Karol, rocznik 96 - w drodze na scene.

Aktualnie waga naczczo ok. 82/3kg, 100g ryzu + 50g wpc to bezpośredni support zaraz po treningu, 30 min później w domu jem następny posiłek, stąd ta ilość Aktualnie założenia wyglądają tak: do połowy marca masa mam nadzieje w okolice 85kg bez dokładania tłuszczu, potem od połowy marca końca do czerwca redukcja, zobaczymy jak będzie szło, muszę zejść minimum do 81kg, żeby w kimonie było te 82, a myślę również o zejściu do ok. 76kg, wtedy robiłbym też odwodnienie (przed ważeniem) także waga po redukcji musiałaby się wahać w okolicach 78/9kg. Cardio na masie, sam trening w postaci tabaty jest u mnie bardzo intensywny, dlatego po treningu siłowym tylko 30 min bieżni tętno 130-135, na reduckji, 60min j/w, a w dnt dodatkowo wieczorem dorzucam godzinę joggingu.

Rozumiem, myślałem że ten posiłek jest jako po treningowy główny tak to ujmę. W dwa miesiące wpadnie spokojnie te 2-3kg. Masz dobry asortyment z supli więc będzie prościej. Do 81kg redukcja? Tylko -4kg? No nie wiem, czy to będzie tak fajnie wyglądało. W sumie zależy czego się spodziewasz i na co liczysz. Jak to mówią, kąt patrzenia zależy od punktu siedzenia.
Tabata jako trening, no nie wiem kwestia trochę sporna, ja się spotkałem ze szkoła która mówi wprost tabata jest do podkręcenia metabolizmu.
Jogging jaki wykonujesz?

ja przy takiej aktywnosci fizycznej nie wiem czy bym cos zbudowal

Jak już wpadnie mięcho to dobrej jakości i wydolność do SW będzie dobra.

maxwell, może i tabata nie przetrenuje tak dokładnie mięśni jak normalny split, jednak nazywając rzecz po imieniu lubię zap*****lać Mimo wszystko jestem jednak zwolennikiem teorii, że ćwicząc naturalnie każdy rodzaj treningu na ciężarze połączony z odpowiednią dietą i suplementacją da podobne rezultaty, jednak o tym się przekonamy, mam nadzieję, że rezultaty będą pozytywne Tak jak napisał piłka, nie chcę sporej masy, 2kg dobrej masy mnie usatysfakcjonuje, a fatu nie jest aż tak dużo, aby redukować w okolicach 10kg, ale jak już wspomniałem efekty będę oceniał na bieżąco z osobą która mi pomaga, jeżeli do wypalenia calego zbędnego tłuszczu będę musiał zejść nawet do 70kg, to to zrobię Jogging w formie spokojnego truchtu, godzina bez przerw, nie wliczam w ten czas rozgrzewki.

Zmieniony przez - Slowian223 w dniu 2014-01-13 20:38:59

Uwaga, wrzucam samoj**ke W dzień DNT, po 5 posilku

Estetycznie to wygląda.

Brzuch trochę podlany, ale każdy z Was pewnie wie, jak ciężko utrzymać kratkę w zimę

Redukcja jest od tego żeby była krata.

Dokładnie Teraz skupiam się na wytrzymałości i wydolności organizmu, jednak do tabaty muszę od następnego treningu dorzucić po 1 ćwiczeniu na odstające partie tj. góra klatki i grubość pleców. Chyba po prostu dodam 3 obwód w postaci naprzemiennego ćwiczenia obu tych parti, wyjdzie akurat po 4 serie Na górę klatki wyciskanie hantli na skosie dodatnim, na grubość pleców w zasadzie jest już w obwodzie nr 1 i 2 martwy i wiosło, więc dam podciąganie na wąskim uchwycie lub maszyne typu hammer, skłaniam się jednak ku podciąganiu, co myślicie?