byle do przodu - dziennik

otóż to :) aromat pomarańczowy dodaje sporo... świeżości, ale jak się przesadzi z kakao to ledwo go czuć.

o prosze wanilie, migdał i rum polecam też, z tym ze z nimi bardzo spokojnie

fajny dziennik

dzięki, nie wszystko tak jak bym chciał ale to przez dużo załatwień i ogólnie jesienną demotywacyjną aurę. Jutro tylko wyciskanie na szczęście, bo chyba będę ledwo mógł chodzić.

Wanilie raz dałem, ale miałem tylko pół porcji, więc leciutki posmak.

Zmieniony przez - paramaribo2 w dniu 2013-09-27 20:31:51

porobiłem fotki paru supli, muszę jeszcze naskrobać parę zdań. Pewnie będzie dziś ale nie na 100% bo jestem sam w domu i muszę wszystko wysprzątać, a na razie ledwo zacząłem.

Ocena suplementów

Whey Protein 95
Bardzo dobre białko. Mogłoby co prawda być nieco więcej białka procentowo, ale i tak jest ok.
Rozpuszczalność – 4,5/5 – mieszam z mlekiem „prosto od krowy” odstanym 1 dzień w lodówce, więc nie jest pełnotłuste. Przy dynamicznym machaniu szejkerem (z sitkiem) piana się pojawia, ale po 3 minutach wygląda jak na zdjęciu, a że mieszam przed, a piję po treningu to dla mnie nie problem. Nie testowałem jak się sprawa ma ze sklepowym 2% UHT.
Smak:
Truskawka – 4/5 – słodka, jak wszystkie, ale mało wyraźny smak truskawki
Wanilia – 5/5 – smakuje jakby ktoś rozpuścił cukierki mleczne (np. Werters Orignal).
Czekolada – 6/5 – jak dla mnie mistrzostwo, sam zapach prochu na to nie wskazywał, ale po rozpuszczeniu w mleku – niebo w gębie
Cena – 4/5 – czwórka, bo w porównaniu do starego Whey Protein 80 nie wygląda tak dobrze.



Creatine+Beta-Alanine
Mój ulubiony suplement, zjadłem kilka puszek już. Aktualnie mam brak i jadę na własnoręcznie robionym mixie bezsmakowym.
Rozpuszczalność – 5/5 – kilka machnięć i już rozpuszczone
Smak:
Cytryna, Grejpfrut – 4,5/5 – przyjemnie się pije, choć wiadomo, że ciężko o wyzbycie się tego nienaturalnego posmaku szczególnie w cytrynie.
Pomarańcz – 5/5 – smakuje jak fanta. Najbliższe zasoby zrobię tylko w tym smaku.
Cena – 6/5 – za 25-28zł zapas na cały miesiąc – to za samą betkę w sklepie trzeba dać więcej. Inna sprawa, że ciężko o czystą beta-alaninę w prochu.


Creatine Powder
Stosuję jako substrat własnego mixa.
Rozpuszczalność – 4,5/5 – trzeba się więcej namęczyć niż z produktem powyżej, ale ładnie się rozpuszcza.
Smak - ?/5 – produkt bezsmakowy więc nie bardzo jest co oceniać.
Cena – 5/5 – tania jak barszcz :P


BCAA Xtra Drink
Dostałem dwa razy po zgrzewce jako nagrody w konkursie, szkoda że tak szybko się skończyły
Smak – 5/5 - schłodzone smakują jak sklepowe napoje, lekko gazowane – idealne
Cena – 3,5/5 – puszkę można dostać za 2zł. Cena nie jest zła, choć te 4g/puszka nie powala.

BCAA Xtra
Dobry produkt, ale ma jedną zasadniczą wadę – glutamina. Szkoda, że wersja z czystym BCAA jest dostępna tylko w stacjonarnych sklepach i tylko w nielicznych – ciężko znaleźć.
Smak
Wiśnia – 4/5 – jak na aminokwasy to daję radę. Mordy nie wykręca, ale delicja to nie jest. Mimo wszystko przepiłem 500g i poza pierwszym razem piło mi się dobrze.
Cena – 3,5/5 – ale to dlatego, że odnoszę ją głównie do ilości BCAA, patrząc na cały skład to ocena byłaby o 0,5-1 stopień wyższa.

Carbomax Energy Power
Węgle jak węgle, nie ma co się rozwodzić na ten temat.
Rozpuszczalność – 4,5/5 – czasem mam problem z grudkami.
Smak – Czarna porzeczka – 4,5/5 – jak dla mnie może być, słodkie, bo to węgle, ale pije się przyjemnie i w dużym stężeniu i bardzo rozwodnione.
Cena – 4,5/5 – cena taka jak powinna być patrząc na rynek

IsoActive
Przedwakacyjny zapas 80-ciu saszetek zmalał do 10 sztuk, to znaczy, że chyba dobre :P
Rozpuszczalność – 5/5 – wsypujesz, machniesz 2 razy i gotowe.
Smaki:
Tak jak i Creatine+Beta-Alanine z tym, że nieco lepsze. Każdy dostaje 5/5, a pomarańcza nawet więcej – pierwsze skończyły się zapasy pomarańczki.
Cena – 6/5 – Nie ma sobie równych po prostu

PS: Na wyjeździe wakacyjnym „cytrynka” służyła jako wypełniacz drinka i zebrała bardzo dobre opinie



CreaShot
Dostałem 5 próbek, bodajże za Seville. Produkt spodobał mi się bardzo, ale przyjdzie na niego czas w przyszłości. Póki co mam 3 saszetki w zapasie.
Rozpuszczalność – 4,5/5 – rozpuszcza się ładnie i szybko, jednak mimo przedłużonego mieszania czuć jakiś drobny proszek na języku.
Smak – mam lemon – 4,5/5 – nie jest tak wyrazisty jak w C+BA, ale nadal smaczny, tylko ten pyłek, o którym wspomniałem wyżej, nie jest do końca miły
Cena – 4,5/5 - sklepowa cena jest ok patrząc na skład.


