SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

sanibu, redukcja - podsum str 16

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 29316

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 217 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3756
bylam, zrobili przeswietlenie, powiedzieli ze nie jest zlamana (tego sie domyslalam), jakas forma skrecenia, przeciwbolowe (mimo, ze nie boli), noga wysoko i malo chodzic

i co najgorsze - NIE BIEGAC PRZEZ KILKA TYGODNI!!

i co ja teraz zrobie?? nawet cwiczyc nie moge bo polowa cwiczen na stojaco albo z podporem na nogach ... oj sie narobilo ...

i nie wiem jak teraz z jedzeniem, zmienic diete? ile nie cwiczyc? kiedy moge zaczac znowu biegac? pomozcie prosze bo zaczynam troche w panike wpadac ....

Zmieniony przez - sanibu78 w dniu 2013-08-11 21:03:39
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 217 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3756
miska dzisiejsza

dzien przesiedziany z noga do gory az tylek boli ... jechalam samochodem po poludniu (jako pasazer) i mijalam kilkoro biegnacych ... ale mnie zal ogarnal ... az sie nie spodziewalam :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 217 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3756
a teraz czas na MOJE PODSUMOWANIE:

1. dieta - 120b/70t/ww/1700 kcal - na poczatku dieta mnie przerazala, podobnie pewnie jak czesc z nas wszystkich, sniadanie jadlam na 2 razy, ale po jakims czasie sie przestawilam i teraz czasami juz czuje sie glodna jak mam malo miecha w ciagu dnia :) czuje sie dobrze, dopadl mnie bol zoladka jakis czas temu, szczegolnie po posilkach mocno bialkowych z niewielka iloscia wegli wiec teraz takowych unikam (tzn dodaje wegli), do tego popijam miete i jakos dajemy rade, bol nie doskwiera tak jak to bylo jakis czas temu; jesli chodzi o gotowanie - nauczylam sie tez gotowac dla wszystkich (calej rodziny) tak zeby nie robic dwoch obiadow dziennie; oni powoli tez sie przestawiaja na zdrowe jedzenie, wiecej kasz, pelnoziarnistych produktow, pieke chleb, miesa ...

2. treningi - 3 x bieganie (robilam min 18 km tygodniowo)i 2 x trening dla zielonych by Agak; z bieganiem bylo ciezko na poczatku, bolaly piszczele i chcialam przebiec sama siebie, teraz poczytalam troche o tym (Galloway - polecam!) i podchodze spokojnie i duzo wiecej moge. z tym, ze sobotnia kontuzja kostki (skrecenie?) zablokowalo moje cwiczenia, ba, chodzenie nawet wiec z zalem patrze na biegajacych i nie wiem co to dalej bedzie ;)
w treningach silowych musze powiedziec sie zakochalam (nie wiem czy miloscia wzajemna :) ), daja wieksze urozmaicenie niz biegi ale pojawil sie problem z obciazeniem, musze je teraz przekladac miedzy cwiczeniami bo nie wystarcza mi obciaznikow do przygotowania hantli i sztangi na cala serie

3. wyglad - sami ocenicie, po zdjeciach moze i szalu nie ma ale ja widze ogromna roznice, w ubraniach, w ksztalcie ciala, w miesniach na ramionach i karku ktorych w ogole nie bylo a teraz cos sie pojawia; sam spadek wagowy 10 kg i 39 cm mowi sam za siebie ale nie to jest najwazniejsze. najwazniejsze to:

4. samopoczucie - co tu duzo mowic; dobra dieta, sport i gubione kilogramy dodaja mi skrzydel, mam wiecej energi, gladsza skore, zdrowsza cere, polubilam siebie bardziej i coraz czesciej zakladam sukienki :)

