ronie220Niektórzy nie ćwiczący mają 40cm
Tutaj liczy się:
-Wzrost i długość/proporcje kończyn
-Poziom wody podskórnej
-Poziom tłuszczu
-Jakość umięśnienia
....itd
Znałem jednego kolesia,który przy wadze 70kg wyglądał bardzo imponująco.A jak wiadomo-po wpisaniu takiego wyniku w ankiecie,zostałby z miejsca przeniesiony do początkujących
Jednakże to się rzadko zdarza-bardzo niski poziom tłuszczu,kości jak nastolatka..itd.
Prócz tego,istotne jest z jakiego pułapu zaczynałeś.Ja personalnie miałem 28cm w ramieniu z tego co pamiętam
Ale jak widać nadal jestem na etapie początkującego
myślę, ze troszeczkę się może zagalopowaleś w tym dążeniu do mega masy
; ogolnie taki trend raczej przynosiłby więćej szkody niż pożytku jeśli nie mamy pewnych hamulców, i to dobrze wyważonych.
natomiast to, ze ktoś niećwczący ma taki a taki obwod nawet przy pozornie niskim procencie tkanki tłuszczowej wlaściwie jest do do porownania w żadnym względzie- nawet przy podobnej wadze czy wzroście[to nie ta "liga" mimo wszystko i myślę, zę się bez problemu w tym względzie zrozumiemy... więc to wyliczenie jest poniekąd sztuczne...
myślę, zę w przypadku Twojego kolegi przenieść go do innego działu mógłby tylko ktoś pobieżnie patrzący, liczą się bowiem proporcje a nie tylko jakieś wycięte z "kontekstu" obwody
to z jakiego pułapu się zaczyna może być -owszem- znaczące lecz niekoniecznie- z doświadczenia i obserwacji wiem, ze jest wlaściwie tak, ze zaczynający z niższego pułapu naogół szybko prześcigają tych większych na starcie.
natomiast co do rozwoju ramion- i związanymi z tym problemami- to jak z każdą czy większością grup trzeba poszukiwać rozwiązań, jednak oparcie -jak chyba Night w swoich wywodach
rozprawiał o tym obszernie- musi być na pewnych ogolnoprzyjętych zasadach; modyfikujemy przede wszystkim układy i intensywność, reszta to już kwestia dopracowań slabszych szczegołow.