Żyj.Fit Czysta masa, poprawa estetyki i proporcji.

Chętnie pomogę na tyle na ile pozwala mój zakres wiedzy.

Zyj.fit dzięki jeszcze raz i myślę że napewno, twoja wiedza okaże się przydatna!! jeszcze raz pozdrawiam i jesteśmy w kontakcie!! essa

I przyszedł ten nieszczęsny dzień... Dzisiaj LC
Tak się przedstawia rozkład makro :






Zmieniony przez - zyj.fit w dniu 2014-01-29 09:27:46




Zmieniony przez - zyj.fit w dniu 2014-01-29 09:28:16
Łącznie wpada dzisiaj 3639 kcl i 100 z A.M.G, jest szansa że dojdzie saszetka Nox Pump jeszcze.


Ps.
Warto pamiętać że w okresie budowania masy każdy centymetr w obwodzie jakiejś partii okupiony 2 dodatkowymi cm w pasie to krok wstecz, poniżej 2 zdjęcia dla zobrazowania tematu, pierwsze z dzisiaj rana drugie zeszłoroczne z masy o podobnej porze roku.





Zmieniony przez - zyj.fit w dniu 2014-01-29 09:34:44




Zmieniony przez - zyj.fit w dniu 2014-01-29 09:38:24

Na koniec jedzenie na dzisiaj, czyli sałata, sałata sałata....





Zmieniony przez - zyj.fit w dniu 2014-01-29 09:42:04

W porównaniu do tamtego roku, rzeczywiście obwód pasa pokazuję się mniejszy :)

Ble... było całe 5 godzin snu ale barki weszły mimo wszystko b. dobrze.

Wyciskanie hantlami 4x6 34 kg 1x6 30 kg
Unoszenie sztangi wzdłuż tułowia sporo serii, zaczęliśmy gryf + 10kg na stronę a skończyliśmy gryf + 20 kg na stronę zakres 6-8 powtórzeń

Unoszenie sztangielek bokiem w bardzo fajnej serii, ale to zobaczycie na filmiku ;)

Szrugsy na maszynie smitha zaczęliśmy 60 kg a zakończyło się na 110 kg.

Na koniec reverse peck deck metodą Fst 7

Pomiędzy każdą serią wykonywane było rozciąganie gumy na tylny akton barku (też będzie w materiale wideo).

Żeby podołać treningowi na tej intensywności weszło A.M.G plus Napalm w formie Shot'a.

Zajawka :

Siemaszko,


dzisiaj mój ulubiony dzień tygodnia, czeka mnie wieczorem ciężki trening nóg.
W planie Siady front 5x5 90-100 kg
Siady tył 3x6 90-100 kg
Wyprosty na maszynie 3 serie po 100 powtórzeń każda
Uginanie na maszynie FSt 7
2 ćwiczenia na łydki

Powinno być wesoło, dzisiaj HC, rozkład makro jak w poniedziałek i wtorek.

Witam po dłuższej przerwie,

Trening nóg oczywiście doskonały, jest to moja ulubiona partia i daje z siebie zawsze 110%
W piątek zrobiliśmy plecy na szerokość i triceps w super seriach
Podciagania szeroko - dipsy
Ściąganie drążka Górnego szeroko - prostowania ramion z wyciągiem górnym
Przenoszenie ciężaru zza głowy - francuskie wyciskanie leżąc hantlem
Na dobicie placów maszyna imitująca podciagania jakby, metoda fst 7
I na triceps wyciskanie wąsko , ławka lekko na skośnie dodatnim, metoda fst 7.
Przedramie było lekko nabite wiec na zakończenie sesji były 3 serie na przedramie.
Mam kilka fajnych fotek, jutro powinny być dodane.
Dzisiaj jeszcze wprowadzam na stałe 4000kcal, z nowych produktów dodaje orzechy laskowe, migdały, olej lniany.
W ciagu tygodnia wszystkie dni wchodzą na hc, lc tylko w weekend.
Zmieniam też dobór ćwiczeń, priorytetem nadal sa plecy, góra i srodek klatki, dochodzą łydki .
Zobaczymy jak organizm zareaguje i czy uda się utrzymać bf w ryzach.
Postaram sie jeszcze dzisiaj wrzucić menu na ten tydzień, a od poniedziałku, opisy oraz relacje z nowego programu treningowego.
Z suplementacji wyglada na to że bedzie tylko monohydrat 5gr przed i 5gr po treningu.

Jedzenie ogarnięte, przynajmniej dni HC :
Gotowana pierś kurczaka 430 gr
Udziec wołowy 100 gr
10 całych jaj rozmiar L
Olej lniany budwigowy 20 ml
Olej kokosowy tłoczony na zimno 10 gr
Oliwa z oliwek 20 ml
Migdały 20 gr
Orzechy laskowe 20 gr
Kasza jaglana 200 gr
Ryż basmati 100 gr
Płatki ryżowe 100 gr
Rodzynki 50 gr
Do tego standardowo czerwona papryka, pomidory, marchew, czosnek, imbir, sałata i mnóstwo przypraw.

te zdjęcia w kapciach to do jakiejś gejowskiej gazety by się nadawały :D

Każdy ma prawo do swojego zdania, ale wypowiedz raczej mało konstruktywna :)

Hejty oczywiście mile widziane, przynajmniej wiadomo ze jest nieprzeciętnie.