Marchewki znowu mają już wiecej cukru, więc na wycince wybierałbym inne warzywa albo chociaż nie przeginał z nią.
...
Napisał(a)
Marcin "Prosatan" to dobrze wyjaśnił. Ludzie przed statem to pomidory w kg ładują aby zabić głód i problemu z poprawą formy nie mają
Marchewki znowu mają już wiecej cukru, więc na wycince wybierałbym inne warzywa albo chociaż nie przeginał z nią.
Marchewki znowu mają już wiecej cukru, więc na wycince wybierałbym inne warzywa albo chociaż nie przeginał z nią.
...
Napisał(a)
Szczególnie gotowana chyba. Jakoś tak się dziwnie dzieje, że właśnie gotowana marchew ma wyższy IG niż ta surowa
...
Napisał(a)
Tak, tyle że te IG nie ma KOMPLETNIE żadnego znaczenia w przypadku zbilansowanych posiłków pisałem o tym klika razy
...
Napisał(a)
ależ Panowie, przecież nie napisałem, że IG jest aż tak istotne czy ważne
...
Napisał(a)
IG nie ma znaczenia wielkiego nawet u osób chorych na cukrzyce - 5lat mieszkałem i zajmowałem się babcią, która chorowała na cukrzycę.
Dużo ważniejszy był skład całego posiłku - jesli było białko i zdrowe tłuszcze + warzywa, to IG źródła ww nie miało totalnie żadnego znaczenia.
Druga sprawa ważniejszy jest ładunek glikemiczny posiłku, czyli ilość ww w danym posiłku - dla porównania zjedzcie 50g ryżu białego i 100g ryżu brązowego. I zobaczcie po czym Wam się mocniej cukier podniesie
Daleko zresztą szukać - lata 70'te, 80'te, ba 90'te - nie było ryżu brązowego, jakiś razowych chlebów na półkach i masy cudownych dietetycznych produktów. Nikt nie miał pojęcia co to ig itd.
Ludzie, całe społeczeństwo było w 90 paru % szczupłe lub po prostu bez nadwagi.
Sportowcy robili wyniki, a docięcie takiego Yates'a miażdżyło obecną czołówkę Olympii mimo że teraz zaplecze chemiczne jest jeszcze bogaciej rozbudowane
Dużo ważniejszy był skład całego posiłku - jesli było białko i zdrowe tłuszcze + warzywa, to IG źródła ww nie miało totalnie żadnego znaczenia.
Druga sprawa ważniejszy jest ładunek glikemiczny posiłku, czyli ilość ww w danym posiłku - dla porównania zjedzcie 50g ryżu białego i 100g ryżu brązowego. I zobaczcie po czym Wam się mocniej cukier podniesie
Daleko zresztą szukać - lata 70'te, 80'te, ba 90'te - nie było ryżu brązowego, jakiś razowych chlebów na półkach i masy cudownych dietetycznych produktów. Nikt nie miał pojęcia co to ig itd.
Ludzie, całe społeczeństwo było w 90 paru % szczupłe lub po prostu bez nadwagi.
Sportowcy robili wyniki, a docięcie takiego Yates'a miażdżyło obecną czołówkę Olympii mimo że teraz zaplecze chemiczne jest jeszcze bogaciej rozbudowane
...
Napisał(a)
i wracamy do punktu wyjścia dzisiejszych czasów czyli marketingu i wciskania ludziom najróżniejszych informacji, po to żeby wyciągać z nich hajsik
...
Napisał(a)
Lubie przykłady z życia - ilu znacie chłopaków którzy, mają po 20 parę lat i tzw piwne brzuch mimo że całe życie byli sucharami, a jedli co chcieli: słodycze, chipsy, fast foody itd.
Jak mówią skąd to się wzięło to - "aaa kiedyś w piłkę się poszło grać, na disco, tu tam z kumplami, szkoła, wf itd. a teraz praca za kółkiem, dom, żona i brzuch rośnie".
