Szacuny
0
Napisanych postów
31
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
191
Witam
Jestem bardzo szczupł (190cm wzrostu przy 65kg wagi) i chciałbym jak najszybciej nabrać masy mięśniowej i siły więc chciałbym sie zapytać czy wg was warto sięgać po w/w steryd jeśli mam zarowy staż ? Tzn wcześniej przez mc bakałem wcześniej ułożonym planem fbw domatora,ale obecnie nie mam czasu (wiadomo praca na 2 zmiany) dlatego też pytam :)
Chyba,ze możecie polećić mi coś innego po czym nabiorę troche masy.
Zmieniony przez - Scorpio79 w dniu 2014-08-03 02:00:03
Szacuny
0
Napisanych postów
31
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
191
Nie szukam wymówek tylko inni tez musza pójść do pracy, po czym coś ugotować i przypilnować dzieci i nie mają czasu żeby sie wyrwać na siłke gdzie droga trwa ok 1 h... ale najlepiej z góry założyć,że wymówka to najlepszy sposób.
Jak pisałem nie mam sprzętu bo nie każdy może sobie na to pozwolic,a chciałbym w końcu nabrac nieco masy.
Zmieniony przez - Scorpio79 w dniu 2014-08-08 07:58:05
Szacuny
2102
Napisanych postów
49893
Wiek
37 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
492546
chccesz powaznej odpowiedzi ? koks to najgorsze co mozesz teraz zrobic, sory z calym szacunkiem ale jestes teraz przecinak wezmesz troche towaru wpadnie troche kilo z czego wiekszosc pozniej poleci, brak Ci wszystkiego prawidlowego podjescia, treningu, diety to nie moze sie udac przy okazji mozesz sobie sp******ic gospodarke hormonalna. Chcesz zrobic to dobrze trzeba ogarnac sprawy co pisalem temat towaru calkowicie odrzucic ( przynajmniej na ten moment) i przede wszystkim byc mentalnie przygotowanym ze czeka Cie duzo roboty nie na tyg. tylko co najmniej miesiace i przyszly seon to moze byc czas ze bedzie tojuz jakos wygladac
Szacuny
5
Napisanych postów
5058
Wiek
110 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
17444
Dieta, trening, regeneracja to jedyne czego Ci potrzeba. Jeśli dobrze rozpoczniesz i poważnie do tego podejdziesz, to bez sterydów osiągniesz całkiem niezłe rezultaty. Koks to rzecz dla zawodowców, którzy "wiążą swoje życie" z tym sportem i doszli już do poziomu, którego naturalnie się nie da przeskoczyć zwykłą suplementacją i dietą. To nie jest tak, że strzykniesz się w bark i nagle będziesz wielkim shuwysynem. Sterydy nie zrobią za Ciebie treningu, sterydy nie zjedzą za Ciebie rozpisanej diety, sterydy nie wyśpią się za Ciebie... one mogą tylko pomóc, gdy matka natura powie "stop, Ty już więcej nie zrobisz" - a na ten moment jeszcze poczekasz, kilka lat treningów
Tutaj kiedyś pojawi się nowy dziennik treningowy...