Rano się ważyłem i na wadze przekroczona magiczna granica. Na czczo po wypróżnieniu było 91,1 kg i jest to pierwszy raz w mojej karierze, kiedy mam więcej niż 90. Teraz tylko przekroczyć setkę!
Trening ramion i przedramion wyszedł całkiem dobrze, szybko i intensywnie z bardzo krótkimi przerwami. Na początku zrobiłem błąd, bo normalnie miałem zrobić pierwszą serię łączoną (pierwsze dwa ćwiczenia) w 4 seriach, a zrobiłem 5 serii. Zgubiłem się w liczeniu no i na koniec treningu jeszcze na dobicie zrobiłem prostowanie ramion w opadzie tułowia z rotacją/supinacją, aby dopompować tricepsy.
Dieta:
Trening:
1. Odwrotne pompki - 5x 8/6 (z ułatwieniem od -20 do -10kg na maszynie)
2. Uginanie ramion ze sztangą - 6x25, 6x27.5, 6x30, 6x32.5, 6x32.5 (seria łączona z odwrotnymi)
3. Wyciąg górny nachwytem - 15x15, 15x17.5, 15x20
4. Uginanie młotkowe - 15x6, 15x8, 15x8 (seria łączona z wyciągiem)
5. Wyciskanie francuskie leżąc - 10x20, 10x25, 8x27.5
6. Wyciąg dolny podchwytem - 12x15, 10x17.5, 10x17.57
7. Prostowanie ramion w opadzie z supinacją - 15x6, 12x8, 12x10
+parę serii na przedramię
+8 minut interwałów
Regeneracja:
8,5 godzin snu
Suplementacja:
10g mono (przed i po treningu)
2 kaps. witamin i minerałów (rano)
2 kaps. witaminy C (rano)
3 kaps. witaminy B6 (rano i wieczorem)
3 kaps. omega-3 (przed snem)
10g BCAA (w trakcie treningu)
(pedant! układa żelki w kolorach )
Zmieniony przez - kurekskiPrzemuś w dniu 2014-07-12 18:59:24
Tutaj kiedyś pojawi się nowy dziennik treningowy...
już jest! http://www.sfd.pl/[BLOG]_kurekski_redukcja_carb_nite_-t1066973.html