Od Zera do Bohatera - Korek na diecie

korek no stres - na początku swojego dziennika każdy miał naloty food police

Czemu śliwki miałby wyrzucić ?

bo fruktoza nie jest mu potrzebna na redukcji, a poza tym większość śliwek suszonych to syf z dodatkiem jakichś olejów - trzeba uważać, a wątpię żeby ktoś kto zaczyna swoją przygodę z dietą sprawdzał skład śliwek na opakowaniu dlatego prościej i bezpieczniej będzie wywalić



Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2013-12-14 15:05:00

Ok, ale owoców nie powinno mu się odmawiać jeśli zaw. fruktozy nie przekracza 100 g/d

czyli że dla Ciebie OK jest 1,2g/kg węgli i z tego dopuszczasz żeby 100g pochodziło z owoców, no comments

chyba mu chodziło 100 gram na dzień

no na dzień, waży ~100kg to mu węgli wyjdzie ~120g, jak da 100g z owoców to dieta o kant d... potłuc
zero owoców na redukcji, food police czuwa

13.12.2013

Jedzenie:
Nie był to najlepszy dzień dietetyczny z czego w pełni sobie zdaję sprawę. Nawet można powiedzieć, że dałem ciała. Za dużo węgli a posiłki pod koniec dnia do bani. Czasami tak bywa i nie wszystkie niespodzianki dnia można przewidzieć. Nie przejmuje się tym za bardzo ponieważ takich wpadek pewnie zaliczę więcej Solennie obiecuje sobie ustrzec się ich w przyszłości.Muszę przyznać, że sushi mnie tak załatwiło. Głupio mi było odmówić i grubasek mi się odezwał i pożarł:(
W sprawie śliwek suszonych myślę, że skoro dopuścili do spożycia to można czasami zjeść w małych ilościach mimo że mają chemię. W moich z tego co pamiętam są konserwowane chemiczne E202 lub 220.

@Kabo9 pomimo że dopiero rozpoczynam przygodę z dietą to od dłuższego czasu czytam każdą etykietę jak biblię. Teraz robię to jednak z dużo większą świadomością niż kiedyś.

Z poranne grzanki jeszcze ze dwa dni będę miał w menu zanim wyrzucę pieczywo. Za bardzo mi smakują żeby tylko po zapoznaniu się z tak smacznym posiłkiem odrzucić jego dobrodziejstwa z dnia na dzień:)





Trening:klatka, barki
Małe sprostowanie na początku. Orbitrek (10min) jest rozgrzewką na początku treningu. Nie chciałem wpisywać wszystkiego od nowa dla umieszczenia rozgrzewki we właściwym miejscu co jest rzeczą oczywistą.
Chyba wypracowałem już swój plan treningowy, który przedstawię w najbliższych dniach do Waszej akceptacji.







Zmieniony przez - korekkom w dniu 2013-12-14 23:52:24

Powodzenia. Ja graham mam cały czas w menu (wliczone w bilans oczywiście). Jeżeli nie zamierzasz robić diety w wersji fundamentalistycznej to zostaw grzanki na graham/chlebie razowym w diecie . Tych śliwek suszonych faktycznie za dużo, ale jak weźmiesz 20-30g dziennie do twarogu lub owsianki to dramatu nie będzie. Oczywiście zliczaj kcal i makro.

Nie miałem czasu wrzucić wczorajszego dnia więc robię twixa czyli dwa w jednym.






Waga jest szacunkowa. Nie miałem czym zważyć. Twaróg tłusty w menu jest twarogiem zrobionym na wsi więc nie jestem w stanie dokładnie jego oszacować ale na pewno jest twarogiem tłustym.


W niedzielę (15.12)zrobiłem trening aerobowy na boisku. Przebiegłem 5 km w 35min. Mięśnie nóg wyraźnie czułem mocniejsze.

Jak biegacie to jaki średni puls utrzymuje się w trakcie waszego treningu (mój 156bmp)?
Nie znajduję czasu żeby doczytać dział żywienia oraz przejrzeć inne dzienniki niż Marcela. Mam problem z podniesieniem kaloryczności bez podnoszenia węgli. Pomóżcie wrzucając kilka rad zanim znajdę czas żeby zgłębić więcej wiedzy. Tran jest następnym suplementem jaki kupię, który podniesie kaloryczność. Co jeszcze dodać do posiłków?





Zmieniony przez - korekkom w dniu 2013-12-16 23:52:58

Zmieniony przez - korekkom w dniu 2013-12-16 23:55:19