Zbilansowana dieta a problemy z trawieniem

Witam,

Zdrowo się odżywiam już od długiego czasu,ale mimo to często mam wzdęty brzuch i źle pachnące gazy,które zatruwają mi życie..:/
Przykład jadłospisu:

śniadanie-płatki owsiane na słodko, jajka/lub omlet i owoce
II posiłek- pierś z kurczaka, warzywa, orzechy
III posiłek-tuńczyk, ryż brązowy,warzywa
IV posiłek- makrela, kasza/ryż basmati
V posiłek- pierś z kurczaka, orzechy, warzywa/lub odżywka z masłem orzechowym

Ćwiczę regularnie na siłowni(split, 4x tyg),czasem jakieś aeroby.
Zastanawiam się czy nie mam czasem zesołu jelita drażliwego czy coś podobnego.. W każdym razie zastanawiam się nad stosowaniem diety rozdzielnej;chyba najgorzej jest właśnie po węglowodanach złożonych..
Za miesiąc chciałabym zacząć treningi na masę,ale jak wtedy ułożyć posiłki okołotreningowe,jeśli nie mogłabym spożywać jednocześnie białka i węglowodanów?:/
Oczywiście warzywa strączkowe,kalafior,brokuły itp już dawno odrzuciłam..Piję dużo wody mineralnej.

Z góry dzięki

Zależy od tego z jakim źródłem składników odżywczych masz problemy trawienne. Należy dobrać posiłek tak, żeby je wyeliminować. Optymalnie będzie dać przed jak i po źródło węglowodanów złożonych i białko zwierzęce (mięso, ryba). Odżywka białkowa może również być, ale to nie znaczy, żeby rezygnować z posiłku po powrocie do domu.

Witam,
proponuje jeszcze wyeliminować płatki owsiane.
Jeżeli kasza jęczmienna również można spróbować zamienić na inny produkt.

Pozdrawiam.

ale nawet po posiłku ryż+warzywa tak się dzieje..:/ więc jakby mój organizm źle trawił połączenie węglowodany i białko..to możliwe?

Możliwe, że masz zespół jelita drażliwego. Ja też kiedyś go miałem, ale na szczęście go wyleczyłem, choć czasami mam problemy bo produktach mlecznych ale to już raczej wina laktozy. Jak chcesz mogę podać Ci dobre zioła na drażliwe jelita

pewnie, podaj zawsze się to przyda:) ale i tak zastanawia mnie najbardziej jak rozplanować dietę..

Zioła nazywają się Triphala, 2-3 opakowania i powinno być dobrze. Co do diety to niech się ktoś inny wypowie, ale kiedyś czytałem artykuł bodajże na tym forum co jeść a czego nie jeść to się za głowę chwyciłem, bo bym połowę jak nie więcej musiał nie jeść. Ale zioła naprawdę pomogły mi i to bardzo.

no właśnie tego się obawiam.. ale wolę tak zrobić niż wszędzie się krępować i źle czuć:(

Zioła tu pomogą na pewno ;)

wypróbuje,ale muszę dietę ułożyć..ktoś ma jakieś pomysły?

Przyczyn może być wiele. Najlepiej zacząć od tych najbardziej prawdopodobnych: eliminacja danych źródeł składników odżywczych w celu stwierdzenia jaki produkt może stwarzać problem, nietolerancja laktozy, celiakia, zbyt mała/duża ilość błonnika, niedogotowane ryże/kasze/płatki zbożowe, itp.

no właśnie nie łączenie ich razem powoduje, że jest ok..jak zjem ryż to jest dobrze,a jak już ryż z kurczakiem to źle itd.. czy to możliwe, że aż tak reaguje organizm no to, że inne enzymy trawią białko a inne węglowodany? Nie wiem jak to wtedy odnieść do posiłków okołotreningowych..