5. dalsze plany - wiadomo, to co uzyskalam to wiele ale to jeszcze nie jest dobre zdrowe wysportowane cialo (coz, nie spodziewalam sie tego po kilku miesiacach) wiec walcze dalej (w sumie nie wiem czy to walka mozna teraz nazwac bo sprawia mi to wiele przyjemnosci); moje plany to:
- zejsc do normalnego BMI czyli dojsc do jakichs 70 kg na poczatek
- jeszcze bardziej urozmaicic diete
- popracowac nad miesniami
- popracowac nad technika cwiczen
- marzy mi sie jakichs polmaraton ale to pewnie jeszcze dluga droga wiec chociaz jakies 10 k na wiosne

6. minusy - zazdrosne spojrzenie kolezanek :)(a moze to jako plus bardziej?)
a mowiac powaznie, jest to troche czasochlonne - posilki, treningi, ale to nie jest duzy minus, czasami tylko brakuje czasu i miska wychodzi niepelna czy trening krotszy; na pewno warto ten czas na to poswiecic bo to dobra inwestycja

podziekowania - przede wszystkim dziekuje TOLCE2012, ktora mnie tu zwerbowala i wspierala najbardziej kiedy sie rozkrecalam z dieta, dziekuje wszystkim moderatorkom za rady i pomoc, i za cale to forum, i pozostalym dziewczynom ktore pomagaly jak mogly

waga 86 76 -10 kg
biust 100 93 -7
pod biustem 86 83 -3
biceps 32 30 -2
udo 67 60 -7
talia - w najwezszym miejscu 93 82 -11
biodra 109 99 -10
suma -40 cm








Zmieniony przez - sanibu78 w dniu 2013-08-13 11:35:57
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Pięknie! Oby tak dalej Sanibu - trzymaj się
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6302 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 18029
Gratuluję Wytrwałości!

To co dziś niemożliwe, kiedyś będzie tylko rozgrzewką.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Ale Ciebie ubyło - gratulacje, działaj dalej

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 143 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8370
Jest super!
Oby tak dalej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 459 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 4986
Brawo !!!Jestem bardzo dumna z Ciebie .Wreszcie przyjemne z pożytecznym Mówiłam że to coś dla Ciebie :)
Gratulacje wielkie.Trzymam kciuki za więcej..ale wiem że teraz już z górki.Pięknie ubywa cm i kg.Będzie dobrze
Ach się cieszę jakbym to ja była
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 217 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3756
wielkie dzieki wszystkim za dobre slowo, teraz jak na skrzydlach by sie polecialo cwiczyc a tu ... lipa ... noga dalej spuchnieta

mam nadzieje, ze niebawem zejdzie! dzis do kolecji moje dziecko tez kostke skrecilo :)

jeszcze miska dzisiejsza



tu widze ze mi sie posilki poplataly, placuszki bananowe byly na sniadanie a twarog na kolacje

Zmieniony przez - sanibu78 w dniu 2013-08-13 22:59:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 217 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3756
dzisiaj sobie wymyslilam, ze musze zredukowac btw i kcal bo siedze na tylku juz czwarty dzien, dzis wyszlo wiec prawie 1500 kcal

jutro sprobuje jakos pocwiczyc stacjonarnie, problem mam tylko z rozgrzewka bo jak bez nog zrobic rozgrzewke??

a wiec moje plany na jutro:
1. wznosy nog z lezenia
2. unoszenie ramion ze sztangielka w lezeniu
3. wioslowanie hantlami
4. wznosy z opadu
5. wyciskanie sztangi lezac na laweczce
6. uginanie ramienia ze sztangielka na moglitewniku
7. sklony w lezeniu plasko na laweczce (sprobuje, nie wiem czy dam rade z moja stopa)

mysle ze zrobie 3 serie po 15 powtorzen na poczatek, zobacze czy dam rade. wiem, nie bede nogi w ogole wlaczac. sprobuje.

jakby ktos mialby pomysl na rozgrzewke to podrzuccie, prosze.




Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

help!!I need somebody..

Następny temat

kolejna redukcja

WHEY premium