[FIT]Drogie Ladies - jak żyć? :) foto str. 14,25,27,43, pods. 48

Zdecydowanie histeryzujesz;) Fajna zmiana!

Kurza melodyja:P Od września rzucam bieganie i idę targać cieżary

Dzięki dziewczyny :)
Spawareczk - Twoje bieganie naprawdę robi wrażenie!!! Wow, podziwiam, u mnie z tym kruchutko...

30.07.2014
Dzisiaj był DNT
+ brokuły, pomidory

Aha, chciałam zapytać i zapomniałam - wiecie dlaczego jedne dzienniki są teraz na niebiesko, a inne na czarno?

Niebieskie to dzienniki oznaczone jako przeczytane, a przynajmniej tak wnioskuję na podstawie obserwacji

No, faktycznie, masz rację :D

Dzisiaj kolejny, quazi-treningowy dzień. Zrobiłam w zasadzie ten sam trening, co we wtorek (dołożyłam tylko znacząco na łydki), a dokładnie taki:
1. przysiady
41kg x 15, 51kg x 15, 51kg x 15
41kg x 15, 51kg x 15, 51kg x 15

2. wyciskanie suwnicy
73kg x 15, 74kg x 15, 75kg x 12
74kg x 15, 74kg x 15, 74kg x 12

3. brzuszki na maszynie
25kg x 15, 25kg x 10, 25kg x 10
25kg x 15, 25kg x 10, 25kg x 10

4. hip thurst
41kg x 10, 41kg x 10, 41kg x 10
41kg x 10, 41kg x 10, 41kg x 10

5. spinanie łydki siedząc
61kg x 15, 61kg x 15, 61kg x 15
53kg x 15, 53kg x 15, 53kg x 15

6. wspięcia na place stojąc (nogi na zmianę)
4 serie z cc po 10 powtórzeń na nogę

7. prostowanie pleców na ławce rzymskiej
20 x cc, 15 x cc, 15 x cc
15 x cc, 15 x cc, 15 x cc

8. zwykłe brzuszki
3 serie po 30 powtórzeń
3 serie po 30 powtórzeń

9. scyzoryki
3 serie po 20 powtórzeń
3 serie po 15 powtórzeń

Dzisiejsza miska
+ pomidory, ogórki, sałata



Zmieniony przez - megan292 w dniu 2014-07-31 23:18:05

Wrzucam moją miskę z przedwczoraj (DNT). Wczorajsza miska nieliczona - obchodziliśmy 4 urodziny młodszej córki, wpadł więc kawałek tortu, reszta była czysta, aczkolwiek nie podejmuję się jej policzenia. Byłoby to baaardzo na oko, bo zjadłam nieokreśloną ilość bardzo wielu rzeczy, poza tym tort i tak spowodowałby, że byłaby rozjechana :/

Miska 1.08.2014
+ kapusta, marchew, brokuły

Dzisiaj DT. Ponieważ wczoraj się wkurzyłam i sama zdjęłam sobie szwy (wiem, że to powinien lekarz zrobić, ale już mi te szwy wrastały w skórę i ciągnęły jak zamykałam dłoń), to dzisiaj zrobiłam trening również na górę ciała. Taki dosyć ostrożny był i obciążenia niezbyt wielkie, ale nie chciałam przesadzić i walić od razu z grubej rury.

Wyglądało to następująco:

1. martwy ciąg
15 x 41kg, 15 x 51 kg, 12 x 56kg, 10 x 61kg
2. ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki
15 x 33kg, 10 x 34 kg, 10 x 34kg
3. wyciskanie sztangielki zza głowy (triceps)
15 x 6kg, 15 x 6 kg, 15 x 4kg
4. uginanie przedramion podchwytem na drążku wyciągu dolnego stojąc (biceps)
16 x 6kg, 15 x 6kg, 15 x 6kg
5. hip thurst
15 x 41 kg, 10 x 41kg, 10 x 41kg
6. wznosy z opadu
15 x cc, 15 x cc, 15 x cc
7. brzuszki
3 serie po 30 powtórzeń

Co do treningu jeszcze - zastanawiam się cały czas nad tym moim nowym treningiem i mam takie wewnętrzne przekonanie, że już czas na jakiegoś splita. Od ponad roku bawię się non stop w różne FBW i prawdę mówiąc czuję już potrzebę zmiany. Tak sobie myślę, że mięśni mam już chyba wystarczająco dużo (no, chyba że się mylę, niech mnie ktoś uświadomi, please), siły też już chyba styknie, z resztą i tak muszę zluzować z obciążeniami ze względu na kręgosłup, więc może split byłyby teraz dla mnie dobry?

Strasznie mi zależy, żeby ktoś się wypowiedział w tym temacie, bo naprawdę nie wiem, czy dobrze kombinuję. Nie chciałabym trenować "na czuja" i wg własnego widzimisię, tylko z sensem i jakimś celem...

Na koniec moja dzisiejsza miska
+ papryka, rukola, roszponka, cebula, pieczarki, kiełki rzodkiewki i soczewicy

Dzisiaj DNT, więc wklejam miskę:
+ cebula, bakłażan, papryka, pieczarki