ZMA
Kupiłem kiedyś 2 opakowania bo była promo 2 w cenie 1. Nie żałuję – śpi mi się lepiej, tak jakby mocniej. Rano jak mnie ktoś za wcześnie obudzi to jestem nieżywy, ale jak prześpię te 7h to już jest ok.
Cena – 4/5 – kupuje na promocji, bo bez to trochę drogawo. Na promo w przeliczeniu na czysty magnez wychodzi lepiej niż apteczne.


Caffeine Power
Kofeina w sam raz dla mnie. W życiu wypiłem może 5 kaw, no i sporo energetyków za młodu. Kawy nie cierpię i ledwo jestem w stanie wypić espresso. Jak rano jestem nie do życia to kaps po pół godzinkach działa cuda, a jak nie wezmę rano to idzie przed treningiem i jest pełne skupienie na ciężarach i nie myślę o zmęczeniu.
Cena – 5/5 – dorwałem opakowanie za dyszkę, ale nawet bez promocji, cóż to jest 12zł za zapas na 2 miesiące.


Vitality Complex
Nareszcie witaminy w tabletkach, ileż można kapsułek łykać. Do tego tabletki małe, a skład nie jest przesadzony. Idealny do uzupełnienia Ew. braków jeżeli bym akurat miał problem z warzywami/owocami.
Cena – 5/5 – Miesiąc suplementacji Vitality Complex to 4x mniejszy koszt niż inne kompleksy witaminowe.

TOP 10
Stosowałem na początku przygody z siłką. Kapsułki wchodziły gładko. Teraz wolę tabsy.
Cena – 4/5 – cena jak i u innych producentów za taki produkt.

Electroactive
Dostałem 2 opakowania za 2 konkury bodajże. Dobre uzupełnienie minerałów. Bez dodatkowych węgli.
Smak – 4,5/5 – wiadomo, że to elektrolity więc specyficzny smak, ale jak dla mnie 2 tabletki w 400ml jest bardzo dobre.
Cena – 4/5


Flexactive
Tego mam 1 opakowanie. Stosuję czasem jak mnie jakiś staw boli. Jest ok.
Smak – 4,5/5 – orzeźwiający, tylko spory osad zostaje na szklance.
Cena – 4/5

Master Meal
Miałem spory zapas na wakacyjne wyjazdy. W sumie wahałem się czy kupić zupki, ale w końcu dobrze wybrałem – produkt po prostu ZAJE***TY :D
Rozpuszczalność – 4,5/5 - Trzeba rozbić grudki jeżeli się takie zrobiły w saszetce (nie zawsze) – po zalaniu minutka mieszania i gotowe, nawet przy 2 porcjach i 400-450ml wody.
Smaki:
Pomidorowa – 3/5 – nie podeszła mi zupełnie. Nie tego się spodziewam po pomidorowych
Rosół – 4,5/5 – mniam. Wody 250ml i jest ok. Nie jest ostra jak niektórzy twierdzą (choć ja mam dość dużą tolerancję ostrości).
Serowa – 5,5/5 – cud, miód, orzeszki. 1 porcja na 250ml, albo 2 na 450ml wody i można jeść non stop. Grzanki w tym wypadku sprawdzają się idealnie
Cena – 5/5 - za 2 zł mamy 10g białka no i nieco kalorii też wychodzi. Zwykłe zupki chińskie wymiękają, a u konkurencji próżno szukać takiego produktu.

Master Drink
Świetny napój, te 8g EAA w sam raz po treningu, nie trzeba nic mieszać – otwierasz i pijesz.
Smak – 5/5 co tu dużo mówić, sama przyjemność
Cena – 4,5/5 – bodajże 3zł za flaszkę. Za nieco mniej mamy 0,5l coli – wybór oczywisty (MD :P )


Master Bar
Kiedyś kupiłem jako uzupełnienie węgli, potem wygrałem w konkursie. W sam raz na małą przekąskę.
Smak – 4,5/5 jadłem tylko żurawinę – jest git, orzeźwiajacy smak.
Cena – 5/5 – zeta za smaczny batonik, toż to prawie nic.


Zmieniony przez - paramaribo2 w dniu 2013-09-28 15:48:25

Zmieniony przez - paramaribo2 w dniu 2013-09-28 15:54:18

Fajnie to wszystko opisałeś paramaribo :) Chciałbym cie kiedyś zobaczyć w testach sponsorowanych na jakąś mase albo redukcje za jakiś czas :D

Zayebiaszczo przygotowana fotorelacja wraz z oceną! Dziękujemy

chciałem nagrać jeszcze filmik z białkiem, ale byłem dziś sam na chacie to nie miał kto kamerować, a jedną ręką ciężko.

Przed chwilą skończyłem kolejną odsłonę babeczek. Ze wszystkich dotychczasowych te są najbardziej ubite :/ muszę coś poradzić, żeby nabrały puszystości. Przez to, że są nabite to i nie urosły tak bardzo jak bym chciał.

Być może za dużo mąki, bo sypnęło mi się 110g, a może taki już urok mąki jaglanej :)

Zjadłoby się, ale za leniwy jestem żeby tak kombinować >D