...
Napisał(a)
DZIENNIK PAKUS - REDUKCJA 12 tygodni - DZIEN 24 (55)
KILKA SŁÓW:
Trening bez problemów, trochę zamułka na treningu.
TRENING:
Prostowanie 4 głowe 3s 40kg 12 rep
Prostownie 2 głowe 1s x kg 10 rep
MC 3s 80kg 12rep
Wyciskanie skos + 17kg 10rep 3s
Unoszenie sztanguelek w bok 3s 10kg 12 rep
Wyciskanie wąsko 3s 40kg 10rep
Ugiananie biceps 3s 28kg
Przyciaganie kolan w zwisie na drązku
+Rowerek 10min
SUPLEMENTACJA:
Activlab Caffeine Power 1x
Activlab Vitality Complex 1x
Olimp Gold Omega3 1x
DIETA: Trcohę dziś węgli więcej, za to tłuszcze nisko. Ze względu na to że w szkole jestem zamulony. Zobaczymy jak będzie jutro.
KILKA SŁÓW:
Trening bez problemów, trochę zamułka na treningu.
TRENING:
Prostowanie 4 głowe 3s 40kg 12 rep
Prostownie 2 głowe 1s x kg 10 rep
MC 3s 80kg 12rep
Wyciskanie skos + 17kg 10rep 3s
Unoszenie sztanguelek w bok 3s 10kg 12 rep
Wyciskanie wąsko 3s 40kg 10rep
Ugiananie biceps 3s 28kg
Przyciaganie kolan w zwisie na drązku
+Rowerek 10min
SUPLEMENTACJA:
Activlab Caffeine Power 1x
Activlab Vitality Complex 1x
Olimp Gold Omega3 1x
DIETA: Trcohę dziś węgli więcej, za to tłuszcze nisko. Ze względu na to że w szkole jestem zamulony. Zobaczymy jak będzie jutro.
...
Napisał(a)
Do jakiej wagi chcesz zredukować?
...
Napisał(a)
Szczerze to nie mam pojęcia. Chcę zgubic jak najwiecej smalcu z brzucha zeby zaczac pozniej mase z glowa.
...
Napisał(a)
No to powodzenia ;) W dzienniku udzielasz sie na codzień?
...
Napisał(a)
Będe zaglądał ;)
...
Napisał(a)
DZIENNIK PAKUS - REDUKCJA 12 tygodni - DZIEN 25 (56)
KILKA SŁÓW:
Dobrze wyspany, rano kofeina wzięta ale dalej zamułka w szkole nawet te węgle wczoraj nic nie dały.
TRENING:
Brak// Jutro FBW + trochę na rowerku mam nadzieję.
SUPLEMENTACJA:
Activlab Caffeine Power 1x
Activlab Vitality Complex 1x
Olimp Gold Omega3 1x
DIETA:
KILKA SŁÓW:
Dobrze wyspany, rano kofeina wzięta ale dalej zamułka w szkole nawet te węgle wczoraj nic nie dały.
TRENING:
Brak// Jutro FBW + trochę na rowerku mam nadzieję.
SUPLEMENTACJA:
Activlab Caffeine Power 1x
Activlab Vitality Complex 1x
Olimp Gold Omega3 1x
DIETA:
...
Napisał(a)
INFO
Zbliżam się do 2 miesięcy redukcji.
Jeżeli mam ocenić system IF to jest to bardzo wygodne rozwiązanie. Rano mogę wstać późno, ogarnąć się i jechać do szkoły. W szkole nie muszę szukać czasu by zjeść posiłek. Dopiero po powrocie zaczynam jedzenie. W dodatku nie muszę szykować jedzenia na następny dzień, więc czasu jest sporo.
Kalorie ciągle na poziomie 2300.
Suplementacja witaminy + kofeina + omega3.
Obecna "Forma"
Szczerze mówiąc - TRAGEDIA.
Waga ok 68kg przy wzroście 177 to dość mało.
Tłuszczu jest jeszcze dużo. Najwięcej na brzuchu. Na dolnej częsci klatki też jest. Barki i ramiona to samo, nie widać gdzie kończy się bark, biceps też podlany - żyłki nie widać. Przedramiona - nie ma się czego przyczepić. Skośne brzucha widać, natomiast prostych to chyba nie zobaczę do końca roku..
Nogi - czwórki powoli wychodzą, ale to jeszcze za mało. Łydki w miare ok. Dwójki - tłusto.
Nabicie mięśni zerowe.
Wydawać by się mogło, że straciłem mięśnie, a tłuszcz został na tym samym poziomie.
DO tego dochodzi zmęczenie organizmu, w szkole jestem kompletnie zamulony, chce mi się spać, mimo iż załadowałem 200mg kofeiny rano i w nocy dobrze się wyspałem.
Motywacja mi już kompletnie spada.
Wrzucę może jakieś foty na weekend, żebyście mieli jakiś punkt odniesienia.
Szczerze to już wyglądam jakbym sztangi w rękach nie trzymał, w dodatku to sadło na brzuchu..
Zbliżam się do 2 miesięcy redukcji.
Jeżeli mam ocenić system IF to jest to bardzo wygodne rozwiązanie. Rano mogę wstać późno, ogarnąć się i jechać do szkoły. W szkole nie muszę szukać czasu by zjeść posiłek. Dopiero po powrocie zaczynam jedzenie. W dodatku nie muszę szykować jedzenia na następny dzień, więc czasu jest sporo.
Kalorie ciągle na poziomie 2300.
Suplementacja witaminy + kofeina + omega3.
Obecna "Forma"
Szczerze mówiąc - TRAGEDIA.
Waga ok 68kg przy wzroście 177 to dość mało.
Tłuszczu jest jeszcze dużo. Najwięcej na brzuchu. Na dolnej częsci klatki też jest. Barki i ramiona to samo, nie widać gdzie kończy się bark, biceps też podlany - żyłki nie widać. Przedramiona - nie ma się czego przyczepić. Skośne brzucha widać, natomiast prostych to chyba nie zobaczę do końca roku..
Nogi - czwórki powoli wychodzą, ale to jeszcze za mało. Łydki w miare ok. Dwójki - tłusto.
Nabicie mięśni zerowe.
Wydawać by się mogło, że straciłem mięśnie, a tłuszcz został na tym samym poziomie.
DO tego dochodzi zmęczenie organizmu, w szkole jestem kompletnie zamulony, chce mi się spać, mimo iż załadowałem 200mg kofeiny rano i w nocy dobrze się wyspałem.
Motywacja mi już kompletnie spada.
Wrzucę może jakieś foty na weekend, żebyście mieli jakiś punkt odniesienia.
Szczerze to już wyglądam jakbym sztangi w rękach nie trzymał, w dodatku to sadło na brzuchu..
...
Napisał(a)
Nie ma się co łamać. Co do diety to doradzić nie jestem w stanie, aczkolwiek myślę że nie ma się co łamać. Radziłbym dorzucić aeroby do 30 min biegu w terenie dziennie w końcu to najlepsze na tłuszczyk. Też planuje wrócić do bieganie od października. A forma z czasem wróci, będzie potem masa i będzie dobrze :). Głowa do góry.
Stary: http://www.sfd.pl/[DT]_Sawanodo__redukcja_-t968340.html
Aktualny: http://www.sfd.pl/DT_Sawanodo_-t1020206.html?master=1
Zapraszam :)
Poprzedni temat
Droga do wymarzonej sylwetki - masowanie by Pablo0mod
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
Następny temat
[DT] paramaribo2 (s.27)
Polecane artykuły