[M]malgorzatap/DT(pods.54,58)

Dzis miałam zrobic plyo ale nie dałam rady
Juz na basenie nie było dobrze, niby przeplynelam 1 km w 25 minut ale wrażenie miałam jakbym w kisielu płynęła a potem juz padłam, głowa mnie rozbolała wiec sobie odpuściłam, jutro pójdzie
Jeść tez mi sie nie bardzo chce, mam nadzieje,ze to tylko przemeczenie ostatnimi dniami ( bo mocno intensywnie było) a nie jakaś choroba








Zmieniony przez - malgorzatap w dniu 2014-02-02 20:42:34

Nagimnastykowalam sie z miska bo jakoś dopiero przy szykowaniu śniadania zorientowałam sie,ze w ogóle nie przewidziałam masła przy smażeniu jajecznicy wiec potem niestety musiałam zmiany wprowadzać ( uwzględniając juz naszykowane rzeczy i fakt dyżuru do rana)

nie zebym cie zachecala do wrzucenia na luz ale czasem trzeba sobie odetchnac ...i lekko zluzowac

leah - dlatego sobie odpuscilam wczoraj, dzis jest mi duzo lepiej, zrobilam trening - zamienilam kolejnosc bo uznalam,ze w ten sposob mam silowy co drugi dzien wiec dzisiaj
dzien 19 trening C






1A – dolozylam ale ciezko było
1B- stoje w miejscu
2A – godne zastępstwo bulgara
2B – ok
3A i B – uważam to za progres

srednie tetno spada, spoczynkowe dzis mierzylam i bylo 56 wytrzymalosc rosnie
Jak patrze na dzienniki innych to miotają dziewczyny ciężarami a ja mam wrazenie,ze się tak bujam w miejscu – i nie wiem czy to w glowie siedzi i powinnam się przemoc (ale nie bardzo widze możliwość bo przy większych nie jestem w stanie zrobić zadanej ilości) staram się wiec progresować z czasem czyli zrobić szybko i bez przerw

oprocz tego pomiary (dzis bo potem dyzur i nie bedzie jak sie mierzyc)






Zmieniony przez - malgorzatap w dniu 2014-02-03 13:22:57

Zmieniony przez - malgorzatap w dniu 2014-02-03 13:24:31

musialam znowu z miska sie gimnastykowac bo dopiero poltorej godziny temu dotarlam do domu po pracy i po torturach u dentysty, glodna nieziemsko - w samochodzie wrzucilam ratunkowe 2 kostki gorzkiej czekolady coby calo do domu dotrzec a w domu to co najszybciej czyli jajcownica. Trzebaby plyo trzasnac ale musze jeszcze chwile odczekac zeby sie jedzenie przyjelo i na zmarnowanie nie poszlo

Gosia, dzielnie w tym pędzie sobie radzisz w takiej robocie. Jeszcze certyfikatu Ci nie pogratulowałam! (ja za dwa tyg. jadę na tygodniowy kurs - końca tego kształcenia nie widać ...

gosiencja

Gosia, dzielnie w tym pędzie sobie radzisz w takiej robocie. Jeszcze certyfikatu Ci nie pogratulowałam! (ja za dwa tyg. jadę na tygodniowy kurs - końca tego kształcenia nie widać ...

dzieki

mysle,ze do emerytury bedziemy sie ksztalcic, co chwila cos nowego wyskakuje

dzien 20 trening B




przezwyciezylam sama siebie - w trakcie 1 serii pomyslalam,ze chyba przerwe te katorge (sniadanie cofalo mi sie do przelyku) ale wzielam sie w garsc i postanowilam,ze padne trupem ale to zrobie. Powtarzalam tylko sobie: "pamietaj,rob jednym ciagiem bo najgorzej to zatrzymac sie w trakcie cwiczenia"
Core:
A. jak zwykle bardzo ciezko
B. jak struna bylam pomimo,ze lapy mokre slizgaly sie po pilce
C. udalo sie - w ostatniej serii co prawda ostatni raz taki nie do konca dociagniety ale padlam dopiero po



Wlosy mam w stanie koszmarnym - dziewczyny w spamie pisaly,ze im sie klaki poprawily odkad sa tutaj, ja widze odwrotna zaleznosc - mam je tak wyzarte potem,ze nie wiem juz co z nimi robic

Zmieniony przez - malgorzatap w dniu 2014-02-04 15:12:03
Na jutro




Zmieniony przez - malgorzatap w dniu 2014-02-05 00:06:36

Graty

Czy ja widzę spadki?

Martucca

Graty

Czy ja widzę spadki?

powiedzialabym - homeopatyczne ale tak
nawet zrobilam sobie zdjecia ale nie mialam czasu zrzucic ich z aparatu zeby porownac z wczesniejszymi - moze mi sie uda dzis lub jutro , wiec wtedy bedzie mozna cos wiecej powiedziec