Oni nie zmienili ani ig jedzia, ani produktów. Fakt są starsi - ale tylko kilka lat, więc ich metabolizm nagle nie zmienił się o 180st.
Wcześniej słodycze i fast foody ich nie "zalewały" teraz już tak?
Nie po prostu wtedy spalali dużo więcej kcal aktywnością w ciagu dnia, teraz spalają dużo mniej a jedzą tyle samo i te same złe rzeczy.
Ale bezpośrednią przyczyną ich nadwagi jest spadek zapotrzebowania kcal a spożycie te samo. Czyli w ogólnym rozrachunku - mają nadmiar kcal = ich "piwne" brzuchy
Oczywiście ja nie mówie że wszystkie produkty są dobre i że jedzmy słodycze i fast foody. Absolutnie nie polecam tego typu produktów. Chodzi mi po prostu o to, że wiele artykułów wyolbrzymia nieistotne szczegóły(które sa faktem z tym że mało istotnym) do granic absurdu.
Ludzie to czytają, wbijają głęboko do głowy i żyją/jedzą jak asceci, uważając na najdrobniejszy szczegół a ich wyniki wcale nie są jakoś wyraźnie(a najczęsciej w ogóle) lepsze niż były
po prostu czasami nie warto aż tak się męczyć czy ograniczać
Jak mówią skąd to się wzięło to - "aaa kiedyś w piłkę się poszło grać, na disco, tu tam z kumplami, szkoła, wf itd. a teraz praca za kółkiem, dom, żona i brzuch rośnie".
Oni nie zmienili ani ig jedzia, ani produktów. Fakt są starsi - ale tylko kilka lat, więc ich metabolizm nagle nie zmienił się o 180st.
Wcześniej słodycze i fast foody ich nie "zalewały" teraz już tak?
Nie po prostu wtedy spalali dużo więcej kcal aktywnością w ciagu dnia, teraz spalają dużo mniej a jedzą tyle samo i te same złe rzeczy.
Ale bezpośrednią przyczyną ich nadwagi jest spadek zapotrzebowania kcal a spożycie te samo. Czyli w ogólnym rozrachunku - mają nadmiar kcal = ich "piwne" brzuchy
Oczywiście ja nie mówie że wszystkie produkty są dobre i że jedzmy słodycze i fast foody. Absolutnie nie polecam tego typu produktów. Chodzi mi po prostu o to, że wiele artykułów wyolbrzymia nieistotne szczegóły(które sa faktem z tym że mało istotnym) do granic absurdu.
Ludzie to czytają, wbijają głęboko do głowy i żyją/jedzą jak asceci, uważając na najdrobniejszy szczegół a ich wyniki wcale nie są jakoś wyraźnie(a najczęsciej w ogóle) lepsze niż były
po prostu czasami nie warto aż tak się męczyć czy ograniczać
...
Napisał(a)
warto dodać, że IG łatwo manipulować, ot przykładowo wystarczy zjeść choćby biały ryż z warzywami, które to zniosą IG białego ryżu na mniejsze, ale to wszystko za dużo teorii. Jest tak jak piszesz - dużo ruchu i nie będzie problemu z nadwagami i innymi chorobami współczesnego świata. To jest dobre podejście.
...
Napisał(a)
No o tym cały czas pisze - jeśli ktoś pije cole na pusty żołądek i samą cole albo z frytkami to ig ma znaczenie. Ale jak jemy regularnie(czyli zawsze coś jest w "kichach"). Posiłki składają się z mięsa ryżu/makaron, warzyw i oleju/orzechów to ig traci znaczenie.
Poprzedni temat
Przygotowania do debiutów z IHS - Igor Michniak/redukcja str. 38
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- ...
- 46
Następny temat
DOROTA GALIŃSKA- TEST THERMO LIZZER
Polecane artykuły