...
Napisał(a)
Pippin - od 19tego października będę dobre 2tyg w Polsce. Nadal piszesz się na jakiś wspólny bieg? Pamiętam, że z Opalenicy nie tak daleko :)
...
Napisał(a)
Ami bardzo chętnie się spotkam i razem pobiegamy, szkoda że nie zostajesz 3,5 tygodnia bo byśmy przebiegli razem dyszkę w Biegu Niepodległości w Luboniu 11.11.
...
Napisał(a)
Pip weź jakieś elastyczne gumy odciążające z 10/15 kg, podczep pod ugięte kolana oraz te rączki i zrób te dipy do końca. prób tak z 6 tygodni zmniejszając odciążenie.
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
...
Napisał(a)
dokładnie, widziałem takie fiku miku z gumami przy podciąganiu ale jakoś nie przyszło mi do głowy że można to też do dipów wykorzystać :),
...
Napisał(a)
tak. to to samo. co tydzień odejmujesz przeciwwagę. po 6 tygodniach powinieneś robić sam przynajmniej 6 pełnych.
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
...
Napisał(a)
Wczoraj bieg 7,5 km z interwałami, jeden sygnał GPS znowu nie wystarczył dla równolegle włączonych Runtastic i Endomondo więc już im nie dam szansy. Kupię którąś wersję pro ale jeszcze nie wiem jaką.
Dziś trening na siłownie 630-730 jakiego jeszcze nie robiłem:
- prostowanie grzbietu na ławce rzymskiej 4s 15kg
- przyciąganie wyciągu poziomego do brzucha 4s każda z dropsetem
- wypychanie ramion przed siebie siedząc na maszynie 4s każda z dropsetem
- wyciskanie hantli stojąc 4s każda z dropsetem
- dipy 4s
- wznosy nóg na poręczach 4x10
- wiosłowanie półsztangą w podparciu tułowia 2s każda z dropsetem
Obejrzałem na YT 2 treningi ekto-świeżaka pod prowadzeniem Michała Karmowskiego gdzie chłopak był katowany ćwiczeniami z podwójnymi dropsetami w superseriach to pomyślałem sobie, że ja też choć raz też tak mogę. Superserii nie robiłem ale pojedyncze dropsety i owszem.
Wrażenia na świeżo są pozytywne jeśli chodzi o plecy. Przyciąganie wyciągu poziomego pozwoliły mi naprawdę poczuć grzbiet z czym od dawna mam problem. W przypadku zaś ćwiczeń na klatkę i barki nie odczułem takiego działania, raczej lepiej na nie mi służą zwykłe serie z odpowiednio dobranym ciężarem. W wyciskaniu hantli stojąc to już w ogóle słabo poszło, zjeżdżałem z ciężarem o 50%. Na barki lepiej mi służy po prostu zrobienie 3-5 serii co niestety musi zająć trochę czasu.
Dipy zrobiłem na przeciwwadze schodząc jak się da głęboko, zmęczyły mnie bardziej niż płytsze na poręczach.
Nogi odpuściłem za względu na zabawę dropsetami.
Od jutra półtora tygodnia przerwy, pobiegam tylko, popływam, pojeżdżę rowerem.
Żadnych pompek, mountain climbing i pajacyków chociaż znając miejsce pobytu wiem, że belka nad tarasem będzie kusić do podciągania, oj będzie.
Dziś trening na siłownie 630-730 jakiego jeszcze nie robiłem:
- prostowanie grzbietu na ławce rzymskiej 4s 15kg
- przyciąganie wyciągu poziomego do brzucha 4s każda z dropsetem
- wypychanie ramion przed siebie siedząc na maszynie 4s każda z dropsetem
- wyciskanie hantli stojąc 4s każda z dropsetem
- dipy 4s
- wznosy nóg na poręczach 4x10
- wiosłowanie półsztangą w podparciu tułowia 2s każda z dropsetem
Obejrzałem na YT 2 treningi ekto-świeżaka pod prowadzeniem Michała Karmowskiego gdzie chłopak był katowany ćwiczeniami z podwójnymi dropsetami w superseriach to pomyślałem sobie, że ja też choć raz też tak mogę. Superserii nie robiłem ale pojedyncze dropsety i owszem.
Wrażenia na świeżo są pozytywne jeśli chodzi o plecy. Przyciąganie wyciągu poziomego pozwoliły mi naprawdę poczuć grzbiet z czym od dawna mam problem. W przypadku zaś ćwiczeń na klatkę i barki nie odczułem takiego działania, raczej lepiej na nie mi służą zwykłe serie z odpowiednio dobranym ciężarem. W wyciskaniu hantli stojąc to już w ogóle słabo poszło, zjeżdżałem z ciężarem o 50%. Na barki lepiej mi służy po prostu zrobienie 3-5 serii co niestety musi zająć trochę czasu.
