"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
...
Napisał(a)
są,są i to nie mało
...
Napisał(a)
Dzisiaj na czczo interwały na rowerze:
http://www.endomondo.com/workouts/328032708/15500235
Potem przydałoby się coś zjeść. Na patelnię ruszyło siedem jajek całych, pięć pieczarek, nieco cebuli, czosnku i szynki kanapkowej, byle dla smaku. Moja ulubiona, nowa wersja jajecznicy, bo zwykła zaczęła się nudzić. Smażona na maśle, na najmniejszym ogniu, cały czas mieszając i starając się nie rozbijać żółtek. Smażę aż uzyskam gęstą, ale nadal lekko płynną konsystencję - wygląda jak papka, je się jak papka, smakuje pierwszorzędnie. Według kalkulatora: 720 kcal 61 g białka 5 g węglowodanów 49 g tłuszczu.
Do tego bułka pszenna i szklanka soku pomarańczowego.
Zmieniony przez - Killaz006 w dniu 2014-04-23 14:01:14
http://www.endomondo.com/workouts/328032708/15500235
Potem przydałoby się coś zjeść. Na patelnię ruszyło siedem jajek całych, pięć pieczarek, nieco cebuli, czosnku i szynki kanapkowej, byle dla smaku. Moja ulubiona, nowa wersja jajecznicy, bo zwykła zaczęła się nudzić. Smażona na maśle, na najmniejszym ogniu, cały czas mieszając i starając się nie rozbijać żółtek. Smażę aż uzyskam gęstą, ale nadal lekko płynną konsystencję - wygląda jak papka, je się jak papka, smakuje pierwszorzędnie. Według kalkulatora: 720 kcal 61 g białka 5 g węglowodanów 49 g tłuszczu.
Do tego bułka pszenna i szklanka soku pomarańczowego.
Zmieniony przez - Killaz006 w dniu 2014-04-23 14:01:14
...
Napisał(a)
Dzisiaj poszło 2x100 kg w martwym ciągu. Byłoby więcej, ale nie miałem pasków i sztanga mimo chwytu mieszanego lekko zaczęła mi się wyślizgiwać z rąk, więc odpuściłem.
Przerzuciłem się na wiosłowanie sztangą leżąc na ławce, na początku dwie serie hantlami, potem już sztanga. Całkiem dobrze czuć plecy, mam wrażenie, że lepiej czułem górę niż w przypadku normalnego wiosłowania w opadzie tułowia.
Następny trening - nogi. Raczej zostanę przy ostatniej serii przysiadów 6x90 kg, nie będę rzucał się na głębszy ciężar, bo za tym idzie zaraz przyjęcie techniki trójbojowej zamiast kulturystycznej. Ten trening na splicie kiedyś przerabiałem - super serie uginania i prostowania nóg na maszynach i żuraw gwarantowały mi ostre zakwasy i niezłe rezultaty. Muszę zdecydowanie dać wycisk łydkom, zawsze dobrze mi się rozrastały nawet robiąc wspięcia 20>15>10 na niskim ciężarze, aż w końcu całkowicie je odpuściłem i jakieś mizerne się zrobiły.
Zmieniony przez - Killaz006 w dniu 2014-04-24 19:50:36
Zmieniony przez - Killaz006 w dniu 2014-04-24 19:51:20
Przerzuciłem się na wiosłowanie sztangą leżąc na ławce, na początku dwie serie hantlami, potem już sztanga. Całkiem dobrze czuć plecy, mam wrażenie, że lepiej czułem górę niż w przypadku normalnego wiosłowania w opadzie tułowia.
Następny trening - nogi. Raczej zostanę przy ostatniej serii przysiadów 6x90 kg, nie będę rzucał się na głębszy ciężar, bo za tym idzie zaraz przyjęcie techniki trójbojowej zamiast kulturystycznej. Ten trening na splicie kiedyś przerabiałem - super serie uginania i prostowania nóg na maszynach i żuraw gwarantowały mi ostre zakwasy i niezłe rezultaty. Muszę zdecydowanie dać wycisk łydkom, zawsze dobrze mi się rozrastały nawet robiąc wspięcia 20>15>10 na niskim ciężarze, aż w końcu całkowicie je odpuściłem i jakieś mizerne się zrobiły.
Zmieniony przez - Killaz006 w dniu 2014-04-24 19:50:36
Zmieniony przez - Killaz006 w dniu 2014-04-24 19:51:20
Polecane artykuły