Mit na temat jak budujemy mięśnie

Gdy wpiszemy w google; jak powstają/ rosną/ buduje się mięśnie, prawie wszędzie istnieje ta sama śpiewka która brzmi mniej więcej tak; podczas ćwiczeń uszkadzamy włókna mięśniowe i wtedy organizm odbudowuje te włókna z rekompensatą i o to w ten piękny sposób budujemy mięśnie.

Czy gdy dorastamy i w naturalny sposób nabieramy masy mięśniowej, czy ma to coś wspólnego z uszkadzaniem włókien i jej odbudową? Idąc logicznym myśleniem do którego mnie "eksperci" przyzwyczaili;

Oczywiście, przecież jak rosną nam kości, wydłużamy się a zwłaszcza kończyny, biedne mięśnie nie nadarzają i wtedy powstają mikro urazy włókien i tak nabieramy mięśni podczas dorastania. Kości ciągną mięsnie tak bardzo że aż pękają, przecież to oczywista oczywistość.

Dobra, bez żartów.

Ludzie mylą przyczynę ze skutkiem, najczęściej z powodu braku informacji układają sobie logiczne regułki.

Rozpad białek podczas ćwiczenia to coś normalnego, naturalnego. Co ma na celu rozpad(1)?:

Energia(źródło) podczas ćwiczeń
Zwiększenie wydajności cyklu krebsa , lepszy metabolizm fatu i węglowodanów
Prekursor dla procesu glukoneogenezy

Rozpad białek podczas ćwiczenia jest o wiele mniejszy u Kobiet(2) niż u mężczyzn, czy to znaczy że z tego powodu Kobiety z trudem budują mase mięśniową? Bo nie niszczą białek mięsniowych i organizm po prostu nie odbudowuje? Pomyślcie?Mimo tego faktu młode Kobiety budują z taką samą wydajnością masę mięśniową jak mężczyźni w tym samym wieku(3) ( chodzi mi % a nie ilościowo)

Budowanie mięśni zależy od wielu czynników, od statusu hormonalnego, rodzaju włókien mięśniowych, itd itd itd itd itd. ale nie o czynnikach indywidualnych chciałem napisać a bardziej o czymś czemu podlega każdy z nas, BODZIEC.

Gdy ćwiczymy wysyłamy bodziec do mięśni, to nie jest destruktywny bodziec jak większość to tłumaczy.

Taki mechanizm nazywa się "Transdukcja Mechaniczna" (4)

Ten sam mechanizm jest odpowiedzialny(5) za wzmacnianie kości, nie raz się słyszy że te dzieciaki mają mocne kości które skakały, zeskakiwały(pliometryka) itd itd.

Trening jest transdukcja mechaniczną i nie koniecznie musi niszczyć włókien mięśniowych by te rosły. Po treningu powstaje wiele zmian hormonalnych i metabolicznych i to te procesy determinują w jakim stopniu jesteśmy w stanie zwiększyć masę mięśniowa.

Transdukcja mechaniczna, impuls, bodziec zamieniany jest na reakcje biochemiczną. Do takich impulsów można jeszcze zaliczyć, dotyk i reakcje skóry na zmianę temperatury. Poprzez skakanie nie niszczymy kości be te później się umocniły, tak samo jest z mięśniami.

SuperSerie/Dropsety - dodatkowe niszczenie włókien czy dodatkowy impuls?

Ostatnio, Nick Mitchell, właściciel sieci siłowni Ultimate Performace dodał filmik w którym dyskutował na temat poprawności wymuszonych powtórzeń przy superseriach/dropsetach(6). Sugerował że superserie mają sens gdy naszym celem jest hipertrofia, wtedy wymuszając jeszcze jeden rep niszczymy jeszcze bardziej włókna, i o to nam chodzi.

Jeżeli trenujemy by poprawić siłe, nie powinno się robić superserii jak tłumaczy nam nasz kolega Wodyn(7)



Jednak za skutecznością superserii/dropsetów kryje się coś innego niż wyniszczanie włókien mięśniowych.(8)



Nasze mięśnie są zbudowane z (głównie) 2 rodzai włókien, typ I tzw wolne, typ II tzw szybkie. W świecie kulturystki skupiamy się głównie na włóknach typu II ze względu na ich potencjał do rozrostu, który w porównaniu do typu I jest większy.(przyszły post będzie o dokładnych różnicach między włóknami).

Właśnie poprzez zwiększenie TUT(time under tension) i treningiem do zmęczenia mięśnia, czyli drop i super serie, stymulujemy włókna typu I do rozrostu.





1) Metabolic Effects of the Very-Low-Carbohydrate Diets: Misunderstood "Villains" of Human Metabolism

2) Gender differences in leucine, but not lysine, kinetics

3) Sex-Based Comparisons of Myofibrillar Protein Synthesis After Resistance Exercise in the Fed State

4) Mechanotransduction in skeletal muscle

5) Signaling networks and transcription factors regulating mechanotransduction in bone.

6) Nick Mitchell - Are Forced Reps A Waste of Your Time?! video YouTube

7) WODYNoLOGy - Next REPETITION alters TECHNIQUE… most often for worse

8) Dan Ogborn - Drop set sience

Odczuwam spory niedosyt po tym arcie. A jak wpływać na włóka typu II?

