Kij'n'Marchewka / Ventura (pods. 18)

No chyba tak się cieszyłam, że niedługo koniec, że jak się zamachnęłam..tak sztanga zatrzymała się na zębach

Nadrabiam wpisy, bo aż mi temat uciekł na drugą stronę

16.11.2013
TYDZIEŃ 5, DZIEŃ 34
DNT

DIETA

Dodatkowo: Trec Spirulina, Trec Dietary Fibre, omega3, magnez+B6, wapń, drożdże piwne, castagnus, zielona herbata (rano), herbata z mniszka lekarskiego (wieczorem)

17.11.2013
TYDZIEŃ 5, DZIEŃ 35
DNT - fajnie mieć dwa dni wolne pod rząd

DIETA
W tym tygodniu jakoś ciężej jeśli chodzi o jedzenie, może nie tyle że jestem jakoś mega głodna, bo jem takie porcje warzyw, że wstaję pełna od stołu (w sumie to dość szybko mija), ale tak ciągle jakieś smaki za mną chodzą

Dodatkowo: Trec Spirulina, omega3, magnez+B6, wapń, drożdże piwne, castagnus, zielona herbata (rano), herbata z mniszka lekarskiego (wieczorem)

Pomiary będą jutro

Zmieniony przez - ventura w dniu 2013-11-17 21:16:35

Tak jest, czyli gotowa na cięcia jesteś
Tez czekam na pomiary

Gotowa nie gotowa, jak trzeba będzie to cóż zrobić
Ale nawet ok, z głodu nie umieram, jak zacznę dam znać

POMIARY


Edit: niepotrzebnie weszłam do tematu konkursowego "TWOJE ULUBIONE DANIE" bo od razu mnie zaczęło ssać w żołądku

Zmieniony przez - ventura w dniu 2013-11-18 12:59:21

czyli tniemy 25g ww we wszystkie dni

obliques

czyli tniemy 25g ww we wszystkie dni

no to od jutra zmiana, muszę znów pogłówkować, jak miskę ułożyć, żeby wejść jakoś bezboleśnie na nowy rozkład

Dla porządku - nowy rozkład -rotacja:
BTW: 120/60/120 - 3 dni
120/60/145 - 1 dzień

18.11.2013
TYDZIEŃ 6, DZIEŃ 36

TRENING
1a. wznosy bioder z plecami na ławce 6+1+1+1x70kg, 6+1+1+1x80kg, 6+1x80kg
6+1+1+1x60kg, 6+1+1+1x70kg, 6+1+1+1x70kg
1b. invert row x12, x12, x12
x12, x12, x12
2a. box squat 10x50kg, 10x55kg, 10x55kg
10x40kg, 10x50kg, 10x50kg *przysiad
2b. pompki z nogami na ławce x16, x15, x13
x14, x11, x10
3. sumo DL 12x50kg, 12x50kg, 10x55kg
10x50kg, 8x50kg, 8x50kg
4. xband walk x20 na stronę
x20 na stronę
5. brzuszki na piłce x20
x20
6. wood chopper 15x15kg
15x15kg

1a. dzisiaj byłam bardziej przezorna i zabrałam grubszy ręcznik do podłożenia, w ostatniej serii już nie byłam w stanie zrobić tych dodatkowych powtórzeń, to jedno też takie niepełne
1b. tu będę walczyć, żeby do ostatniego powtórzenia podnosić się jak najwyżej, tak od 8-9 powtórzenia słabłam i czułam, że nie dociągam
2a. mam wrażenie że mam za wysoką ławkę, ale niższej już nie ma, bardziej czułam zwykłe przysiady tydzień temu, a znów jak zwiększyłam z 50 na 55 to mi się sztanga w plecy wbijała i nie wiem jak to następnym razem rozegrać
2b. ok
3. pierwsze 2 serie nawet z lekkim zapasem, w trzeciej już od 6 powtórzenia ciężko, bałam się dziś tego MC, bo rano mnie bolały plecy w krzyżach i nawet nie wiedziałam czy tego nie odpuścić, ale na siłowni zrobiłam dłuższą rozgrzewkę i było ok, nic nie poczułam
4. ok
5. ok - nie wiem, czy mogę tutaj dołożyć jakieś dodatkowe obciążenie? bo mnie te 20 powtórzeń aż tak nie dobija, chyba że coś źle robię
6. znów to samo co ostatnio-prawa ręka ok, lewą cięęęężko, kolejne obciążenie to 20kg, chyba tego nie przeskoczę

DIETA
Jeszcze wg starego rozkładu

Dodatkowo: Trec Spirulina, omega3, magnez+B6, wapń, drożdże piwne, castagnus, ZMA, zielona herbata (rano), herbata z mniszka lekarskiego (wieczorem)
Od dziś będę brała ZMA przed snem, więc magnez+B6 już odstawię, jeszcze rano wzięłam, bo nie wiedziałam że dostanę ZMA Spirulina jutro mi się skończy, a i muszę pamiętać o tym błonniku od Treca, bo ostatnie dwa dni jakoś nie zdążałam brać, tak żeby było 30min przed posiłkiem.

