1. Wyciskanie leżąc skos dodatni 5x12
8x30 / 8x50/ 8x80 / 8x75 / 6x75
12x41 / 12x51 / 12x61 / 12x71 / 12x71
12x41 / 12x51 / 12x61 / 12x71 / 9x74,5
12x41 / 12x51 / 12x61 / 12x71 / 10x74,5
12x41 / 12x51 / 12x61 / 12x71 / 10x76
12x41 / 12x51 / 12x61 / 12x71 / 10x81
2. Wyciskanie leżąc poziomo 4x6-8
8x70 / 6x90 / 5x90 / 8x80
8x56 / 8x66 / 8x76 / 8x86
8x56 / 8x66 / 8x76 / 5x91
8x56 / 8x66 / 8x76 / 7x93,5
8x56 / 8x66 / 8x80 / 7x96
8x50 / 8x70 / 6x90 / 4x103,5
3. Push press od 5tyg 4x6
8x30 / 8x40 / 8x40 / 8x40
6x36 / 6x41 / 6x46 / 6x51
6x36 / 6x41 / 6x46 / 6x53,5
6x31 / 6x46 / 6x51 / 6x56
6x41 / 6x46 / 6x51 / 6x58
6x41 / 6x46 / 6x51 / 6x61
4. Pompki na poręczach 4x6-8
8xCC / 8xCC / 8xCC/ 8xCC
8xCC / 8xCC / 8xCC/ 8xCC
------------------------
8xCC / 8xCC / 7x +7,5kg / 8xCC
8xCC / 8xCC / 8xCC / 8xCC
8xCC / 8xCC / 8xCC / 8xCC
+ 60min areo + 6 obwodów tabaty
Odczucia:
słaby trening bez wiekszej historii do tego słaba micha i brak mocy. w jednym i drugim wyciskaniu miałem inaczej rozłożyć ciężary ale brak koncentracji i wyszło jak wyszło. w tbacie po 6 obwodzie myślałem że mi nogi odpadną. kondycyjnie ok
Dieta:
przysnąłem we wtorek na kanapie i nie zrobiłem sobie szamy na dzień więc musiałem ratować się tym co mam. jajka były 3 ale jedno sie nie dogotowało i trzeba było wyrzucić. ostatni posilek wyszedł późno więc już nie dokładałem następnego. ogólnie kiepsko to wyszło