Szacuny
2
Napisanych postów
407
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
6402
Dzień 30 DNT
Wchodzę w normalny rytm, koniec opjer$((@nia. Już nic ani nikt nie zatrzyma mnie, od teraz miska 100% czysto, treningi na 200%, a nie jak wcześniej na 110%. W zamyśle redukcję chcę przeprowadzić 90dniową, a więc planowo do ok. 10 stycznia. Termin ruchomy, w zależności od efektów końcowych.
Miska:
Pozdrawiam!
Zmieniony przez - mareczecki w dniu 2013-11-10 10:28:17
Szacuny
2
Napisanych postów
407
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
6402
10% to jest taki poziom, przy którym na pewno wszedłbym już na masę!!
EDIT:
Mam pytanie: czy w diecie warzywa odgrywają na prawdę tak wielką rolę? Wiadomo, że to są praktycznie bezenergetyczne produkty, które w teorii są pomocne przy zabijaniu głodu na redukcji, gdzie musimy pilnować tych kalorii. Mój problem jest zgoła inny - sam mam problem z pochłonięciem mojego zapotrzebowania, a warzywa mi tylko w tym przeszkadzają. Muszę przyznać, że nie lubię wiele ich rodzajów - ogórki, papryka, cebula (, brokuły; czasami szpinak. Czy niska podaż warzyw może odbić się znacząco na efektach redukcji? Jeśli jest szansa, chętnie podbiłbym ilość witamin z jakichś supli. Czy ktoś coś poleci?
Pozdrawiam!
Zmieniony przez - mareczecki w dniu 2013-11-10 20:10:39
Szacuny
18
Napisanych postów
3976
Wiek
37 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
30901
Nie chciałbym być złym prorokiem, ale z każdym kolejnym twoim postem nabieram coraz więcej pewności, że z tej redukcji nic nie będzie, lub zrobisz sobie nią więcej krzywdy niż pożytku. Co do warzyw głownie chodzi o ich działanie alkaiczne i wartości odżywcze, nie o zabijanie nimi głodu i nie zgodze się z tym, że są bezenergetyczne.
Szacuny
2
Napisanych postów
407
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
6402
Ja staram się pytać o jak najwięcej rzeczy i stosować się do rad. Przykro mi czytać co piszesz, ja ze swojej strony chcę zrobić wszystko, by wyszło jak najlepiej. Staram się przedkładać dietę oraz trening nade wszystko, czyniąc z tego mój główny priorytet.
Szacuny
0
Napisanych postów
825
Wiek
6 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
15387
Ja wyznaję zasadę że zjadam około 400-500g warzyw dziennie. To proste wystarczy 1 papryka, 1 pomidorek oraz ogórek i już jest z 400g :D. Podziel sobie do posiłków rożnych i nie powinno być ciężko zjeść.