Redukcja Cruelli

Dziękuję Wam bardzo za słowa otuchy :)
Nie ukrywam, że dużo one dla mnie teraz znaczą.
Pomimo zakazu ćwiczenia nie poddaję się.
Jestem na etapie szukania i komponowania ćwiczeń na górne części ciała, które mogę wykonywać tylko w pozycji siedzącej przez najbliższe miesiące.
Gdyby któras z Was miała jakieś wskazówki będę ogromnie wdzięczna.
Ten tydzień daję sobie jeszcze na kolejną wizytę u fizjoterapeuty którą mam w piątek od soboty zacznę wrzucać wypiski z moich zmagań z moimi "upośledzonymi" kolanami i walką o powrót do sprawności fizycznej, może komuś przydadzą się moje wypiski :)

Jeszcze raz Wam dziękuję za wsparcie

No to kiedy pierwszy wpis z powrotu do ćwiczeń?

czekamy, SPAM już wszystko wie.

10.05.2014 - DT

Trening:



Opis:

Wczoraj miałąm wizytę u fizjoterapeuty. Zaczynamy wprowadzać do mojego treningu ćwiczenia na maszynach.
Na razie jeszcze nie mogę za bardzo obciążać nóg, ale wszystko idzie w dobrym kierunku.
Na dzień dzisiejszy ćwiczenia na nogi jakie mogę wykonywać to:
- przysiad jednonóż do 45 stopni na skośnej desce z rotacją stopy
- przysiad dwunóż do 45 stopni na skośnej desce z rotacja stopy
- przysiad z siadem na krześle/boxie z piłką rehabilitacyjną między nogami. Siadanie bardzo powoli ze ściskaniem piłki.
- chodzenie na belce
- przywodziciele na maszynie
- uginanie nóg leżąc z rotacją stopy
- prostowanie nóg siedząc
- wypychanie suwnicy max do 40 kg obciążenia z rotacją stopy
- wznosy łydek z rotacją stopy
- unoszenie nogi z rotacją stopy w napięciu leżąc z bardzo powolnym oniżaniem nogi

To są wszystkie ćwiczenia które mam robić codziennie mieszając je.
Dodatkowo mogę jeżdzić na rowerze, ale muszę zacząć od małych tras np 2 km i stopniowo dodawać.
Wszystkie ćwiczenia na nogi mam robic na małym obciążeniu z progresem ciężaru.
W zależnosści od rodzaju ćwiczenia zakres serii jest od 3-7 po 10 powtórzeń.

Na dzień dzisiejszy kolana nie bolą już mnie w ogóle, nie mam problemów przy kucaniu, robiania siadu czy nawet jak leżę na kanapie i mam wyprostowane kolana nie sprawia mi już bólu.

Czuję się bardzo dobrze, a co najważniejsze są postępy i wszystko idzie w dobrym kierunku a co jest najbardziej pocieszające to to, że niedługo znowu będę mogła dodawać kolejne ćwiczenia na nogi az do moich ukochanych przysiadów sumo i przysiadów ze sztangą :)

Jedno czego nie wiem to jaki mam mieć rozkład, bo niestety moja intensywność na treningach jest znacznie mniejsza niż była. Nie mam przesadzać na razie z jazdą na rowerze, maszerowaniem i orbitrekami więc też nie mogę robić za bardzo cardio.

Jem czysto, ale nie codziennie udaję mi się zaplanować miskę więc improziwuję, ale jest to zdrowe improwizowanie
Mój wcześneijszy rozkład to było 150B 150W 90T
Nie ukrywam, że rozkład miałam mniejszy bo nie mogłam przez jakiś czas trenować i zaczęłam się otłuszczać, jadłam trochę mniej węgli i tłuszczy natomiast białka są na tym samym poziomie.

Ruda miałabym prośbę mogłabyś mi podać rozkład jaki mam teraz trzymać przy moich obecnych treningach i zakresie ruchu jaki mogę wykonywać?

No to wracam do gry w swoim tempie i z takimi mozliwosciami jakie mam, na pewno sie nie poddaje :)



Zmieniony przez - CruellaDeMon w dniu 2014-05-10 18:03:43

30.12.2014 DT #1

Powrót córy marnotrawnej.

