[BLOG]Eltoro/Szybkie odchudzanie - redukcja na IF

W koncu tu wpadłem jutro przejrzę cały temat na spokojnie ;)
Wpis dla powiadomek ;)

Dzisiaj wyjątkowo trening po posiłku gdyż było dość późno i nie chciałem już windować mocno postu.



Cały trening mi się odbijało papryką z jajkami, kiepskie połączenie na czczo przed treningiem...
Nogi zrobiłem, klatę i na koniec 10min czegoś a'la interwały(cały byłem mokry po tym bieganiu i lało się ze mnie jeszcze z 20min po zakończeniu więc chyba wyszło nieźle )
Będę to wydłużał nieco, 10min takiego mieszanego sprintu z odpoczynkiem a 30min truchtu to w ogóle dwie różne sprawy...





W sobotę walka Artur Szpilka vs Bryant Jennings, nie mogę się doczekać fajnie że na otwartym Polsacie.

A nie mówiłem z tymi interwałami.

noooo będzie łomot

Opie...trochę ciastek z rana śnieg za oknem... Dobra rozkmina z interwałami bo nienawidzę robić cardio, jechałem na tym rowerku co chwilę spoglądając na zegarek a tu np 3minuty minęły

Eltoro_KrK

Dobra rozkmina z interwałami bo nienawidzę robić cardio, jechałem na tym rowerku co chwilę spoglądając na zegarek a tu np 3minuty minęły

Ja też tak mam, cardio 30 min i więcej jest nuuudne u czasochłonne. Lepiej interwały 15 min i wszystko :)

Rowerek to najnudniejsza forma cardio jaka tylko jest. Orbitrek/bieżnia już trochę lepiej z dwojga złego.

Orbitrek jest super :D

Witam, rano zjadłem kilka ciastek, tzn coś w stylu brownie, z gorzkiej czekolady, dużo tego nie było i standardowo po zjedzeniu ww rano, dospałem do prawie 12:00...

No cóż, zjadłem je ok 5 rano więc postu i tak miałem ok 15h.

Schudłem jakieś 3,5kg, wszystkie spodnie luźniejsze w pasie, jeden z pasków zapinam lajtowo na oczko wyżej, więc coś tam leci w dół choć specjalnie tego nie widać bo się rozkłada na całość, a 3kg z hakiem to też nie 10 ale zmotywowało mnie to gdyż nie szło wszystko jak sobie zaplanowałem.

Co do szamy to kupiłem mozarelle firmy Carrefour i tragedia, samych się zjeść nie da, już te Sotille Gusto z Biedronki są dużo lepsze, no nic trzeba będzie pizze zrobić...







Były też lekkie ładowania, postaram się podbić fat, trzymać ww ok 100g dziennie i nie robić ładowań, z resztą leci fat powoli więc jest ok.

Na kolację jeszcze zjem łososia i gotowego tatara(właściwie to nie będzie tatar tylko mięso na chlebie z kawałkami cebuli...)

tak się zastanawiam na kiego wała wliczacie w bilans cebule czy ogórki czy inne warzywa co dają do puli mniej niż 5g węgli?

jeśli masz +100g węgli to nie wliczaj tych z warzyw co dają mało węgli
co innego jak masz mniej niz 50g to wtedy każdy gram sie liczy - ale +100?