SOBOTA 30.11.2013
DZIEŃ 131 TYDZIEŃ 19
Od 9.00 do 15.00 w pracy - nadgodzinki, a że Święta tuż tuż to pieniążki dodatkowe się przydadzą
po pracy był trening, potem zakupy i rowerem do domu - część drogi musiałam iść - byłam wymęczona i nogi nie chciały współpracować...dodatkowo pojawił się jakiś czas temu ból nad łopatką - czasem tak silny, że nie mogę siedzieć ani jechać rowerem...
a to przez mój sposób siedzenia...w poniedziałek poproszę szefową żeby zamówił mi lepsze krzesło do biura
używam też masaż
dostałam w zeszłym roku na Święta - świetna rzecz - masuje rozgrzewa
http://www.homedics.com/massage/total-back-shoulder-massage-cushion.html
DT
1. PRZYSIAD ZE SZTANGĄ NA BARKACH
37,5kg x10/x10/x9/x7
37,5kg x10/x10/x8/x5
malutki progresik, cięzko było, pot mnie zalewał;
pilnowałam techniki
2. ROMANIAN DEADLIFT
35kgx10/x10/x10/x5
35kgx10/x10/x9/x6
w 4.serii nie dawałam rady, byłam mega zmęczona, pot się lał i ręce odmawiały posłuszeństwa...
3. WIOSŁOWANIE SZTANGĄ STOJĄC
30kgx10/x10/x8/x7
27,5kgx10/x10/x10/x10
4. PULL UPS na maszynie
28,5kgx10/x10/x10/x8
28,5kgx10/x10/x10/x5
ciężko...
5. Dumbbell Pull-Over
z hantlą 10kg
x10/x10/x9/x7
z hantlą 10 kg
x10/x10/x8/x5
progresik, ale ręce prawie odpadły...
6. DIAMENTOWE POMPKI (na ławeczce - muszę pracować nad techniką)
x10/x10/x10/x7
x10/x10/x9/x6
to ćwiczenia wykańcza mnie...bardzo ciężkie i wyczerpujące
7. Reverse Lunge + Step Up
z hantlami 4kg
x10/x10/x10/x10
z hantlami 3kg
x10/x10/x10/x10
ciągła praca nad techniką ... ciężko szło, traciłam równowagę
8. Dumbbell Lateral Raise
2,5kgx10/x10/x10/x7
2,5kgx10/x10/x10/x8
malutki regres...nie dałam rady zrobić więcej, ramiona odpadały, ledwo co nimi ruszałam
9. Brzuch na ławeczce
ccx10/x10/x10/x10
CCx10/x10/x8/x6
w ciągu tego tygodnia było różne nachylenie ławeczki stąd różnice w powtórzeniach...ale i tak brzuch piekł niesamowicie
MICHA CZYSTA
warzywa: cukinia, pomidory, ogórki, sałata mix, papryka czerwona, szparagi
napoje: woda, herbata zielona
suple/leki: tran, wit D3, fluoxetin