SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[ELITE Ladies] DT Arphiel 2013/2014 str34; str60

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 129735

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Arph jak lubisz dodaj
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
26.11.2013 DT
dzień 2

napoje: woda 2l, oolong x2, zielona z jaśminem x2, yerba
suple: BCAA, tran, wit. C i B, omega3,

miska
BWT 140/180/80
b: 144 g (28%) ww: 179 g (35%) tł: 84 g (37%)
I - jajka w koszulkach, jaglanka z owocami leśnymi i jabłkiem
II - twaróg tłusty z jabłkiem i makaronem gryczanym
III - wół, ziemniaki, dynia, kokosowy, mleko
trening (whey+owoce leśne)
IV - serca, kasza gryczana, dynia, kokosowy, brazylijskie
+ w ciągu dnia marchewka


trening
Dzien 2.
1. Przysiad z wyskokiem 20% max 3x8-10 1min
3s 15kg

2.zarzut siłowy ze zwisu 3x2-5 1min
(15kg) 25kg/ 27,5kg/ 27,5kg

3. przysiad 4x4-6 2min
50kg/ 52,5kg/ 55kg/ 57,5kg x4

4. Sumo DL 4x3-5 2min
60kg/ 60kg/ 60kg x4/ 60kg x4

5. przysiad przedni z zatrzymaniem w niskiej pozycji w napięciu 5sek 3x3-5 2min
30kg/ 30kg/ 30kg x4

6. RDL z zatrzymaniem w niskiej pozycji 5sek 3x3-5 2min
50kg/ 50kg/ 50kg x4


1. Ok.
2. 27,5kg zostawiłam bo już technika kulała. Choć siłowo 30kg by poszło
3. W przerwach cała się trzęsłam. 57,5kg już brzydkie - wstawałam z tyłka ale 55kg dobrze szło.
4. Po 3powtórzeniu bardzo ciężko i to w każdej serii, ostatnie powtórzenie to walka na maksa.
5. Ostatnia seria już ciężko było przytrzymać te 5sek.
6. Trzęsawka i tu też już przytrzymanie było bardzo trudne.

Wrażenia ogólne: Och, och, och Brakowało mi takich treningów Całkiem dobrze dodałam ciężary ale jeszcze gdzieniegdzie pójdzie dokładka. Nuki umarte, brzuch też.
Kurcze fajnie robić ponownie ten sam trening - wiadomo już co i jak i nie ma takiego macania.

Przed treningiem poszedł Termo Pump z IHS jaki mi jeszcze został po teście. Połowę dnia ćmiła mnie głowa, przestała po wypiciu yerby ale przed treningiem znowu zaczęła i jeszcze senna się zrobiłam - nie chciałam pić kawy więc wzięłam TP.
Mam ogromne zakwasy w najszerszych, klacie i barkach.

Iza to w takim bądź razie pójdę tymi samymi zasadami co miałam w Kiju - sprawdzone i przetestowane.


kulawa technika zarzutu 27,5kg ->



Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2013-11-27 21:56:39

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
27.11.2013 DT
dzień 3

napoje: woda 2l, zielona x3, zielona z jaśminem x2, kozłek+lawenda
suple: BCAA, tran, wit. C i B, omega3, imbir, wiesiołek (ciągle zapominam, ze mam piguły do bania)

miska
BWT 140/180/80
b: 144 g (29%) ww: 178 g (36%) tł: 76 g (35%)
I - jajka w koszulkach, jaglanka z owocami leśnymi i jabłkiem
II i III - dzik, ziemniaki, dynia, masło, kawałek jabłka
trening (whey+owoce leśne)
IV - serca, ziemniaki, dynia, kokosowy
V - jajo, wiórki kokosowe, brazylijskie
nie podoba mi się to liczenie - czuję się taka ograniczona


trening
Dzien 3.
1a. wyciskanie waskie 4x4-6 1min
(10kg/ 15kg) 25kg/ 27,5kg/ 27,5kg/ 27,5kg x5

1b. wiosło sztangielką 4x4-6 1min
(10kg/ 15kg) 17,5kg/ 20kg/ 22kg x5/ 22kg x4

2a. Francuskie zza głowy 3x6-8 1min
10kg/ 12kg/ 12kg

2b. uginanie sztangi 3x6-8 1min
3s 14kg

3a. Wznosy ramion bokiem 3x8-12 30sek
3s 3kg

3b. wznosy przodem 3x8-12 30sek
3s 3kg

1a. Ciężko było ale będzie dokładka.
1b. Zakwasy w plecach trochę przeszkadzały ale poszło.
2a. Ok.
2b. Walka była ale za to zero bujania
3a. Ok.
3b. Ok.

Wrażenia ogólne: Koszulka w rękawkach jakaś ciasna się zrobiła. Szybki trening. Wiosło dało mi popalić zwłaszcza, że plecy i brzuch mam obolałe od zakwasów. We wznosach dorzucę coś. Łapy mam wymęczone i ciężko nimi ruszać.

