"TRAIN HARD OR GO HOME" -lecimy z masą!!

Dzisiaj katowalem lapy...



W telegraficznym skrócie: forma z dnia na dzien sie wyostrza, taki off-season to ja rozumiem

Jak juz pisalem wczesniej, przestalem trenowac miesnie brzucha jakies trzy tygodnie temu, to samo tyczy sie treningów aerobowych.
Paradoksalnie z tygodnia na tydzien,miesnie brzucha sa co raz bardziej wyrazne,poziom tkanki tluszczowej co raz mniejszy a miesnie co raz bardziej pelne.
Czyzby wlasie tak budowalo sie mase miesniowa i równoczesnie spalalo tkanke tluszczowa??
Do tej pory mówilem ze to nie mozliwe,pomalu zmieniam zdanie!

Teraz po kazdym posilku weglowodanowym czuje w przeciagu godziny jak miesnie wypelniaja sie glikogenem,staja sie pelne i twarde, wczesniej byly po prostu notorczynie przeladowane glikogenem.


SmallSmith z pytaniami zapraszam do mojego drugiego tematu.
https://www.sfd.pl/Pod_okiem_zawodowca__odpowiada_GISZMAN!-t416719-s262.html#post5 

Od dawna jest wiadomo ze masa i rzezba ida w parze i mozna zrobic przy dobrej wiedzy, suplach, trenungu koksie itp. Z 10 lat temu tez mialem ubity schemat ze tak nie mozna ale pozniej naprawde zmienilem zdanie jak zdobylem wiedze i pokrecilem sie wsrod osob co startuja itp..:) forma super aby tak dalej, jakies zawody moze wkrotce?

nowy na forum wpis dla powiadomek

Start planuje na wiosne, byc moze jakies mniejsze,krajowe zawody w pierwszej kolejnosci ale docelowo maj i mistrzostwa Europy w kat.85kg.Dlatego plan jest taki zeby teraz utrzymywac wage w graniach 90/92kg dobrej jakosci i poprawiac mankamenty.

Poki co caly czas do przodu!Jest dobrze.

Po niemal 8 tygodniach bardzo owocnej pracy nad budowa masy jakosciowej ponownie los postanowil mnie przetestowac...

Przykra sprawa, ale tak jak powiedziałeś na wstępie, że to się stało w dużej mierze z własnej głupoty. Na pewno z tego wyjdziesz. Najważniejsze, że wierzysz w sukces, a będzie dobrze.

Głupotą tego bym nie nazwał. Raczej brakiem wyobraźni. Tak czy owak przykra prawa. Twój dyskomfort psychiczny w tym momencie musi być olbrzymi. Masz tu wielu fanów. którzy bezapelacyjnie trzymają kciuki i będą z Tobą aż do szczęśliwego finału. Trzymaj się dzielnie, będzie dobrze.

Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2013-08-29 08:22:41

mialem to samo na drazka razem z takimi samymi siniakami tylko ze na jednaj rece.Mysle ze u mnie bylo to naderwanie,biceps nie stracil ksztaltu a ja glupi trenowalem z tymi sincami dalej.

Dziekuje chlopaki, ZAMBO miejmy nadzieje,ze u mnie jest podobnie i byc moze obedzie sie bez operacji.
Ta nowa metoda leczenia komórkami macierzystymi wyglada na prawde bardzo dobrze i skoro pudzian poddal sie juz tej metodzie trzy razy, przy trzech róznych kontuzjach to musi byc skuteczna.
Zambo jak dawno temu Ci sie to przytrafilo i jak na dzien dzisiejszy wyglada biceps?

Co za katastrofa, starasz sie, trenujesz i zawsze musi wyskoczyc jakis dziad.