Chwilowo na rozruch ułożyłam sobie takie małe FBW. Mój pierwszy wytwór więc proszę o litość Miski jeszcze chwilowo nie liczę ale powoli zacznę może pod koniec tygodnia. Od supli jeszcze odpoczywam. Jutro się zmierzę i zrobię foty ale od tych sprzed odwadniania wiele się nie zmieniło.
dzień1
1. hang clean 5x3
2. goblet 4x10
3. WL 3x8-10
4. wiosło sztangielką 3x8-10
5. RDL 2x15
6. brzuch na piłce 3x15
dzień2
1. hang snatch 5x3
2. MCsumo 4x10
3. żołnierski 3x8-10
4. ściąganie drążka 3x8-10
5. wejścia na stopień 2x12
6. pompki 3xmax
dzień3
1. PP 5x5
2. wznosy bioder 3x8-10
3. wyciskanie skos sztangielki 3x8-10
4. ściąganie drążka prostymi rękami3x8-10
5. wykroki 2x15
6. hyper extensions 3xmax
+ vaccum - tutaj proszę krzyczeć jak nie wpiszę bo jak nie wpisze to nie zrobię a powinnam.
______________________________________________________________________
05.05.2014 DT
miska:
- owsianka kawowa z malinami i wiśniami, jajka sadzone, kawałek jabłka
- razowiec z serem i koncentratem, śledzie
- mascarpone z kakao i ziarnami kakaowca (złoooo )
- spaghetti po bolońsku z wołem i cheddarem
trening (kawałek banana i daktyl po treningu)
- klopsy wołowe z serem + ziemniaki
trening
dzień1
1. hang clean 5x3
(10kg/ 20kg) 27,5kg/ 30kg/ 32,5kg/ 35kg/ 35kg
2. goblet 4x10
10kg/ 12kg/ 14kg/ 16kg
3. WL 3x8-10
30kg/ 35kg/ 35kg x9
4. wiosło sztangielką 3x8-10
16kg/ 18kg/ 20kg x8
5. RDL 2x15
60kg/ 60kg x12
6. brzuch na piłce 3x15
+ bieg 15min
+ vaccum po przebudzeniu 3x max
1. 3powtórzenia podobają mi się, 35kg i już rękami ciągnęłam stąd nie dodawałam.
2. Po raz pierwszy mi tak tyłek po goblecie pulsował. 16kg bardzo ciężko. Zacznę od 14kg.
3. Przeliczyłam się bo planowałam skończyć na 40kg a tu 35kg stawiało duże opory.
4. no ciężko było ale dobrze weszło.
5. Czułam każdy mięsień w ciele.
6. Poszło.
Wrażenia ogólne: Macanie z ciężarami jak to zawsze po przerwie ale nie było źle. Wiosło ładnie poszło - w końcu bo ostatnie treningi z wiosłem -> 12kg było nie do przeskoczenia. RDL ciążył za to jakbym tam miała z 80-90kg.
Na bieganie tak teraz myślę, że aż szkoda było wychodzić na te 15min Nogi odmówiły posłuszeństwa i zawróciłam.
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
Zmieniony przez - dontknow w dniu 2014-05-05 23:14:57
miska:
- owsianka kawowa z malinami i wiśniami, jajka sadzone, kawałek jabłka
- razowiec z tatarem, kawałek jabłka
- mascarpone z kakao i ziarnami kakaowca (znowu złoooo ), kawałek banana
- spaghetti po bolońsku z wołem i mozzarellą,
- amarantus z twarogiem
Rozciąganie + vaccum
Myślałam, że pobiegam bo piękna pogoda ale wszystko mnie boli nawet włosy I nie wiem czy to "tylko" potreningowo czy przypadkiem jakaś choroba się nie czai Drina na noc wypiję na wszelki wypadek.