Poruszam się dzisiaj jak robocop, nuki obolałe, plecy obolałe, brzuch obolały, klata obolała...

Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2013-11-27 22:28:44

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ankieta to gdzie?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
28.11.2013 DNT
dzień 4

napoje: woda 2l, jakiś mix na uspokojenie x2, zielona z jaśminem x2, kozłek+lawenda
suple: BCAA, tran, wit. C i B, omega3, imbir, wiesiołek

miska
BWT 140/180/80
b: 141 g (28%) ww: 179 g (36%) tł: 79 g (36%)
http://potreningu.pl/profil/arphiel#/date/2013-11-28

Niestety ale nie mam czasu na dokładną wypiskę jak i na trening. Jutro też będzie DNT - jestem na wyjeździe (micha będzie nieliczona - chyba nie umrę? ). Na szczęście tydzień ma jeszcze sobotę i niedzielę więc zmieszczę się z 5 treningami


Marta pies zjadł mi ankietę jak chciałam ją właśnie zapisać







Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2013-11-28 17:58:29

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
29.11.2013 DNT
dzień 5

napoje: woda 2l, kawa x3
suple: BCAA, tran, wit. C i B, omega3, imbir, wiesiołek

miska
nieliczona a wyglądała mniej więcej tak:
budyń jaglany z owocami leśnymi + jajka
jajecznica na boczku z bułą z masłem (dobre było )
t-bone z podwójnymi ziemniakami pieczonymi z cebulką i boczkiem + warzywa + whiskey,
zupa j.lo <- pikantna gulaszowa z mięchem, fasolą, kukurydzą i nachosami.
suszona wołowina + jabłko


Od 3 w nocy do 23 na nogach/w samochodzie, ciężki dzień, dużo chodzenia, żeby jakoś działać tankowałam kawą Jedzenie w pośpiechu ale chociaż smaczne i przyzwoicie dużo (ziemniaki ).

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
30.11.2013 DT
dzień 6

napoje: woda 2l, jakiś mix na uspokojenie x2, zielona z jaśminem x2, kozłek+lawenda, kawa
suple: BCAA, tran, wit. C i B, omega3, imbir, wiesiołek

miska
140/80/180
częściowo liczona bo zaraz wpadną home-made hamburgery na urodzinach bratanicy
w tej chwili wygląda tak:
http://potreningu.pl/profil/arphiel#/date/2013-11-30


trening
Dzien4.
1a. pompka z wyskokiem 3x8-10 lub szybkie wyciskanie 40-50% 1min
8+2/8/8+1

1b. skok z podciagnieciem 3x3-6 nachwytem neutralnie 1min
6/6/5

2a. Pompki na pilce 4xmax 1min
7+5k/ 6+4k+2k/ 5+4k/ 4,5+6k

2b. invert rows z nogami na pilce 4xmax 1min
7/5,5/5/5

3a. Wyciskanie skos góra 80X0 4x3-5 2min
20kg/ 20kg x4/ 20g x4/ 20kg x4

3b. opuszczanie wolno 4x3-5 1min
3/3,5/3

1a. Myślałam, że będzie łatwo ale nie było ale za to chociaż dynamiczne się wybijałam.
1b. Dopszee szło +wolne opuszczanie
2a. Dobijałam z kolan, ta połówka z tego, ze kontrolowanie zeszłam na dół ale już nie dałam dary wstać - sturlałam się z piłki
2b. Ilościowo szu nie ma ale za to szło w jakość.
3a. Kończyłam serię jak już brakowało mi dynamiki.
3b. Tu już bez siły, plecy zmęczone.

Wrażenia ogólne: Trening z serii zniszcz się z ciężarem ciała Błyskawicznie poszedł a od pasa w górę bezwład. Brzuch i pośladki bardzo czułam w każdym ćwiczeniu. Starałam się nie iść w ilość ale jak najlepiej "wczuć się" w pracę mięśni (tak wiem głupio to brzmi ).

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
01.12.2013 DT
dzień 7

napoje: woda 2,5l, mix na uspokojenie, bratek, melisa, kawa, lawenda+kozek
suple: BCAA, tran, wit. C i B, omega3, imbir, wiesiołek

miska
140/180/80
b: 134 g (28%) ww: 173 g (36%) tł: 77 g (36%)
I - budyń jaglany z owocami leśnymi, kawałek jabłka
trening (po treningu whey+owoce leśne)
II - suszony wół, jabłko, marchew, masło
III - ziemniaki, dynia, serca, awokado
IV - pizza gryczana z syrem śmierdziuchem
+3paski suszonej wołowiny na dobranoc


trening
Dzien5.
1a. Wypady z przeskokiem 20% ciezaru ciała 3x3-6 na strone 1min
(2serie cc) 3s x11kg

