Skończyłam w sobotę. Dziś jest wtorek... I jest OK. Ale - podkreślam - piję więcej niż zwykle. Zresztą jak po takim poście najesz się węgli to one raczej w mięśnie pójdą a nie pod skórę.
Szacuny
532
Napisanych postów
8076
Wiek
42 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
67000
ale ćwiczysz normalnie, czy trzeba ograniczyć w tym czasie? Namówiłaś mnie, ale jeszcze nie teraz, bo mam za intensywny tydzień zaplanowany a warzywa zielone to jeż pomidory, kalafior i papryka, czy tylko fasolka, sałata i brokuły
Szacuny
369
Napisanych postów
11555
Wiek
12 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
103176
Fasola mnie wzdyma. Wciągałam pomidory, ogórki, brockuły, sałatę. Można sobie z nich bełta zrobić żeby jak najwięcej w formie płynnej było..
Intensywne ćwiczenia odpadają. Ja biegałam.
Zmieniony przez - Corum w dniu 2013-09-10 12:32:48
Szacuny
0
Napisanych postów
6693
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
33233
rany oczopląsu dostałam... piszemy o poście w seksie... wychodzę... wracam i poran pisze o głodzie chwilę zeszło zanim załapałam o co serio chodzi w "dajesz radę na samych warzywach" w kotekście późniejszych wzmianek o ogórkach, fasolce i intrygującym brokule
Szacuny
532
Napisanych postów
8076
Wiek
42 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
67000
na pewno się zapytam. Na razie czekam, bo ma kupe roboty i nie chcę jej już mieszać. Może jak dostanę wytyczne treningowe, to przy okazji pytań o szczegóły treningu zapytam o tę odpuchniającą kurację
Szacuny
532
Napisanych postów
8076
Wiek
42 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
67000
w ogóle mam wrażenie, że już zaczęłam puchnąć, chociaż to środek cyklu. A właśnie 2 dni temu wypiłam chyba z litr skrzypu z pokrzywą i wodę Ja ogólnie od Marty też mam zalecenie picia duuuuużo wody, bo się już odwodniłam. Ciężko mi jednak wczhodzi, a zimą zawsze tylko herbata A mam pytanie, czy woda z cytryną to liczymy jako wodę, czy osobno?