DT/Fergi

Ruszamy z koksem konkretnie

13/10/14 DT 1/tydz.1

miska: 1800 130/150/70
+kawa x3, herbata x3, pomidor,











Zmieniony przez - fergi w dniu 2014-10-15 00:38:33

14/10/14 DNT 2 /tydz.1

miska: czysta węgle lekko przekroczone. nie wliczone jakieś 10ml oliwy z oliwek czyli powinno być jakieś 60g tłuszczu ostatniej porcji misa nie zważyłam przed obróbką i robiłam 1 kg także zjadłam na oko mogłam nie dojeść.

+ kawa x3, herbata x 5, wit C, tran, kalafior, pomidor,

Po wczorajszym treningu wszystko mnie boli. Mam siniaki na goleniach i przy kolanie ( chyba od przywodziciela na ginekologu) łopatki też mnie bolą. Ogólnie jak chodzę strasznie czuj golenie..-_- mam nadzieję że do jutra przejdzie.

Od jutra muszę zrobić sobie jakiś detoks od miodu.. tato przywiózł mi w tamtym tygodniu spadziowy i nawłociowy i tak pochłaniam go xD

Ogólnie dzisiaj dużo nabiału wpadło do diety także postaram się jutro przypilnować lepszą jakość białka i ogólnie jedzenia.

Spamik: Ogólnie zauważyłam, że kocham węgle proste xD owoce, miód i w sumie chleb a kasze mogłyby dla mnie nie istnieć. Trzeba będzie jakoś nad tym popracować...ale jak mam zjeść woreczek kaszy/ryżu/soczewicy a dwa banany to wybieram banany lub jakikolwiek inny owoc.






Zmieniony przez - fergi w dniu 2014-10-15 00:48:15

15/10/14 DTN 3 tydzień 1

Ehh problemy osobiste i nic więcej. Straciłam godzinę przed siłownią na rozmowy i niestety nie zdążyłam całego treningu wykonać brakuje 4 ćwiczeń.

Miska: no comment. za dużo







1/ rozpiętki na maszynie zrobiłam progress z 3 sztabkami a robiłam normalnie z dwoma.
2/ prostowanie tułowia zrobiłam z obciążeniem 5 kg


Zmieniony przez - fergi w dniu 2014-10-16 11:14:33

16/10/2014 DNT 4 tydz 1

miska: 1600 120/150/60
kawa x 2, pomidory krojone z puszki, tran, wit. C

16,17,18,19 październik - off, problemy osobiste.

nie wiem ... od 9 dni masakra. Leje mi się z nosa, chociaż kaszel już przeszedł prawie i nie czuję się taka mega osłabiona. Zastanawiam się tylko czy mogę iść na siłownie czy jeszcze w tym tygodniu nie. i tak nie zrobię pełnych trzech treningów bo na WŚ wyjeżdżam. Miska syf i tragedia przez conajmniej 5 dni. albo nie jedzona albo objedzona.

edit: choroba dalej trzyma ale już tylko katar i lekki kaszel także od poniedziałku (o ile nic się nie zmieni) wracam na siłownie ;) przez najbliższe dni planuje miskę czystą i nieliczoną.

Zmieniony przez - fergi w dniu 2014-10-31 11:13:03

12/11 DTN 1

miska: 120/175/50 ( jak zwykle założenie nie wyszło i było 200g węgli )
+ kawa x3 czarna

Po dwóch i pół tygodnia wracam.. w końcu zdrowa i bez żadnych boleści była wprawdzie w tamtym tygodniu na siłowni ale nie miałam siły mój trening był bardzo słaby chyba potrzebowałam regeneracji.

Dzisiaj dzień treningowy ( środa/ piątek/ niedziela) chciałam zmienić sobie trening ale jeszcze nie wiem jak mi to wyjdzie. (edit. wiem co z tego wyszło .. masa ludzi na siłowni i zrobiłam stary trening)

Zaraz postaram się zmierzyć bo coś czuję, że przytyłam po prostu :)

pomiary:
waga pokazała 64 ;/
biust:90 (+1)
talia:71( +1)
pod biustem: 77 (+1,5cm)
brzuch: 91
biodra: 98
udo:57
łydka:35
bic: 27

trening:
rozgrzewka ok.15 min

1. rozpiętki na maszynie
3(serie)x10(powtórzeń) x 20kg
2. wyciskanie skos
2x10x5kg 1x10x6kg
3. przyciąganie drążka wyciągu górnego
2x10x25kg 1x10x20kg
4. wyciskanie siedząc na maszynie
2x10x13,5 kg 1x6x13,5kg
5.prostowanie tułowia na ławeczce
3x10x5kg
6. przyciągania drążka wyciągu dolnego siedząc
1x10x2 sztabki ; 2x10x3sztabki
7.prostowanie nóg siedząc
1x10x8sztabek; 2x10x9sztabek
8. uginanie nóg leżąc
1x10x1sztabka; 1x8x2 sztabki
9. przywodziciel na gin
3x10x75kg (ciężko)
10. odwodziciel na ginekologu
jak wyżej tylko w ostatniej serii razy 6 (bardzo ciężko)
11. prostowanie nóg na maszynie 63,5kg x 15 powtórzeń

zrobiłam jeszcze dwie serie po 10 powtórzeń obciążenie 75 kg na takiej maszynie na pośladki gdzie się stoi i "pcha" nogą w tył.

na aero już po czasu nie było bo siłownie zamykali..





