[KomandOficer] - IRON - Cross Training & Diet System SFD Pods. str 29

MrNowy

I jak tam? żyjesz już jak leonardo da vinci ? ciekawi mnie jak to współgra z wysiłkiem fizycznym.. wydaje mi się, że to raczej niemożliwe aby organizm odpowiednio się zregenerował. a jak twoje odczucia?

Jakąś żyję, chociaż wakacje ogólnie przesrałem.
Nie uczyłem się tak jak chciałem, natomiast napewno się uczyłem i średnia całkiem by dobra wyszła jak dla żółtodzioba, ale cóż, ambicje znacznie wyższe...:(

Co do tych snów, to szybko dałem sobie z nimi spokój. Musiałbym podziękować sobie ćwiczeń fizycznych i się pobawić trochę w zombiee a tego nie chce.

hehe bo nauka to ciężka sprawa ;) sam wolę po prostu czytać niż coś w siebie wkuwać ale niestety niektóre rzeczy trzeba po prostu wkuwać a potem nimi operować jak np. jest to w wypadku języków :) sam celuję wysoko w maturę = rozszerzenia itp. ale jak to wyjdzie to zobaczymy. nawet nie wiem czy pójdę na studia ale dla własnego "ego" z chęcią napisałbym to na wysokim poziomie ewentualnie później miałbym zawsze łatwiej by dostać się o jakiejś porządnej szkoły i moc się rozwijać jakoś. system takiego spania ciekawa rzecz ale to raczej tylko dla myślących ludzi :P zresztą to ciężkim dniu zasuwania to aż fajnie sobie pospać :) Powodzenia w treningach

Nom o tym spaniu to już wspomniałem, całkowicie nie praktyczne, nie polecam.

Co do maturki, no to się staraj jak możesz, wiadomo dobra matura -> dobra szkoła -> dobra praca. A u nas jest tyle kiepskich studiów ile kiepskich ludzi, którzy później płaczą że po studiach pracy nie mają.. heh

Dzięki i również powodzenia

co tak ucichło, jak idzie ;>?

Nieco ucichło, ale biorąc pod uwagę że dużo spraw na głowie to sobie prowadzenie dziennika odpuściłem.

Co do przygotowań sprawnościowych,
to ładnie, była siłka połączona z bieganiem/pływaniem,
Teraz rozpoczynam okres CF i zbijanie wagi.

Poza tym jeszcze ćwiczę teraz krav magę, zawsze to jakieś nowe doświadczenie.

Poza Ćwiczeniami sprawnościowymi, do maturki przygotowania idą jako tako, myślę że na wsowl wystarczy choć teraz jeszcze bardziej będę się przygotowywał.

Cóż, rutyna jak rutyna;)