Dipy zrobiłem na przeciwwadze schodząc jak się da głęboko, zmęczyły mnie bardziej niż płytsze na poręczach.
Nogi odpuściłem za względu na zabawę dropsetami.
Od jutra półtora tygodnia przerwy, pobiegam tylko, popływam, pojeżdżę rowerem.
Żadnych pompek, mountain climbing i pajacyków chociaż znając miejsce pobytu wiem, że belka nad tarasem będzie kusić do podciągania, oj będzie.
...
Napisał(a)
Pompkuj i podciągaj się!
Chyba, że nie będzie Ci się chciało.
A popajacować też można.
Chyba, że nie będzie Ci się chciało.
A popajacować też można.
...
Napisał(a)
do biegania to http://www.sportstracklive.com/ przetestuj ;), mi się z nim najlepiej biegalo
...
Napisał(a)
W niedzielę wróciłem z krótkiego urlopu, blisko lasu, blisko jezioro, rzeka. Miska zapuszczona, piwo pite, kiełbasy z ogniska... Pogoda niestety nie rozpieszczała, tylko raz się wykąpałem. Głównie spędzałem czas leniuch**ąc i czytając. Od internetu trochę sia odciąłem ale z dziennikami jestem na biażąco.
Trochę popełnionej aktywności fizycznej: 4 biegi po ok. 6 km, 2 wycieczki rowerowe, trochę podciągnięć i w przedostatni dzień 105 pompek. Pompki zmęczyły mi klatkę jak w splitowym treningu, albo się zastałem albo odzwyczaiłem od pompek.
Summa summarum: 2 kg więcej do dźwigania.
A wczoraj po południu na siłownię 1620-1715:
- MC 4s
- ściąganie wyciągu z góry do karku w szerokim uchwycie 3s z dropsetami
- wznosy ramion hantlami 3s
- wyciskanie hantli stojąc 3s
- podciąganie sztangi łamanej wzdłuż tułowia 3s
- szrugsy hantlami 4s
- uginanie przedramion z supinacją 3s w superserii z
- prostowanie ramion na wyciągu w dół 3s
- dipy 4s
- spięcia brzucha 4s
Plecy na wyciągu od teraz trenuję z dropsetami tam gdzie to możliwe, na wyciągu akurat to proste.
Zrobiłem superserie na biceps-triceps bo się spieszyłem, fajne nawet, można zagęścić trening.
Jutro też siłownia ale na razie nie mam pomysłu co robić, czy kontynuować FBW czy wrócić do splitu.
Zmieniam też trening podciąganie na drążku, zamiast drążkowej soboty spróbuję się podciągać każdego dnia ad hoc po 2-3 podciągnięcia, dziś wpadło 7x2.
Aha, po siłowni od razu zaczął się lekki problem z odciskiem pod palcem serdecznym lewej ręki, który i tak sprawiał zawsze największe kłopoty. Znalazłem na to lekarstwo i schowałem na stałe obrączkę do szuflady
Trochę popełnionej aktywności fizycznej: 4 biegi po ok. 6 km, 2 wycieczki rowerowe, trochę podciągnięć i w przedostatni dzień 105 pompek. Pompki zmęczyły mi klatkę jak w splitowym treningu, albo się zastałem albo odzwyczaiłem od pompek.
Summa summarum: 2 kg więcej do dźwigania.
A wczoraj po południu na siłownię 1620-1715:
- MC 4s
- ściąganie wyciągu z góry do karku w szerokim uchwycie 3s z dropsetami
- wznosy ramion hantlami 3s
- wyciskanie hantli stojąc 3s
- podciąganie sztangi łamanej wzdłuż tułowia 3s
- szrugsy hantlami 4s
- uginanie przedramion z supinacją 3s w superserii z
- prostowanie ramion na wyciągu w dół 3s
- dipy 4s
- spięcia brzucha 4s
Plecy na wyciągu od teraz trenuję z dropsetami tam gdzie to możliwe, na wyciągu akurat to proste.
Zrobiłem superserie na biceps-triceps bo się spieszyłem, fajne nawet, można zagęścić trening.
Jutro też siłownia ale na razie nie mam pomysłu co robić, czy kontynuować FBW czy wrócić do splitu.
Zmieniam też trening podciąganie na drążku, zamiast drążkowej soboty spróbuję się podciągać każdego dnia ad hoc po 2-3 podciągnięcia, dziś wpadło 7x2.
Aha, po siłowni od razu zaczął się lekki problem z odciskiem pod palcem serdecznym lewej ręki, który i tak sprawiał zawsze największe kłopoty. Znalazłem na to lekarstwo i schowałem na stałe obrączkę do szuflady
Poprzedni temat
spawacz Irlandia -spadek wagi - dieta na utrzymanie
Następny temat
Kemot83 DT / redukcja / krata do lata
Polecane artykuły