Proponował bym HIT z zachowaniem tzw 1RM continuum 80-85%

kiedy coś więcej na temat ?

Nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz w odniesieniu do budowy włókien.

Superseria może być stosowana do aktywacji układu nerwowego, do aktywacji mięśnia, do aktywacji wybranych włókien mięśniowych, do WYDŁUŻANIA TUT. Wydłużanie TUT może powodować przejście w zakres włókien wolno kurczliwych, lecz nie sam TUT ma tutaj znaczenie.

Jeśli ktoś całe życie robił prosty trening to dodanie super-serii w podstawowym ćwiczeniu np. rwanie przed przysiadem, plyo-pompki przed wyciskaniem może spowodować wzrost siły i masy poprzez wzrost aktywacji CUN i nowy bodziec.

Organizm bardzo szybko przyzwyczaja się do bodźców. Przykład ?
Kup auto bez wspomagania. Początkowo będzie opór na kierownicy, po 3 tygodniach będziesz kręcił jednym palcem.

Aby trening dawał bodziec do wzrostu musi być periodyzacja czyli różnicowanie bodźców. Czyli łopatoligicznie przeplata mikrocykle : masa/siła/dynamika/eksplozywność/objętość/gęstość/regeneracja.

Ogromna monotonność jest głównym powodem zapytań o problemu ze wzrostem masy, siły itp.

U wytrenowanej osoby nowy plan może przestać dawać bodziec nawet po 3 tygodniach od startu.

A przyczyną wzrostu mięśni jest dużo innych zmiennych niż samo naderwanie/uszkodzenie włókien.

Zmieniony przez - Ciupelek w dniu 2014-04-02 13:13:36

czy po 3 tygodniach plan przestaje działać?
to że układ nerwowy sie zaadoptował i nie ma takiego lub wcale wzrostu siły to nie znaczy że plan nie dział
to znaczy że teraz zaczyna sie dopiero właściwy wzrost masy.

Gdy po raz pierwszy podczas wykonywania programu treningowego nastanie ‘plateau’, to jest - wbrew opiniom - moment, kiedy można zacząć budować mięśnie, pod warunkiem dalszego zachowania tego treningu.

Ciupalek bardzo chaotyczna ta wypowiedz i chyba bardzo nadinterpretowales to co napisalem dodając coś od siebie, jakbyś znał moje teksty byś wiedział że dużą uwagę przykładam do periodyzacji.
Do reszty się nie wypowiem bo widzę że rządzi Tobą ego i chęć przegadania bardziej niż merytoryczna dyskusja

w tym temacie solaros pisał właśnie o uszkadzaniu włókien i powstawaniu nowych
https://www.sfd.pl/BCAA_branched_chained_amino_acids__jako_antykatabolik_-t711768.html 

Ja sie z tym nie zgodze do konca, bo jakby tak bylo tak to MPB byl by znacznie powiększony po wysiłku a tak nie jest, nadal jest zachowana równowaga między MPS i MPB a co BCAA musi miec dzialanie inne jak wzrost MPS, trenerzy z Ultimate Performance używają mega dawek BCAA, z tego co pamietam 20-40g na trening a efekty ich pracy są WOW,

Ciekawy temat, ale bardzo dziwnie ujęty. Przecież transdukcja mechaniczna nie stanowi de facto kontrteorii, tylko tłumaczy (w sposób niepełny, bo wiele jest jeszcze znaków zapytania) pewne mechaniczno-chemiczne zależności, stanowi jakoby spektrum do ujęcia tematu.

Co do "obiegowych teorii na temat tego jak rosną mięśnie", to można je przybliżyć do "koncepcji mechanicznej" poprzez zmiany terminu "uszkodzenia" włókien mięśniowych, na słówko "deformacje", stanowiące przecież bodziec do uruchomienia kaskady chemicznych reakcji mających na celu określoną adaptację.

Szkoda, ze zagadnienie jest w zasadzie zainicjowane i podane w pretensjonalnej postaci (jako kontrapunkt) i jak jeden z przedmówców napisał - pozostawia uczucie niedosytu.... Spodziewałem się po tytule jakiejś rewolucji... Zamiast dzielić o kontrastować proponuję godzić i wyjaśniać, dzięki temu będziemy mieć poczucie harmonii otaczającego nas świata

Co do ultimate performance i dużych dawek BCAA, bądźmy poważni i nie konstruujmy zdań w sposób, które dają wrażenie "przyczynowości" przy takich zestawieniach czynników... xD

Zmieniony przez - saajonarah w dniu 2014-04-08 14:50:02

EdoErgoSum

Nasze mięśnie są zbudowane z (głównie) 2 rodzai włókien, typ I tzw wolne, typ II tzw szybkie. W świecie kulturystki skupiamy się głównie na włóknach typu II ze względu na ich potencjał do rozrostu, który w porównaniu do typu I jest większy.

Nie zgodze sie. Gdyby tak bylo, to kulturysci mieliby wiecej wlokienni typu II niz typu I, a wiemy, ze tak nie jest

Ponizej daje rozklad wlokien u dwuboistow, trojboistow i kulturystow. Oczywiscie jest to sprawa po czesci indywidualna wiec liczby te beda sie w pewnym stopniu roznily u kazdej osoby.



Zmieniony przez - ReaaV w dniu 2014-04-18 17:45:53