byle do przodu - dziennik

gdybym tylko mógł wdychać :D zatkane, że nie jestem w stanie niczego wdychać. poczekam aż chociaż trochę się odetka i spróbuję. Dzięki.

To przystaw po prostu, coś tam zawsze się przeciśnie.

wypiłem sobie siekierę mleko z czosnkiem to na chwilę odpuściło, ale o jeden ząbek za dużo wcisnąłem

Spróbuj wywar z rumianku i mięty wszystko powinno " odpuścić " ;)

płukanie gaRDŁA CZARNĄ HERBATĄ - DUŻO MOCNIEJSZE DZIAŁANIE BAKTERIOBÓJCZE NIŻ RUMIANEK CZY SZAŁWIA

sorka za druk

powoli przechodzi, z dnia na dzień jest lepiej. Niestety jeden tydzień treningów przepadł, ale mam nadzieję ruszyć konkretnie od poniedziałku o ile w końcu będę całkiem zdrowy.
Nie wiem co to było z tym katarem, ale może to coś z zatokami, zwykle mam z nimi problem, ale znając mojego lekarza to co najwyżej dostanę jakieś leki niż skierowanie na badania :D Znacie jakieś domowe sposoby na "ochronę" zatok?

nosic czapke, to podstawa + naturalne stymulanty odpornosci - cebula, czosnek, imbir, cynamon, kurkuma, czarna/zielona/czerwona/biała herbata, kawa parzona, dużo świeżych warzyw, czerwone wino, czerwone winogrona, pomidory po obróbce termicznej

"parówki" wieczorem, sauna + oczywiscie rtg zatok by się zdało z badąń

dzięki, czapka jest non stop :)
pomidory po obróbce, hmm... czy sos na bazie pomidorów z puszki (bo te świeże aktualnie nie smakują jak pomidory) i koncentratu pomidorowego się nada?
do kawy chyba muszę się przekonać. Wersja "solo" mi nie podeszła, może z mlekiem będzie lepiej.

Daj wodę z mlekiem pół na pół + 10g wpc + 1 słodzik, dla mnie zwykła kawa jest ohydna ale tak mi wchodzi

Ja solo jakoś zabardzo nie lubie ale kawa z mlekiem jest bardz smaczna i do teg ciasteczka owsiane :D