1b. Swing sztangielką 3x6 1min
(2s 8x10kg) 15kg/ 17,5kg/ 20kg

2. przysiad wykroczny z noga tylna na piłce 4x6 na noge bez obciazenia
3s cc

3. Przysiad w trzech fazach z zatrzymaniem w kazdej po 3sek 4x3-5 2min
30kg/ 30kg/ 30kg (x4/5?)/ 30kg x4

4. RDL jw. 4x3-5 (odkładasz sztange po calej serii) 2min
50kg x4/ 50kg x4/ 50kg x4/ 50kg x3

1a. O wiele łatwiej niż w zeszłym roku.
1b. Z 20kg już było bardzo ciężko i obawiam się, że mogłam gubić technikę.
2. Piłka latała jak chciała, bardzo ciężko.
3. W trzeciej serii pogubiłam się w liczeniu powtórzeń. Ciężko było ale coś dorzucę.
4. Ni dałam rady ani razu dobić do 5powt. bez odkładania sztangi. Bardzo ciężko i pod koniec to tak nie do końca były 3sekundy w każdej z faz.

Wrażenia ogólne: My ass... Ale bardzo lubię te treningi, połączenie siły z dynamiką Przysiady z RDLem napompowały i bardzo wymęczyły.
Mega głód mi się włączył po treningu, najchętniej zjadłabym wszystko co miałam w zasięgu ręki włącznie z talerzem, widelcem i książką

Micha taka sobie bo byłam w biegu i wszystko na szybko, więc brałam to czego gotować nie musiałam.

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
02.12.2013 DT
dzień 8

napoje: woda 2,5l, mix na uspokojenie, bratek, melisa, kawa, lawenda+kozek
suple: kreta 2x 3g, BCAA, tran, wit. C i B, omega3, imbir, wiesiołek

miska
140/180/80
b: 141 g (28%) ww: 181 g (36%) tł: 80 g (36%)
I - budyń jaglany z owocami leśnymi, kawałek jabłka, 3jajca
II i III - wół, ziemniaki, włoskie, kawałek jabłka
trening (po treningu whey+owoce leśne)
IV - gulasz z serc z makaronem gryczanym
V - twaróg z makaronem gryczanym i wiórkami
+3paski suszonej wołowiny na dobranoc


trening
Dzien 1.
1a. PP 3x3-6 1min
(15kg x10/ 20kg x8) 30kg/ 35kg x5,5/ 35kg x4+1
(15kg x10/ 20kg x8) 30kg/ 32,5kg/ 35kg x4

1b. podciaganie na twardej gumie 3x3-6 1min -> zamieniłam na ściaganie drążka 3x3-6
(20kg x10/ 20kg x8) 30kg/ 32,5kg/ 35kg x5
30kg/ 32,5kg/ 32,5kg

2a. Wyciskanie 4x4-6 2min
32,5kg/ 35kg/ 37,5kg x5+1/ 40kg 4+1
30kg/ 35kg/ 37,5kg x4+1/ 37,5kg x4

2b. podciaganie w formie clusters 4x4 2min
3 i 1/2p/ 3p+1op/ 2p+2op/ 4op
3p+1op/ 3p+1op/ 2p+2op/ 1/2p+4op

3a. Przytrzymanie pozycji pompki 3xmax 1min (na sztangielkach)
18s/ 16s/ 18s
13s/ 12s/ 12s

3b. przytrzymanie w podciagnieciu 3x max 1min
15s/ 13s/ 13s
17s/ 14s/ 16s

1a. Dzisiaj lepiej szło i nawet nadgarstek nie przeszkadzał.
1b. Kontrolowany i wolny negatyw. Fajnie w plecy weszło.
2a. Jest moc będzie dokładka.
2b. Pierwsza seria jakoś łatwo szło aż podejrzane.
3a i 3b. Jelly shake W drążku to niemal spadałam z niego.

Wrażenia ogólne: To jest to co lubię, jest moc. Błyskawicznie mi trening poszedł, nawet nie zdążyłam się spocić (no trochę w WL ). Za to klata i plecy... no cóż jutro będę stękała.

Dzisiaj poszła już kreta. Zobaczymy ja to będzie teraz z łapaniem wody tym razem. Ale po za tym liczę na moc na kolejnych treningach

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
Na szybko poranne pomiary:
biust: 87cm/ 89cm (+2)
pod biustem: 79cm/ 81cm (+2)
talia: 68cm/ 68cm (-)
pępek: 73cm/ 74cm (+1)
biodra: 93cm/ 94cm (+1)
udo: 54cm/ 54cm (-)
łydka: 33cm/ 33cm (-)
waga: 54kg/ 54kg (-)

Plecy na pompie, brzuch lekko wydęty, choć coś tam na pewno urosło znaczy - wraca do normalności po redu

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Shake your ass II with TREC Nutrition!/ lilith

Następny temat

Shake your ass with TREC Nutrition!/86paulina

WHEY premium