Zmieniony przez - ventura w dniu 2013-11-18 19:19:33

możesz dołozyc jeszcze jedna czy dwie serie do brzuszka.
do boxa, może macie na siłowni stepy to wtedy siadaj na stepa ten jest niziutki

Mamy stepy, wykorzystam za tydzień

19.11.2013
TYDZIEŃ 6, DZIEŃ 37

TRENING
1a. wznosy bioder z plecami na ławce bez opuszczenia w dół (pulsowanie) 30x50kg, 30x50kg, 30x50kg
30x40kg, 30x40kg, 30x40kg
1b. podciąganie 6+10, 4+7, 3+8
4+8, 4+6, 3+6
2a. bułgarski 10x7.5kg, 10x7.5kg, 10x7.5kg
10x5kg, 10x5kg, 10x5kg
2b. wyciskanie skos 10x32kg, 10x32kg, 9x32kg
12x30kg, 10x32kg, 10x32kg
3. uginanie nóg leżąc 15x"6", 13x"6"
12x"6", 13x"6"
4. cable hip rotation 10x
8x
5. serratus crunch 15x7.5kg
15x7.5kg
6. antirotation cable press 10x22.5kg
10x22.5kg

1a. dzielnie walczyłam, żeby jednak zrobić te 30powtórzeń, nogi i tyłek płonęły ale wygląda na to, że już opanowałam to ćwiczenie, bo coraz łatwiej mi ustawić sztangę i już tak nią nie chwieje
1b. moc
2a. ze sztangielkami 7.5kg jeszcze do zrobienia, dalej nie wiem jak będzie
2b. tu bez progresu, ale ok
3. z trudem, ale udało się zrobić 15 powtórzeń, więc następnym razem dokładam jedną sztabkę..jakoś bezpieczniej się czuję w każdym ćwiczeniu progresując w ilości powtórzeń, a nie ciężarze, ale ile można
4. zrobiłam, ale dalej jakoś nie czuję tego ćwiczenia
5. ok
6. ok

Znów mnie dopadła niechęć do dodatkowych aero, zresztą już się boję czwartego treningu w tym tygodniu - wytrzymałości siłowej, tym razem dotrwam do końca, nie widzę tam nic potencjalnie groźnego i nie zamierzam już sobie niczego uszkodzić choć w podstawówce też ukruszyłam sobie zęba ćwicząc skoki w dal, ale teraz będą skoki do klatki, to raczej nie sięgnę aż tak daleko

Obli - nagrałam dziś filmiki z zarzutu, linki wysłane na priv, sprawdź proszę

DIETA

Dodatkowo: Trec Spirulina (ostatnie kapsułki), omega3, wapń, drożdże piwne, castagnus, ZMA, zielona herbata (rano), herbata z mniszka lekarskiego (wieczorem)

Zmieniony przez - ventura w dniu 2013-11-20 17:14:53

20.11.2013
TYDZIEŃ 6, DZIEŃ 38

TRENING
1a. wznosy bioder z plecami na ławce 3x80kg, 5x75kg, 5x75kg
5x70kg, 5x70kg, 5x75kg
1b. wiosło sztangielkami 12x14.6kg, 10x16.5kg, 10x16.5kg
12x12.5kg, 12x14.5kg, 12x14.5kg
2a. combo wejście na stopień/wypad do tyłu ze stopnia 12x20kg, 12x20kg, 12x20kg
10x20kg, 10x20kg, 10x20kg
2b. wyciskanie stojąc jednorącz 15x10kg, 12x12.5kg, 12x12.5kg
15x7.5kg, 15x10kg, 15x10kg
3. wznosy z opadu 15x5kg, 15x5kg, 13x5kg
15x5kg, 14x5kg, 13x5kg
4. KTE 12x
13x
5. russian twist 12x5kg
12x5kg

1a. poszalałam z tym 80 na początek, ledwo, ledwo udało się trzy powtórzenia zrobić, musiałam zmniejszyć na 75..może następnym razem dołożę ze 2kg, ale więcej nie da rady, do tego po wczorajszych wznosach ze sztangą (pulsowanie) czuję tyłek, aż mi się źle na twardym siedzi
1b. ok
2a. nie ma nic gorszego ale tym razem lepiej mi się robiło, bo zamiast sztangi 20kg wzięłam sztangielki po 10kg, ostatnio jakoś mi ręce od sztangi drętwiały i ciężko mi było, dziś bez porównania lepiej, a w sumie nogi taką samą pracę wykonały, nawet o 2 powtórzenia więcej w każdej serii, teraz będzie tylko problem bo kolejne sztangielki ważą po 12.5kg, to spory przeskok, na sztandze łatwiej by było regulować, ale co tam, dam radę
2b. 12.5kg już nie da się zrobić niedynamicznie - a często mam problem, żeby coś wykonać z odpowiednią dynamiką, przy takim ciężarze już nie dałabym rady tyle powtórzeń wyrobić, choć do 15 nie doszłam, znów lewa ręka słabsza, od niej zaczynam
3. ok
4. ok
5. spróbuję dołożyć ciężaru, bo było z zapasem

DIETA

Dodatkowo: Trec Dietary Fibre, wapń, omega 3, drożdże piwne, castagnus, kurkuma, ZMA, zielona herbata (rano), herbata z mniszka lekarskiego (wieczorem)


Zmieniony przez - ventura w dniu 2013-11-20 17:33:42