Zmieniony przez - fergi w dniu 2014-11-13 12:05:37

Zmieniony przez - fergi w dniu 2014-11-13 12:06:13

13/11/14 DNT 2

miska:
130/150/60 (i tego POSTARAM się trzymać) ehh jak zwykle nie wyszło jestem przypadkiem beznadziejnym tragedia wyszło 2000 kcl

zdrowie:

-bolą mnie zęby..tzn. mam je takie nadwrażliwe już od kilku dni.. jak np. jem kurczaka, jabłko albo wafle ryżowe







Zmieniony przez - fergi w dniu 2014-11-14 11:59:04

14/11/14 DT3


miska:
założenie 130/180/50
+tran, witC
+kawa x3 czarna
+woda 1,5l

trening

1. rozpiętki
3sztabki x10 3x8 3x8

2. wyciskanie hantelek skos
6kgx10 6x9 6x7

3. przyciągania drążka szeroko
25kgx8 25x6 -szeroko 25kg x8 wąsko

4. wyciskanie siedząc hantelek
5kgx10 5kgx7x2

5. ławeczka prostowanie tuowia
5kgx10x2 5kgx8 x1

6. -

7. przyciągania wyciągu siedząc
ból łokcia po 5 powtórzeniach (3 sztabki) i potem po 3 powótrzenia

8. prostowanie nóg
3 sztabki (9) x 10 ciężko 3szx8x2 ciężkooo

9. uginanie nóg leżąc
2sztabki x 10 ale nie miałam na kostkach
2 sztabki x 6
2 szabki x 5

10. przywodziciel
75 albo 80 x10 x3 ciężko ale dałam radę

11. odwodziciel
75x10 75x8

prostowałam jeszcze nogi na takiej maszynie co się siedzi nogi lekko w górę i się prostuje i jeździ siedzickiem zrobiłam 73,5kg x 10x2

spam:

ogólnie ciężko mi szło.. po treningu uderzyłam się w szafkę w kant w plecy.. potem weszłam w gałęzie drzewa.. jakaś nieprzytomna chodzę dzisiaj.. rozgrzewka ok 15min.
myślałam, że dam radę 150 g węgli ale jak zwykle nie wyszło więc zwiększam do 180 a tłuszcze 50g i białko 130g.

Wiecie co próbowałam dzisiaj robić przysiady ze sztanga..i bym sie do tylu przewróciła z obciążeniem moze 9kg.. Tragedia co xD







Zmieniony przez - fergi w dniu 2014-11-16 13:43:59

16/11 DNT 5


miska: 120/175/50
+tran, wit C
+kawa czarna x 3







Zmieniony przez - fergi w dniu 2014-11-17 11:37:21

17/11 DNT
dieta poszła w tango, od rana jakieś zatrucie .. mało jedzenia a jak mi przeszło to dużo jedzenia
1. owsiane 30g,mleko 150, jabłko 150
2. razowiec +indyk
brzuch
nic i potem jak mi przeszło
3. kawa, kawałek ciacha z malinami
4. bułka + mięso 120g mielone gril + sos
5. z 80g strucli+ jabłka x2 + miód i sok malinowy do herbaty + 1/2 batonika WW
Także z 2000 kcl albo i 2500kcl jak nic.

18/11 DT
cały czas nie wiem jakie założenia nie wiem czy nie za mało czy nie za dużo a trzymać jeden rozkład też mi nie wychodzi.. lekka załamka
miska: 130/150/60
+tran, wit C
+kawa czarna x3
+herbata czarna x4
+ pomidor, ogórek konserwowy,



Trening:
Trening poprzedziła rozgrzewka ok. 20 min. Był po posiłku nr.1 ok.16 i trwał 1h jakoś siły nie miałam i źle mi się ćwiczyło ogólnie jakoś źle mi się ćwiczy ostatnio.

1. rozpięktki( coś z maszyną się popsuło w trakcie bo przy 4 powtórzeniu czuję nagle mega różnice w ciężarze)
2 sztabki x 10 3 sztabki x8x2
2. wyciskanie hantelek siedząc
4kgx10 4kgx8 4kgx6
3. przyciąganie drążka wyciągu górnego szeroko
25kg x10, 25x10 25 x8 ciężko
4. wyciskanie hantelek skos
6kgx10 6kgx8 6kgx6
5. prostowanie tułowia na ławeczce
5kgx10x3
6. prostowanie nóg siedząc
9x10 9 x8
7. uginanie nóg leżąc
2x10 2x7
8. przywodziciel na gin
80kg x 13 80x10
9. odwodziciel na gin
70kg x10 70kgx2
10. prostowanie nóg na maszynie gdzie się siedzi i odpycha nogami
73,5kg x 10
11. takie ćwiczenie że się stoi i pcha nogę do tyłu
80kgx 10 x2 na dwie nogi






Zmieniony przez - fergi w dniu 2014-11-18 22:16:38