OKEJ dzięki za rady :)
Dzisiaj byłam po karnet i zrobić trening dla zupełnie zielonych. Niestety wyszedł mi on średnio. Nowa siłownia zanim wszystko obczaiłam itd.
1.
Rozpiętki na maszynie
nie wiem czy dobra maszyne wybrałam taką co ręce kąt prosty i przyciągam je do siebie?? no zrobiłam tak 2 serie ale było ciężko chyba złe obciążenie dobrałam ale nie powiem jakie bo nie było tam nic napisane..
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej
4kg na rękę. Nie wiem czy moja technika była dobra.. lepiej mi się to ćwiczenie ze sztangą robiło która ważyła 10 kg bardziej się zmęczylam
3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem
tutaj chyba przyciągnełam 25 kg
4. Wyciskanie sztangielek siedząc
tak samo 4 kg na rękę
5. Prostowanie tułowia na ławeczce
źle miałam ławeczke ustawioną.. trenera nie było a sama kręciłam i kręciłam...masakra
6. Uginanie ramion ze sztangielkami (naprzemienne)
zrobiłam chyba za dużo bo liczyłam raz-dwa machnięcia. po seri dosłownie wymiotować mi się chciało
7. Prostowanie ramion na wyciągu
tutaj znowu nie wiem czy maszyna okej. Siadłam na takiej co się przyciąga do siebie i chyba zrobiłam 25 kg ale pewna nie jestem
8. Prostowanie nóg siedząc
no i znowu nie wiem czy na dobry sprzęcie siadłam..bo niby prostowałam nogi siedząc ale to na czym siedziałam się ruszało a nie to co pcha się nogami obciązenie sobie wzięłam 80kg ale też coś musiałam źle robić bo kiepsko się zmęczyłam
9. Uginanie nóg leżąc
nie było takiej maszyny zrobiłam pkt 8 drugi raz
10. Przywodziciele na ginekologu
coś mają na tej siłowni złego z oznakowaniem kg na tym bo niby brałam 70 a potem 90 czy najpierw 80 a potem 90 nie pamiętam
11. Odwodziciele j.w.
hmm 50 było napisane ale coś mi się te oznakowania ich niepodobają
12. Wspiecia na palce siedząc
nie wiem co to i nie sprawdziałm xD a na siłowni już nie miałam jak
Dzisiejszej miski nie wklejam. Nie wiem czy mam PMS czy coś ale lipa jest ze mną.
Ogólnie siłownia lipna. W porównaniu z moją w rodzinnnym mieście to tragedia.. no ale trudno.
Musiałam źle zrobić ten trening bo jak robiłam A i B z FBW byłam 100x bardziej zmęczona/ czerwona/ spocona.
PROBLEM ogólnie mam problem z brzuchem.. jest mega wzdęty ..jak byłam jeszcze w domu w rodzinnym mieście wszystko było okej nawet za bardzo ..myślałam, że jestem uczulona na gluten itd i odstawiałam i tragedia. Nie wiem może to kwestia ryżu? albo kaszy rozgotowanej? Zjem cokolwiek brzuch wywalony.. ehhh
kupiłam już w aptece bakterie, espumisan ale nic.
Zmieniony przez - fergi w dniu 2013-09-02 22:23:07