Dont, dziękuję barki masz bombowe
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
Arph wyglądasz idealnie. Macałam ekran, macałam
Gratulacje
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
miska:
- owsianka kawowa z malinami i wiśniami, jajka sadzone, kawałek jabłka
- udka kurczaka zapiekane z ryżem, mozzarellą i warzywami
- jw. + śliwka przed treningiem
trening (śliwka po treningu)
- ziemniaki smażone z sercami drobiowymi
+ kilka razy paluchem wyjadałam mascarpone
trening
dzień2
1. hang snatch 5x3
(10kg/ 10kg) 20kg/ 25kg -> zamiana na snach jednorącz 14kg/ 16kg/ 18kg
2. MCsumo 4x10
35kg/ 45kg/ 45kg/ 50kg
3. żołnierski 3x8-10
20kg/ 22,5kg/ 25kg
4. ściąganie drążka 3x8-10
20kg/ 25kg/ 27,5kg
5. wejścia na stopień 2x12
10kg/ 12,5kg
6. pompki 3xmax
17/ 13/ 10
+ rower 15min (10minut intensywnie + 5min ucieczka przed ulewą z piorunami - udało się na styk, lunęło jak otwierała drzwi do domu)
1. Jeszcze z pustą sztangą jakoś szło ale już te +20kg to nie jest coś co lubi mój bark Z resztą najpierw powinnam poćwiczyć przysiad ze sztangą nad głową zanim będę chciała cokolwiek snach'ować
2. Pierwsze 45kg jakieś ciężkie było i poszło na raty Drugie za to gładko poszło więc dodałam.
3. Cieżko, ostatnia seria juz na styk, 11 powt. by już nie poszło.
4. Ok, negatywa robiłam wolniej - lubię to.
5. Tyłek w ogniu
6. Z pozdrowieniami dla Chucka i suabego 30+20 w pompkach
Wrażenia ogólne: Trening pod tytułem "Na zakwasy najlepsze są kolejne zakwasy". Na szczęście porządna rozgrzewka i udało się rozruszać. Udany trening, choć ciężary nie powalają. W MCsumo naprawdę fajnie tyłek pracował - tak samo w wejściach. Chyba pierwszy raz tak bardzo czułam pracujące pośladkowe w tych ćwiczeniach. Po ściąganiu fajna pompa była
Krewetka, dziękuję
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
miska:
- owsianka kawowa z wiśniami, jajka sadzone, kawałek jabłka
- wołowina z razowcem, kawałek jabłka
- ziemniaki z sosem bolońskim + cheddar
- kanapka z serem, halibut
+ śliwka i trochę sera pleśniowego w ciągu dnia
rozciąganie + vaccum 3x max (średnio mi to dzisiaj szło)
Wszystko mnie boli.
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
miska:
- owsianka kawowa, jajka sadzone, jabłko
- kaszanka z razowcem
- kaszanka
- jabłko
trening
- domowa pizza
+ kieliszek wina
trening
dzień3
1. PP 5x5
(20kg/ 25kg) 30kg/ 32,5kg/ 35kg/ 37,5kg/ 40kg x1 + 37,5kg x3
2. wznosy bioder 3x8-10
(50kg) 60kg/ 70kg/ 80kg x8
3. wyciskanie skos sztangielki 3x8-10
8kg/ 12kg/ 14kg
4. ściąganie drążka prostymi rękami3x8-10
4kg/ 5kg/ 6kg
5. wykroki 2x15
2s 10kg
6. hyper extensions 3xmax
20/ 17/ 15
+ 20min rowerek
1. 37,5kg poszło z zapasem więc myślałam, ze 40kg też pójdzie ale już to jedno było wymęczone - jakby totalnie mnie odcięło z jakiejkolwiek siły.
2. Ok, dołożę.
3. Zdziwienie bo 14kg poszło jeszcze z zapasem będzie dokładka.
4. Mały ciężar ale za to skupienie na plecach było pełne.
5. Tutaj poczułam jak mnie wznosy zmęczyły, ledwo co dawałam radę. 10kg to łączna suma dwóch sztangielek.
6. Ciężko szło.
Wrażenia ogólne: Przez PP nie jestem zadowolona, cała reszta dobrze szła ale ten PP zepsuł mi humor na resztę treningu. Ta 40stka powinna pójść po tym jak 37,5 poszło z zapasem.
Miałam nie robić aero ale po skończeniu ten PP mnie jeszcze bardziej wnerwił więc pokręciłam, żeby nerw odpuścił i odpuścił
________________________________________________________________________________
10.05.2014 DNT
miska:
- owsianka kawowa, jajka sadzone, jabłko
- kaszanka
- karkówka z sałatką warzywną, kilka oliwek
- kaszanka
+ wino już w ilościach mniej przyzwoitych ale miałam małe święto
vaccum 3x max
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
miska:
- owsianka kawowa, jajka sadzone, jabłko
- razowiec z serem + indyk maźnięty majonezem
- ziemniaki z wołem
- komosa z jajkami
Lekkie rozciąganie + kilka mobilizacji.
12.05.2014 DT
miska czysta nieliczona
trening była ale chaotyczny i bez wypiski
13.05.2014 DNT
miska czysta nieliczona
lekkie rozciąganie
Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2014-05-15 08:54:36
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
Shake your ass II with TREC Nutrition!/ lilith
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- ...
- 96