Po dość długim okresie jakim mnie z Wami nie było duzo sie u mnie wydarzyło tych dobrych i tych złych chwil.
Po kolizji samochodowej jaką miałam w maju, i sprawie która dopiero niedawno się zakończyła w końcu mam czas żeby wrócić do porządnych treningów i na nowo oczyścić miskę. Nie ukrywam, że porządnie ją zasyfiłam.
Przez ostatnie pół roku i mojej przygody z ubezpieczalniami, sądami i innymi instytucjami zmieniłam wszystkie wcześniej dobrze wypracowane nawyki czego nie mogę sobie wybaczyć.
Doprowadziłam się do stanu gdzie moje ciało nie jest atrakcyjne ( a było) i nie mieszczę się w żadne ubrania w rozmiarze kiedy byłam w dobrej formie...Nie wymaga tego chyba komentować.
Z powodu stresu i braku czasu dla siebie zaczęłam jeść co popadnie i nie ruszałam się wcale.
Początkowo brak ruchu był spowodowany stłuczeniem kolana, które miałam operowane jakis czas temu z powodu chondromalacji.
Potem przez stres i zabieganie i okropne nerwy jakie mialam przez wypadek samochodowy nie jadłam wcale albo jadłam byle co i na nowo zaczęłam palić papierosy. Papierosy rzucilam, teraz czas na zle nawyki zywieniowe.
Przez ten czas troche tez odpuściłam rehabilitację kolana, w między czasie stwierdzili u mnie pogłębiona lordozę. Na nowo zaczelam wykonywac cwiczeni rehabilitacyjne na kolano i wlaczylam te na lordoze, ale nie ukrywam ze sytuacja z samochodem zrujnowala mnie totalnie i nie mam juz funduszy zeby dalej chodzic do prywatnego rehabilitanta, a z tymi na NFZ roznie bywa.
W między czasie zapisałam się na naukę pływania i to tak na prawdę w ostatnim czasie była moja jedyna aktywność fizyczna jaką miałam.
Chcę zacząć od nowa i znowu zawalczyc o moje ciało, samopoczucie i kondycję.
Patrzę na moje zdjęcia sprzed roku i myslę sobie...dziewczyno cos ty z siebie zrobiła...nie mam zamiaru spocząć na laurach i doprowadzić się do jeszcze gorszego stanu, zaczynam, działać, z czystym umysłem i pełnym skupieniem.
Na razie zaczynam oczyszczać miskę, moze nie jest ona idealna ale w porownaniu do tego co bylo wczesniej jest o niebo lepiej. Nie wiem jaki rozklad mam przyjac jakie cwiczenia moge robic jesli chodzi o poglebiona lordoze? Mam celluilit wszedzie, wlacznie z ramionami, nie jest on duzy ale jest widoczny. Jestem spuchnieta i nalana, co moze byc spowodowanebraniem tabletek antykoncepcyjnych ktore odstawilam wlasnie z powodu obrzekniecia piersi, ktore ciagle mi rosly i zaczelo byc to dla mnie uciazliwe.
Dzisiaj po długiej przerwie miałam pierwszy trening, cieszę się jak dziecko że w końcu zaczynam robić to co na prawdę mnie kręciło i dawało codziennego kopa!

Mam nadzieję że przyjmiecie mnie spowrotem do swojego Zacnego grona Wiem ze pewnie zawiodlam osoby, ktore poswiecily mi czas, ale nie zrobie takiej glupoty wiecej

Wiek : 30
Waga : 76, cellulit wszedzie.
Wzrost : 177
Reszte wymiarow podam jutro, bede u rodzicow to sie zmierze, ostatnio wyrzucilam wage i miare z domu.

W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch
W którym miejscu najszybciej chudniesz : nogi
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często)
Co lubisz jeść na śniadanie: omlety z płatków owsianych z odzywka białkową na słodko z owocami, chleb żytni z domowa pasta z makreli
Co lubisz jeść na obiad : Mięso. W ostatnim czasie było duóz Mcdonalda i innego syfu, ale znowu sama gotuje i przygotowuje posiłki
Co jako przekąskę : słodkie lub slone przekaski.
Co jako deser : wszystkie rodzje ciasteczek, czekoladek, batoników, żelków, paluszki, krakersy, wszystko co mi wpadnie w rece
Ograniczenia żywieniowe : Ocet

Stan zdrowia:

czy regularnie miesiączkujesz: Tak

czy bierzesz tabletki hormonalne: przez ostatnie pół roku brałam tabletki antykoncepcyjne, obcenie od 5 grudnia nie biorę.

czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie

czy rodziłaś: Nie

alergie: pyłkowica, trawy, krzewy, kurz, sierść kotów

Hormony: TSH 2,6. W przyszlym tygodniu jade zrobic rozszezone badania hormonalne dodatkowo glukoza, insulina i cholesterol.

Preferowane formy aktywności fizycznej: trening siłowy, cardio

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : odzywka białkowa

Stosowane wcześniej diety : Wszystkie włącznie z głodówką.

Miska:



Trening:








Zmieniony przez - CruellaDeMon w dniu 2014-12-30 20:08:10

Cześć Cru

czikita007

Cześć Cru

Cześć Czikita Jak dobrze Cię widzieć :D

Cruella - najważniejsze, to się nie poddawać!!!

Zbierz się w kupę i wszystko zacznij porządnie, a zapewne efekty zobaczysz niedługo!
Trzymam kciuki

Cru! Jak fajnie, że jesteś. To teraz poprawiaj koronę i do roboty!

No to jazda