Mam zamiar znow zaczac cwiczyc po 2-3 miesiecznej kontuzji pachwiny.
O to i plan treningowy, ktory znalazlem na forum.
Pn
Plecy
1) podciąganie na drążku 3 serie max
2) wiosłowanie sztangą podchwyt 4 serie
3) martwy ciąg 4 serie
Biceps
1) uginanie ze sztangą 4 serie
2) uginanie z hantlą chwyt młotkowy 4 serie
Śr
Klatka
1) wyciskanie na płaskiej sztangą 4 serie
2) wyciskanie na ławce skośnej hantle 4 serie
3) rozpiętki na płaskiej 3 serie
Triceps
1) francuskie wyciskanie leżąc 4 serie
2) pompki w podporze tyłem 4 serie
Pt
Nogi
1) przysiady ze sztangą 4 serie
2) przysiady wykroczne 3 serie
3) martwy ciąg na prostych nogach 3 serie
4) wspięcia stojąc 4 serie
Barki
1) Wyciskanie sztangi z klatki 4 serie
2) unoszenie hantli bokiem 3 serie
3) unoszenie hantli w opadzie tułowia 3 serie
Przedramię
1) uginanie nadgarstków ze sztangą 3 serie
2) prostowanie nadgarstków ze sztangą 3 serie
Czy on jest dobry jak na poczatek? Procz tego mam treningi SW, wiec 3 dni w tygodniu silowni starczy raczej.
Martwi mnie tylko martwy ciag, iz nigdy go nie wykonywalem i troszeczke sie boje wykonywac to cwiczenie. Jakies rady?
Wiek: 17
Wzrost 183 cm
Waga: 82 kg