Witchcraft na redukcji

My sie zawsze nabijamy, z siebie też, taki zwyczaj, branie życia na poważnie podnosi poziom stresu

A kortyzol to nasz wróg, wiec chill...
Zreszta nie zrozum mnie zle, ale trochę sama sie prosisz. Rozkmimy o niczym na 6 stron, konkretów miskowo-treningowych niewiele:)

no i co to w ogóle za tłumaczenie - nie miałam pomysłu na kolację. I dlatego dalej wcinasz tyle nabiału?
Jest XXI wiek, jest internet, można poszukać różnych przepisów/inspiracji. Albo chociażby pójść na łatwiznę i skopiować sobie menu od jakiejś kumatej forumki.

09.01.

Tydzień 1 dzień 4

DIETA
no chyba jest lepiej, niż było? mleka i przetworów 500 g. Zamiast 3 kaw, 2 kawy. Trochę za dużo węgli skoro ma być B 120/W 135/ T 65. Staram się.

TRENING
Aeroby - 30 minut na rowerku stacjonarnym 11 km.






Zmieniony przez - witchcraft w dniu 2014-01-09 19:25:41

Zmieniony przez - witchcraft w dniu 2014-01-09 19:26:16

A czy Ty nie rozumiesz, że nabiału masz mieć max. 150g? Nie lepiej, bo 500g, tylko tragicznie, bo 500g.
A w przypadku takiego nabiałoholizmu to lepiej go w ogóle wyeliminować.

10.01.

Tydzień 1 dzień 5

DIETA
zobaczcie same. Ale mogę ten dzień podsumować tych słowach: głód i było mi ciągle słabo!!! nie wiem czy następne dni uda mi się utrzymać takie proporcje. Dla mnie to za mało, zdecydowanie za mało. I brak kawy jest dobijający, zwłaszcza jak dookoła pachnie kawą. W domu, w pracy. A ja uwielbiam kawę z mlekiem.

TRENING
miała być siłownia, ale Mąż się rozchorował, więc zostałam w domu. W domu nie mam żadnych hantli, sztang itp, więc został trening interwałowy. Zrobiłam INSANITY Max Interval Plyo. Ciekło ze mnie. Dodatkowo ubrałam pas, czy obwiązywanie się pasem na brzuch, który ma na celu większe pocenie się według Was ma sens?

Obwiązywanie się pasem ma mniej więcej taki sens jak zrobienie tego treningu wśród tłumu na jakiejś demonstracji albo w autobusie w sierpniu

Nie wliczaj warzyw jeśli Ci wcześniej nie zalecono to będziesz mniej głodna

J.w + dodam jeszcze, że tutaj praktykujemy zjadanie minimum 750 g warzyw zielonych dziennie. Możesz więcej, jak masz ochotę. Ale nie sądzę, że dasz radę taka ilość naprawdę pozwala na dopchnięcie każdego posiłku do syta. A jaka kupa potem elegancka

Edit: a nabiał owszem, dobrze zapycha. Na tym bazuje monsieur dukan w swojej szarlatańskiej diecie.

Zmieniony przez - huda w dniu 2014-01-10 22:10:10

nie wliczanie warzyw do miski, jednak podnosi kaloryczność... kalorie to kalorie, od 3000 kcal z pomidora też można przytyć. Bilans energetyczny dodatni, zawsze zostaje dodatnim.

Ciężki z Ciebie przypadek na każde nasze słowo masz 10 swoich. Jesteś na forum 4 lata - czy nie zaobserwowałaś, że jeszcze żadna się tu nie upasła na zaleceniach modek? Wystarczy im zaufać.
Ile Ci tych kalorii wpadnie z 750 g warzyw ZIELONYCH? W skrócie: 7,5x6x4=180 kcal. To wcale nie jest dużo.
Poza tym jest różnica pomiędzy kaloriami z warzyw a kaloriami w MCDonalds. Bo chodzi również o asystę tych kalorii czyli witaminy, minerały. Nie bez powodu Bozia stworzyła takie jedzenie a nie inne.