyciskanie leżąc
15kg x 10 / 17,5kg x 10 / 20kg x 10 / 22,5kg x 10 / 22,5kg x 10

Uwagi:
1. Martwy ciąg to moje najgorsze ćwiczenie: nie czuję go, nie umiem go robić, nie czuje się w nim pewnie. Wiem, że robię trochę garba, nie umiem tego wyeliminować. Dodatkowo, żeby sobie ułatwić i mieć krótszy ruch, podkładem podkładki pod talerze od sztangi. Niestety im niżej bym schodził, tym większy garb w odcinku piersiowym bym robił. Co więcej przy 75 kg po 6 powtórzeniach sztanga wypada mi już z rąk, a przedramiona miałem tak spompowane, że utrudniło mi to resztę treningu. Po prostu przy wyciskaniu sztangielek lub ściąganiu drążka tak piekły i słabły, że ćwiczenia te zrobiłem z dużo większymi problemami.
Na końcu filmik do oceny, błędów pewnie masa.
2, 3 i 4 - bez większych problemów
5.Uginanie ramion: ciężary nie powalają, ale obiecałem sobie, że bicepsy będą robił bez ruchu łokci, bez wymachów, itp., ma pracować przede wszystkim biceps.
6. Francuskie wyciskanie: ostatnio przeczytałem jakiś artykuł na forum, że aby tym ćwiczeniem poruszyć wszystkie 3 głowy tricepsa, to należy ruch wydłużyć za głowę (jednocześnie przesuwając ramię do tyłu) a w fazie pozytywnej najpierw wrócić ramieniem do pozycji prostopadłej do podłogi a następnie wyprostować rękę (oczywiście trzeba to zrobić płynnie). Ale w internecie wszędzie widzę, że ramię ma być w bezruchu. Jak to w końcu jest ?


Martwy ciąg 75 kg




Zmieniony przez - Tygrysekk w dniu 2014-08-20 21:51:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 124 Napisanych postów 23463 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 95225
Ciągi - zacznij trochę niżej dupą i powinno być lepiej. Nie masz jakiś większych talerzy na silce? Mam na myśli średnicę.
Co do przedramion - no to dobrze że pracują, widocznie słabe są bardzo - nie przejmuj się tym i nie kupuj pasków itd. Na koniec treningu proponuję zrobić trzymanie sztangi na czas.

Co do francuza - ja nie przenosze za głowę. KWestia indywidualna.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 544 Napisanych postów 1749 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 662809
Na sztandze miałem 15 i potem mniejsze. Największe na siłowni są 20. Przyznaję, że z lenistwa nie zmieniłem z 15 na 20 tylko dołożyłem kolejne. Ale fakt, następnym razem będę wymieniał.
Niżej dupą to wiem, ale jak zejdę niżej to mam wrażenie, że jeszcze bardziej wtedy robię łuk w odcinku piersiowym.
co do trzymania sztangi (sztangielek) miałem taki zamiar robić to po każdym treningu, ale wczoraj bym nie dał rady, bo po niektórych ćwiczeniach ciężko mi było chwycić butelkę z wodą
Dzięki, że zaglądasz.

p.s. do ciągów muszę chyba ubierać długie spodnie, bo na piszczelach takie szramy, że z czasem się blizn można nabawić

Zmieniony przez - Tygrysekk w dniu 2014-08-21 07:42:04
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan treningowy do oceny.

Następny temat

Zmiana planu - pomoc

WHEY premium