Zaległy czwartkowy wpis, DNT
Cały dzien w rozjazdach wiec nie było kiedy ruszyc tyłka na orbitreku.
Micha - dodatkowo na urodzinach wpadło 3 plasterki chudej szynki, choc namawiali do grzechu, oj namawiali!
warzywa: cukinia, pomidor, ogórek zielony, rzodkiewka
suple: zapomniałam
płyny: 3l wody, zielona, pokrzywa x2, herbata malinowa
Piątek, trening II, tydzień 7 treningu dla zielonych, 3x8
Jest progres!
Bicek, tricek dodałam ciężaru.
Rozpiętki i wyciskania tak, jak w poprzednim i jeszcze nie czuje zebym mogła cos dołożyć.
Cwiczenia na nogi dalej z bólem w łokciach.
Dołozyłam 3 serie po 20 odwodzenia nóg z uzyciem ekspanderów (wew i zew strona uda).
Przy wykrokach juz mi sie kręciło w głowie
Łydki - dołozyłam powtórzen bo jakos zle stanełam na podwyższeniu i ich na poczatku nie czułam.
Micha
warzywa: kalafior, pomidor, ogórek, rabarbar (własny dżem), sałata
suple: wit. B i C, ocet jabłkowy x3 łyżki, magnez, wapń
płyny: 3l wody, zielona 1,2l, pokrzywa x3, kawa rozpuszczalna
Widze poprawę w wyglądzie ud!
Zmieniony przez - Magali w dniu 2013-08-16 15:08:27